Macie też tak nie raz, że wydaje Was się, że nic się u Was nie dzieje,
chociaż jednocześnie dzieje się bardzo dużo? Ale to zagmatwane, wiem :)
Ostatnio ta doba strasznie mi się skróciła, co z tego, że wstanę wcześnie rano,
skoro jeszcze nawet nie zdążę się dobrze "zakręcić" a już jest wieczór.
A do tego dni ostatnio są już coraz to krótsze i chłodniejsze...
Staram się mimo to zawsze zaglądać na Wasze blogi co tam tworzycie.
Nie zawsze mam czas na pisanie komentarzy, ale czytam na pewno :)
W tym miejscu chcę Wam wszystkim ogromnie podziękować, że do mnie zaglądacie.
Za te Wasze wszystkie jakże cudowne i miłe komentarze.
I za to, że dopisujecie się jako obserwatorzy mojego bloga.
Nawet nie wiecie ile mi to zawsze sprawia radości.. Dziękuję.
Jak wiecie brałam udział w Wyzwaniach siódemkowych u Danusi.
Wyzwania niestety już się skończyły, a szkoda, bo to była dla mnie świetna zabawa.
Myślę, że nie tylko dla mnie. Fajnie było tak główkować nad zadanym tematem.
A potem podziwiać u każdej osóbki ciężkie efekty naszej pracy.
Dziewczyny tworzyły fantastyczne rzeczy, nie raz mi mowę odebrało.
Gratuluję wszystkim wygranym, które zajęły miejsce na podium.
A także wszystkim pozostałym, bo to co tworzył zasługuje na pełen podziw.
A Tobie Danusiu należą się szczególne podziękowania, za zorganizowanie
tak fantastycznej zabawy. Dobrze, że są "Cykliczne kolorki", bo co by człowiek robił :)
Ja na podium nie stanęła, ale nie szkodzi, grunt to świetna zabawa.
Samo wymyślanie i tworzenie jest już dla mnie samej super nagrodą.
Ale jako, że nie opuściłam ani jednego wyzwania Danusia przyznała mi również banerek
Kochana dzięki Ci ogromne!
Kolejna sprawa o której chcę wspomnieć to gazetka Twórcze Inspiracje
Większość nas, osób biorących udział w konkursie na
Najbardziej twórczo zakręcony blog, otrzymałą od firmy Coricamo takie właśnie gazetki.
To już jest drugi zeszyt jaki otrzymałam i za który serdecznie Im dziękuję.
Bardzo fajne i przydatne gazetki dla wszystkich osób zajmujących się rękodziełem.
Każdy tam może znaleźć coś dla siebie, a to dlatego, że w gazetce są przedstawione
rzeczy z różnych technik między innymi trochę o szyciu
Trochę o hafcie, o szydełku, quillingu i inne
Gorąco wszystkim polecam kupno takiej gazetki, jeżeli ktoś jeszcze nie ma!
A gdyby ktoś był chętny to w dniach 16-19 październik tego roku
W Ustroniu odbędzie się V ogólnopolski zjazd twórczo zakręconych
Jeszcze przez kilka dni będzie mnie mało na blogu.
Za kilka dni przywożę do siebie moich kochanych Rodziców.
Zawsze staram się przygotować wtedy dla Nich jakieś niespodzianki,
aby ten czas u nas spędzony minął Im wesoło i mieli później fajne wspomnienia.
Jedna niespodzianka zabiera mi najwięcej mojego czasu, ale o tym za jakiś czas...
Poza tym zbiegnie się to jeszcze w czasie z urodzinami mojego Męża,
tak więc mam jeszcze dużo rzeczy do zrobienia a czasu coraz to mniej.
Mam nadzieję, że mimo to zajrzycie czasem na mój blog, choćby w poniedziałek
na kolejną dawkę humoru, czy w inne dni aby wziąć udział w konkursie foto.
Mam nadzieję, że uda mi się też jeszcze w międzyczasie pokazać coś innego.
Buziaki wielkie dla Was wszystkich!
Gratuluję wytrwałości w wyzwaniach siódemkowych, świetnych pomysłów i cudnych wyrobów :)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze z rodzicami i wszystkiego najlepszego dla męża :)
Pozdrawiam.
podziwiałam Twoją pomysłowość w wyzwaniu u Danusi :)
OdpowiedzUsuńgratulacje...
udanej wizyty Rodziców :)
pozdrawiam
gratuluję wytrwałości w wyzwaniach,myślę, że nasza Kochana Danusia wymyśli dla nas jakąś inną zabawę.Z nią się nudzić na pewno nie będziemy. Czekam na jutrzejszy humorek,pozdrawiam papap
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości w wyzwaniach - podziwiałam Twoją pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńUdanej wizyty Rodziców i wszystkiego najlepszego dla Męża.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dla mnie niestety dzień też jest za krótki, a wakacje sprawiły, że rzadko siadałam do papierów.
OdpowiedzUsuńale czas mobilizacji nadszedł i teraz na pewno cos stworzę i będe częsciej zaglądać.
Pozdrawiam cieplutko
Lidziu gratuluje Ci że nie odpuściłaś ani jednego wyzwania, było nas tylko siedem . Ja sie ciesze niezmiernie że się bawiłaś w siódemeczki bo dzieki nim żeśmy sie poznały . !!!!
OdpowiedzUsuńSuper że będziesz gościc rodziców , więc nie martw sie blogiem on spokojenie poczeka a Ty poświęc swój czas rodzicom. Życzę Ci aby ta wizyta była dla Ciebie bardzo miła i niezapomniana.
Co do serwetek to zerknij do mnie może jutro uzupełnię tam cennik.
Pozdrawiam Cie serdecznie !!
Cuda tworzyłyście, szkoda, że to się skończyło :(
OdpowiedzUsuńGratuluję banerka - nie każdy może się takim pochwalić, a zadania wcale nie były łatwe :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz podobne jak ja przemyślenia o krótkiej dobie :-)
Podziwiam Cie za pomysłowość i wytrwałości, gratuluję banerki, a grunt to dobra zabawa.
OdpowiedzUsuńUdanych i radosnych chwil z Rodzicami; najlepszego dla Męża.
Pozdrawiam:)
gratuluję Ci wytrwałości w wyzwaniach u Danusi, no i świetnych pomysłów, bo prace były śliczne
OdpowiedzUsuńobiecuję, że na pewno zajrzę poczytać każdy Twój post
Super, że wytrwałaś do końca! Niestety ja nie miałam okazji wziąść udziału w wyzwaniach ale widziałam, że Wam sprawia ogromną radość:) I to było w nich właśnie fajne:)
OdpowiedzUsuńDoba zwykle jest za krótka, więc chyba trzeba się przyzwyczaić haha :) Też oczywiście gratuluję wytrwałości i cieszę się, że razem z Tobą jestem jedną z tej siódemeczki, która nie opuściła żadnego wyzwania :) Samych przyjemności w związku z wizytą rodziców i urodzinami męża i oczywiście 100 lat dla Niego :) Buziaki przesyłam :)
OdpowiedzUsuńFajny banerek Lidziu - gratuluję wytrwałości. Ja odpuściłam ostatnie wyzwanie - z braku czasu. Moje doby też są zdecydowanie za krótkie. Czekają Cię teraz poważne wyzwania - trzymam kciuki żeby wszystko się udało.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Oczywiście, że będę zaglądać, inaczej się nie da. A drugiego i trzeciego poniedziałku wrześniowego wręcz doczekać się nie mogę :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję, kochana, wytrwałości :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie:) a czasu rzeczywiście coraz mniej i coraz więcej osób ma ten sam problem...także życzę dużo czasu i zrealizowania niespodzianek.
OdpowiedzUsuńLidziu cieszę się razem z Tobą,że ależysz do tej szczęśliwej i wytrwałej siódemeczki.Wiem,że moje zadania nie były zbyt łatwe ,tym bardziej doceniam pracę i trud włożony we wszystkie 7 prac,jakie powstały u Ciebie.
OdpowiedzUsuńA dla rodziców przygotuj prawdziwą ucztę dla duszy i dla ciała,niech wiedzą ,że ich kochasz.Dla mężusia buziole haha a co mi tam i 100 lat mu przekaż ode mnie :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodziwiam że wytrwałaś do końca i gratuluję tego bannerka bo jest wart tyle co 7 innych. Też zadaje sobie pytanie jak ze wszystkim zdążyć, jak wszystkiemu podołać gdy czasu tak mało. Zawsze chętnie tu zaglądam, buziaki :)
OdpowiedzUsuń