Dzisiaj taki szybki pomysł na zrobienie świecznika.
Widziałam je kiedyś u kogoś na blogu, ale nie pamiętam u kogo.
Bierzemy zwykłe drewniane klamerki (około 30 sztuk)
Rozdzielamy je na części pierwsze
Następnie sklejamy ze sobą poszczególne elementy
A na końcu sklejamy całość tworząc koło
A potem ozdabiamy już według własnego uznania
Moje wyglądają tak :)
Moje wyglądają tak :)
Piękny:)
OdpowiedzUsuńlubię zabawy spinaczami ,dają wiele mozliwości w tworzeniu:) Piekny jest ten zielonkawy świecznik
OdpowiedzUsuńOjej jaki piękny,świetny pomysł z tymi spinaczami :)
OdpowiedzUsuńAle pomysłowe i jakie piękne:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. :D A ja nie miałam co zrobić z klamerkami jak mi się rozsypały. xD
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, piękny jest ten zielony. jeszcze raz dziękuję za prezenty:)) Pozwolę sobie zostać na dłużej :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Monika :)
pomysłowa jesteś
OdpowiedzUsuńgenialne
OdpowiedzUsuńpięknie świetny pomysł
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:)Bardzo fajnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńLadniutki ☺ Fajna dekoracja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI bomba;)))Moje klamerki drewniane nadaja sie tylko do takiego swiecznika,bo takie dziadostwo,że się rozwala na pół.Niie musiałabym się męczyć;))
OdpowiedzUsuńSuper! mówiąc szczerze to bez ozdób też wygląda świetnie!!!
OdpowiedzUsuń