Pamiętacie tak zwane "bransoletki przyjaźni"? Swego czasu, w moim rodzinnym mieście, był na nie szał. Sama zrobiłam ich setki dla znajomych. Postanowiłam teraz wrócić do tego lecz zamiast bransoletki zrobić sobie opaskę na włosy. Dopiero jestem w trakcie plecenia ale efekt już pomału jest widoczny...
No i niestety po tak długim czasie odechciało i się opaski, i tak powstała bransoletka :)
No i niestety po tak długim czasie odechciało i się opaski, i tak powstała bransoletka :)
Witaj,
OdpowiedzUsuńmiło mi Cię gościć na moim blogu .....:)
Ja również uważam że Życie jest piękne!
Pozdrawiam:)
ładna, ale nie mam pojęcia jak to jest robione! Miło mi gościć Ciebie na moim blogu!
OdpowiedzUsuń