W zamyśle miało to być całkiem coś innego, a wyszło jak wyszło.
Nie wiem skąd mi się to wzięło tak w trakcie tworzenia.
Ale zamiast opakowania na chusteczki, zrobiło się takie małe etui :)
Ilonko kochana, już się poprawiam i piszę dokładniej :)
Jakiś czas temu kupiłam w sklepie, gumową podkładkę pod talerz,
okazało się, że ma splot podobny do kanwy plastikowej.
Postanowiłam sobie zrobić z niej opakowanie na chusteczki higieniczne w kartoniku.
Po wycięciu odpowiednich kawałków okazało się jednak,
że niestety ale splot pionowy i poziomy różnią się wielkością,
przez co nie szło by tych kawałków później równo połączyć.
No a skoro zostały mi już te pocięte kawałki, to trzeba było je do czegoś zużyć.
I tak powstało właśnie to etui :)
Tylko dla odmiany, zamiast haftować krzyżykami, to przeplatałam nitkę
poziomo, pionowo i na skos, robiąc sobie przy tym swój wymyślony wzorek.
Środek wyklejony filcem, a zapięciem jest koralik :)
Tak więc Danusiu uchyliłam nie tylko rąbek, ale cały rąb tajemnicy :) hi hi
Etui zgłaszam na wyzwanie w Art piaskownicy
ja cię kręcę, ale śliczne etui
OdpowiedzUsuńWyszło bombowo!!! Etui pierwsza klasa:) Pięknie wykonane:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasia
Ale super kolorki i wzorek :) Śliczne etui :)
OdpowiedzUsuńcudne etui, taki ładny ma wzorek
OdpowiedzUsuńśliczne etui, aż musiałam powiększyć zdjęcie, bo nie mogłam sie napatrzeć na nie:)
OdpowiedzUsuńO rety, wygląda jak tkane, jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńCo wyszlo, to wyszlo. Wazne, ze wyszlo przeslicznie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne
OdpowiedzUsuńAle cudne to jest!!! Jednak jak dla mnie ciut za mało informacji co to,jak to ,a ja ciekawska jestem;)
OdpowiedzUsuńLidziu rozpisz się troszkę więcej następnym razem;)
Wyszło jak wyszło czy pięknie! Świetne to Twoje etui! :)
OdpowiedzUsuńIlonka ma rację ,bo też nie wiem skąd to się wzięło,jak to wymodziłaś a koniecznie muszę .Dlatego Lidziu uchyl rąbka tajemnicy czy to szyte, dziergane czy jakie bo ja w tych sprawach to totalny laik jestem .
OdpowiedzUsuńAle to etui wyszło cudnie ,czy na chustki czy nawet telefon można tam schować .
Pozdrówka kochana:)
No i proszę bardzo ,poprosiłam i uzyskałam szczególowy opis z czego Lidziu ogromnie się cieszę i dziękuję bardzo.Powiem Ci,że fantastycznie poprzeplatałaś tymi nitkami bo wygląda extra.
UsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko:)
POMYSŁÓW CI NIE BRAKUJE-SLICZNE
OdpowiedzUsuńBardzo ładne etui Ci wyszło - ale masz pomysły!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
No to już musi być wrodzony talent - jeśli Ci takie cudeńka "jakoś tak" wychodzą :) Świetny wzorek i kolorki, słowem - etui bomba! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSkąd Ty czerpiesz te wszystkie pomysły?! To etui jest rewelacyjne i to w dodatku wykonane z takich mało spotykanych materiałów. W życiu bym nie pomyślała, że to jest z gumowych żyłek, a nie wyhaftowane :) Jestem pod ogromnym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńWow ! Wyszlo i to konkretne cos !!!! Kurcze ale mi sie podoba te etui , totalnie w moim stylu w takich azteckich wzorach. Wyszlo swietnie Kochana , pozazdroscic tylko:) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńi wyszło super:))))))
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńMam zamiar zrobić etui z haftem pętelkowym, tylko jakoś do pasmanterii trafić nie mogę, żeby odpowiedni materiał kupić.
Wyszło naprawdę super, wzór w sam raz na wakacje :) Ale wykonanie dla mnie to czarna magia, także podziwiam :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLidizu super , że się rozpisałaś. Bo ja tu dziś troche późno jestem ale za to zyskałam szczegółowy opis. Etui wyszło świetnie jest śliczna a ten żakardowy wzorek wyszedł Ci rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńTeraz sie już nie dziwie że wyszywasz bez gołej kanwie bez kwadratów. Ja tak jeszcze nie umiem , ciągle się gubię a jak mam kwadraciki to zawsze mogę sobie sprawdzic po kawałku.
Pozdrawiam serdecznie , udanego sobotnio - niedzielnegow wypoczynku.
bardzo ciekawe i niebanalne etui :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu :) pozdrawiam cieplutko!
Nie ma tego złego....Etui jest śliczne! Kolory kapitalnie dobrane i wzór przeuroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Prześliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie i choć nie był to pierwszy zamysł opłaciło się dokończyć bo jest ekstra :) pozdrawiam i ściskam
OdpowiedzUsuńsuper praca taka inna
OdpowiedzUsuńcudne jest i kolorki mega pozytywne:)
OdpowiedzUsuńA w rzeczywistości jest jeszcze cudniejsze - wiem co mówię, bo właśnie od dziś mogę się nim cieszyć :0
OdpowiedzUsuńLidziu jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję :))
Wyszło rewelacyjne :) przepiękne :)
OdpowiedzUsuń