Oj tak, przyznaję się i to bez bicia!
Jak tylko je zobaczyłam na stylowi.pl wiedziałam,
że pewnego dnia zrobię takie samo, tak mi się spodobało.
Mówię tu o pudełku po lodach ozdobionych wstążkkami.
Oryginał wyglądał tak:
To jest zdjęcie zaczerpnięte ze strony Stylowi.pl
A za chwilę zobaczycie moją wersję, zerżniętą prawie dokładnie.
Może zacznę od tego, że uwielbiam robić rzeczy, które zaczynają się od słów
" Trzeba zjeść..." W tym wypadku było to pudełko pysznych lodów :)
" Trzeba zjeść..." W tym wypadku było to pudełko pysznych lodów :)
Góra i dół pudełka zostały podklejone, żeby nie przebijały napisy
A następnie ozdobione wstążkami, koronkami i kwiatkami
I co, prawda że skopiowałam prawie że 1:1 ?
Tutaj jeszcze ekspert musiał sprawdzić, czy wszystko jest dobrze :)
A ponieważ lody nam zasmakowały, to szybciutko zjedliśmy
jeszcze drugie pudełko, tym razem waniliowo-adwokatowe, mniam :)
No i żeby nie było tak do końca, że taka ze mnie papuga
To górę drugiego zrobiłam według własnego pomysłu, a oto efekt
Oj chyba widziałam w sklepie jeszcze trzeci smak lodów z tej serii,
więc kto wie, może i kolejne pudełko powstanie.... :)
Powiem Ci Lidziu , że też kiedys widziałam to pudełeczko na stylowych i tez byłam nim zauroczona, tylko normalnie se zapomniałam. I kurcze nabrałam ochoty na pyszniutkie lody :-)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja mi się zdecydowanie bardziej podoba bo jest w moich ulubionych kolorkach miętowo beżowych . Ganeralnie ode mnie szósteczka z plusikiem za te pudeleczka.
Pozdrawiam
Ładne pudełeczka:) Oba
OdpowiedzUsuńMogłabym na nie patrzeć i patrzeć! Piękne są! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i super wykonanie! Te lody są pyszne, mmm... :)
OdpowiedzUsuńoj, narobiłaś się! Muszę przyznać, że najbardziej podoba mi się ta druga wersja! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńLideczko, piękne pudełeczka. Wszystko misternie zrobione, różyczki cudne, po prostu zdolność i precyzja! Cudności i do tego miałaś jeszcze jedną przyjemność...Zjedzenie lodów:)
OdpowiedzUsuńA ja nie przepadam za lodami, wolę śledzie.
Lidziu, śliczne te pudełeczka! I nie wiem, które bardziej mi się podoba, bo oba urocze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMogę być szczera, Lidziu? Druga wersja bardziej mi się podoba z tym jednym kwiatem ;) Pozdrawiam cieplutko ;)))
OdpowiedzUsuńGdybyś nie napisała,to nie wiedziała bym,że to pudełko po lodach:)))lubię taki recykling:)))
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczka :) Zdolniacha z Ciebie, ale także bardzo podobało mi się ..." Trzeba zjeść..." - hahaha :)
OdpowiedzUsuńTo nawet ja potrafię :) Pozdrawiam cieplutko.
fajny pomysł :) a te wstążki to są wszyte czy przyklejone? :)
OdpowiedzUsuńWstążki są najpierw plecione, a potem przyklejane :)
UsuńŚwietny pomysł i cudne wykonanie :))
OdpowiedzUsuńLody też bardzo lubię, szczególnie czekoladowe.
Łatwo powiedzieć zerżnęłam,trudnij wykonać,że też wiedziałaś jak te wstążki zaplatać,żeby wyszło tak samo.Oba są piękne,ale wanilia z adwokatem bardziej mnie kręci
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełko :)
OdpowiedzUsuńI kto by pomyślał ,że teraz jest sezon na lody ,bo ....potrzebne są pudełka :)
Bardzo ładne pudełka. Podziwiam cierpliwość i dokładność. Śliczne kolory. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne pudełka, zielone podoba mi się ciut bardziej :)
OdpowiedzUsuńśliczności Lidziu :)
OdpowiedzUsuńLidziu napracowałaś się bardzo, ale powiem Ci szczerze, że mi Twoja wersja zdecydowanie bardziej się podoba. Jest spokojniejsza, bez nadmiaru :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Lidziu te pudełeczka są śliczne. Aż się napatrzeć na nie nie mogę :) ALe to drugie jakos tak bardziej mi sie podoba, moze to wina tych kolorków :)
OdpowiedzUsuńHej ja już zdjęcie oryginału widziałam wcześniej, ale w życiu bym nie powiedziała, że to recykling, Twoje też bardzo mi się podobają, szczególnie to drugie :)
OdpowiedzUsuńWow! Pierwszy raz widzę takie pudełeczka... są niesamowite!
OdpowiedzUsuńSwietnie ci wyszly. Takie kolorowe ze chcialoby sie je zjesc. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietnie ci wyszly. Takie kolorowe ze chcialoby sie je zjesc. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełko ale jak to określiłaś "zerżnąć" też trzeba umieć, super wyszło:).
OdpowiedzUsuńSuper przykład jak z niczego zrobić Coś Ślicznego :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana, czasem ściąganie czyjegoś pomysłu to nie zbrodnia pod wypadkiem, że pisze się skąd się wzieło indpiracje, a Ty to zrobiłaś wiec nie musisz się czuć z tym źle. Pudełeczka są piękne,ale Twoje są o niebo lepsze od tej indpiracjii, i te pierwsze, ale te drugie jest mega piękne !Wspaniałe kolory i ślicznie się prezentuje. Świetna robota Kochana :*
OdpowiedzUsuńPudełka są śliczne. Ja też lubię instrukcje zaczynające się od "trzeba zjeść..." od tego mam od razu lepsze nastawienie do pracy :) Więc i nie dziwi mnie, że takie cudności powstały... po takich super lodach...???
OdpowiedzUsuńBuziaczki :)
Oba są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńLidziu! Cudowne to pudełko. Dziękuje że podzieliłaś się nim w naszej zabawie DIY INSPIRACJE - pudełka i organizery. Pozdrawiam serdecznie - DT DIY Magdalena
OdpowiedzUsuńLidziu piękna szkatułka, też bym zerżnęła gdybym na takie cudeńko gdzieś trafiła. :) Dziękuję za udział w naszej zabawie inspiracyjnej i pozdrawiam cieplutko. Bogumiła DT DIY.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pudełeczko. Dziękujemy za zgłoszenie w wyzwaniu na blogu DIY.
OdpowiedzUsuń