Ostatnio wpadły mi w ręce różne wzory śnieżynek
Postanowiłam więc sobie je na próbę zrobić.
Poniżej możecie zobaczyć efekt tych prób :)
Wymyśliłam sobie, że od przyszłego roku jak tylko będę miała taką możliwość,
to co jakiś czas przygotuję dla Was taki post - niespodziankę, gdzie jedna osoba
będzie mogła wygrać to, co w takim poście będzie pokazane.
A potem stwierdziłam, że po co czekać aż do nowego roku, skoro mogę zacząć już dziś.
I tak z miłą chęcią podaruje komuś ten oto właśnie komplet 10 śnieżynek
Ale, żeby nie było tak łatwo, to zawsze będzie do wykonania pewne zadanie.
Tym razem zadanie będzie dotyczyć Waszych choinek :)
Pochwalcie się nimi u siebie na blogu. Nie ważne czy niska, czy wysoka,
czy sztuczna czy żywa, na pewno wszystkie będą pięknie przystrojone.
Ja co roku na święta wyjeżdżam do Rodziców, więc w domu ubieram
tylko taką małą symboliczną, sztuczną choineczkę :)
Ale kiedy rok temu robiłam Wigilię u siebie, wówczas kupiłam żywą
Mąż wybrał na prawdę piękne drzewko, sami zobaczcie...
Czy znajdzie się ktoś chętny na moje śnieżynki?
Wszystkie osoby chętne proszę o spełnienie jednego warunku:
Wklejcie zdjęcie swojej choinki żabce poniżej.
Nie musicie pisać osobnego postu, możecie wkleić choinkę gdzieś "przy okazji" :)
Jury będzie moja rodzinka, która wybierze tą, Ich zdaniem, najładniejszą.
Jury będzie moja rodzinka, która wybierze tą, Ich zdaniem, najładniejszą.
I ta osoba, której choinka wygra otrzyma ode mnie zestaw wyżej pokazanych śnieżynek.
wspaniałą miałaś żywą choinkę:) Ja będę dopiero swoją ubierać w weekend, a jak wstawisz "żabke do posta" to ja dodam i zgłoszę się w udziale po śnieżynki:)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne śnieżynki :) Z chęcią się zgłoszę z moją choineczką, jak ją w niedzielę ubiorę :D A Twoja bardzo ładna :D
OdpowiedzUsuńNie bede zachlanna, choc przyznam, ze serce mi gra na widok tych przecudnych sniezynek, poza tym mam juz boskiego aniolka, ktory zdobi moja choinke i ktoremu przygladam sie co chwila podziwiajac dziergane CUDO! A tak na marginesie, to nie wiem czym inspirowala sie Lidka wybierajac swoj blogowy nick, ale powiem szczerze (bo chce zeby wszyscy wiedzieli!), ze wlascicielka "Misioweho Zakatka" to Prawdziwa Dama, w kazdym calu!! I w dodatku niezwykle utalentowana. Lila
OdpowiedzUsuńŚliczne są te śnieżynki Lidziu. Moja choinka jeszcze nie ubrana. Jak nie zapomnę w tym całym świątecznym zamieszaniu to wpadnę z linkiem. Tymczasem przesyłam uściski!
OdpowiedzUsuńFajnie .....;)
OdpowiedzUsuńPiękne te śnieżynki. Szkoda, że sama nie posiadam takich umiejętności. Z założenia miałam nie mieć w tym roku choinki, bo nie ma jej gdzie ustawić. Nie mam balkonu/tarasu a w pokoju wszystkie rogi zastawione :P ale dla takich śnieżynek można pomyśleć.
OdpowiedzUsuńTwoje choinki piękne, szczególnie ta ubiegłoroczna :P Mąż ma oko.
OdpowiedzUsuńŚnieżynki są cudne, fajnie byłoby je mieć, jednak moja choinka znacznie odbiega od mojego wyobrażenia o jej wyglądzie, nie wtrącam się, decydują ubierający, więc nawet nie będę robić zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Widzę ,że się udało z żabką ,moja zdolniacha dała radę :)))
OdpowiedzUsuńLidziu jak nie zapomnę swojej cyknąć to z linkiem wpadnę ,bo dla mnie termin jest krótki.Jak wyjadę to wrócę dopiero w styczniu,także na dzień dzisiejszy nie mówię na 100%
Buziaki :)
jak tylko ubiorę swoja choinkę to wrzucę zdjęcia żabce :)
OdpowiedzUsuńŚnieżynki cudne i tak jak prawdziwe każda jest inna.
OdpowiedzUsuńPiękne masz choinki, szczególnie zazdroszczę Ci tej ubiegłorocznej, żywej.
Pozdrawiam serdecznie :))
Piękne śnieżynki stworzyłaś i w dodatku każda inna (jak w życiu) :) Choinkę będziemy ubierać w wigilię i jak nie zapomnę o fotce, to może też tu wrócę :) Pozdrawiam i Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńCudne śnieżynki fajny pomysł na zabawę ech nie umiem żabki obsługiwaća twoje śliczne
OdpowiedzUsuńSą bardzo ładne. :D
OdpowiedzUsuńPiekne śnieżynki i chyba warto o nie zawalczyć :)
OdpowiedzUsuńChętnie się zapiszę bo moja choinka będzie na biało, między innymi w śniezynki, które zrobiła moja Mama,a ma 86 lat:) Takie Twoje piękne, też by mi się przydały im ich więcej tym ciekawiej:) Poza tym jaka pamiątka! W niedzielę ubieram i pokażę :)
OdpowiedzUsuńLidziu śliczne gwiazdeczki ale nie będę walczyć bo niemam szans :-) miłego wieczoru całuski pa - krysia
OdpowiedzUsuńŚnieżynki super, więc pewnie skorzystam, ale choinka u mnie jeszcze nie ubrana, bo zamówiłam u znajomego małą żywą choineczkę dla mojej Zosi do nas do pokoju, a on poszalał i przywiózł mi trzymetrową:) Szkoda było obcinać, więc zostanie na dole u rodziców, a ja wybiorę się po nową:)
OdpowiedzUsuńŚnieżynki są piękne, pewnie chętnych będzie sporo :-). Dopiero w Wigilię ubieramy choinkę, ale kto wie, może pojawi się zdjęcie... A Twoja choinka jest niesamowita - trzeba mieć niezłe oko i szczęście by trafić na tak ładny okaz.
OdpowiedzUsuńLidziu świetne te sniezynki . Gratuluję żabki , oi chyba byłas na kursiku u Danusi ale świetnie że sie udało. Widac że i żabka jest dla ludzi a nie tylko dla Królowej :-)
OdpowiedzUsuńCoineczka w ykonaiu Twoejego M jest przepiękna .
MOja choinka juz ubrana, ale nie wiem czy znajdzie się na blogu. więc nie obiecuję że stane w kolejce po te cudne snieżynki
Tradycyjnych zdrowych, radosnych i rodzinnych Świąt Ci życzę
I już dodałam moją małą wrocławską choinkę :) Ostatnie zdjęcie w poście to będzie to na konkursik :)
OdpowiedzUsuńWczoraj powiesiłam jeszcze na niej ręcznie robione aniołki na szydełku (dostałam je od mojej przyszłej teściowej) i bardzo ładnie teraz wygląda, ale zdjęć niestety nie mam.
Lidziu paczuszkę dziś zobaczyłam, bo jestem już u rodziców, ale poczekam z otwarciem do urodzin :)
Dziękuję! :)
Jeszcze raz przeglądnęłam post no i załapałam, że źle tu napisałam :) Ostatnie zdjęcie to nie moja choinka.. ;) Ale po prześledzeniu całego postu na pewno zorientujesz się, że chodzi mi o zdjęcia nr 35 i 44 ;)
UsuńPrzecudne śnieżynki, więc ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne śnieżynki zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńCudne śnieżynki Lidziu poczyniłaś :) Ja swoją choineczkę (2,30 m już ubrałam i zdjęcie wkleiłam)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
Oj przepiękne śnieżynki mam na nie chrapkę nie mam ani jednej na choince :) moja malutka metrowa ale prawie cała rekodzielnicza :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna była ta żywa choineczka... nie ma to jak żywe drzewko :) A ja dorzucam moją skromną choineczkę i życzę wesołych świąt :)
OdpowiedzUsuńWpadłam pochwalić się swoją choineczką:)
OdpowiedzUsuńCudną choineczkę miałaś:) Ja również chciałam się swoją pochwalić i wkleiłam link, tylko zdjęcie nie chce się wyświetlić w żabce:/ Nie wiem co źle zrobiłam ale sam link działa poprawnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Chciałam się pochwalić swoją choinką, ale niestety brak mi wiedzy komputerowej i nie umiem jej wkleić. Śnieżynki są przeurocze! Pozdrawiam cieplutko Teresa
OdpowiedzUsuńJuż żaba połknęła moją choinkę. Buziaczki
OdpowiedzUsuńŚnieżynki przecudne! Podziwiam w zachwycie.
OdpowiedzUsuńJa oczywiście się bawię. Uwielbiam Twoje zabawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za pomoc przy wstawianiu choinki!!!
OdpowiedzUsuń