No tak już mam, że ciężko mi się ograniczyć do jednej rzeczy.
Tak więc znów poleciałam hurtowo :)
Tym razem padło na małe kapelusiki.
Zrobione są z nakrętek od mleka, tekturki i materiału.
Najgorsze, czyli wycinanie tego wszystkiego jest już zrobione.
To teraz tylko usiąść i to wszystko razem poszyć i połączyć
Na końcu przyozdobić i gotowe :)
P.S. Kapelusiki już znalazły swoje zastosowanie,
ale jakie, to zdradzę Wam za jakiś czas, teraz jeszcze nie mogę :)
Zaszalałaś he he niezła kolekcja:) Przy okazji chwalenia powstał fajny kursik :) a jak będą wykorzystane?
OdpowiedzUsuńNiesamowita jesteś:) Kapelusiki przepiękne
OdpowiedzUsuńLidziu ja jestem w szoku !! kiedy Ty na to wszystko masz czas. przeceiz to strasznie pracochłone jest . Ale efekt robi swoje , pojedynczy kapelusik tak fajnie by nie wyglądała, a taki hurcik jest rewelacyjny . Kapelusiki sa świetne i bardzo mnie ciekawi gdzie one znajda swoje zastosowanie??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
śliczne kapelusiki
OdpowiedzUsuń:) :) :) :) świetne są :) i w dodatku recykling.
OdpowiedzUsuńpiękne są!
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo !
OdpowiedzUsuńSą przepiękne :) W takiej hurtowej ilości wyglądają cudnie, ale pojedyncze też mają swój urok :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle cacka! zazdroszczę zrecznych palców i znakomitych pomysłów!!
OdpowiedzUsuńWidzę, że i Ty, Lidziu, wiesz do czego służą kapselki, ale takiego wysypu kapelusików nie robiłam jednorazowo ;))) Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńsuper kapelutki :) i jak ich dużo
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje recyklingowe pomysły :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wiele z nas wie jakie to zastosowanie dla nich wymyśliłaś :)
Podziwiam Cię za Twoją dokładność i pomysłowość :)
rewelacyjne są!
Pozdrawiam
Lidziu, podziwiam Twoją kreatywność i wytrwałość- nieustannie....
OdpowiedzUsuńJakie pomysłowe! Ciekawe, jak zostaną wykorzystane...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Hej Kochana, jak tylko wchodzę do CIebie na bloga to same takie cudne wytwory widzę! Kurczę, zadziwiasz mnie za każdym razem jak widzę jakich produktów używasz, jesteś niesamowita :* ! Jestem ciekawa jakie zastosowanie znalasłaś! Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńCudowne kapelusiki :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne kapelusiki i w jakiej hurtowej ilości ciekawa jestem jakie będą miały zastosowamie pozdrawiam cieplutko☺
OdpowiedzUsuńCudne kapelusiki i jak ich dużo. Doliczyłam się 60 sztuk. Podziwiam wytrwałość w ich tworzeniu.
OdpowiedzUsuńCóreńko ale piękną serie wykonałaś wszystkie są śliczne ale najładniej prezentują się te żółte miłego wieczoru całuski pa
OdpowiedzUsuńLidziu, machasz hurtowo aż dech zapiera. Podobne kapelutki robiła moje córka jak była jeszcze w przedszkolu :)))) Ciekawa jestem jaką dla nich przeznaczyłaś rolę. Może magnesiki???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ale się napracowałaś! Ciekawe co z nimi zrobiłaś...
OdpowiedzUsuńłał, podziwiam Cię Lidziu za ten hurt !!! :):):)
OdpowiedzUsuńJa wszystko w jednym komentarzu bo nie nadążam prezenty od Bożenki cudowne ocieplacz idealny na jesienne wieczory. Shrek uroczy uwielbiam tę bajkę jest ponadczasowa. Kapelutki szok jak Ty to wszystko ogarniasz zrobić tyle maleńkich kapelusików, podziwiam:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kapelusze, ale hurt to nie moja bajka choć kapeluszowa jestem w 100%. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLidko kapelusiki są śliczne jeszcze śliczniejsze w realu, wiem coś o tym. Pozdrowionka serdeczne Magda
OdpowiedzUsuńPiękne kapelusiki. Widzę, że nie mozesz spokojnie usiedzieć na miejscu i non stop musisz robic coś rączkami :)
OdpowiedzUsuńAle świetne te kapelusze!
OdpowiedzUsuńdobre! :-D
OdpowiedzUsuńale fajne:))
OdpowiedzUsuńWiemy wiemy:P
OdpowiedzUsuń