Bo jakoś tak się ostatnio u mnie złożyło, że kilka ich powstało.
Pierwsze, które dziś pokażę powstały dzięki inspiracji na blogu Diy
Już od dawna miałam leżeć kawałki zdobycznych materiałów
w domu i pewnie leżałyby tak jeszcze długo, długo....
Ale ta zabawa zmobilizowała mnie do zrobienia z nimi czegoś.
I tak powstały właśnie te dwa notesy.
******************************
Z kolei ten notes, dostałam w prezencie od Jadzi już spory czas temu.
Cały czas się zastanawiałam jak ja mam go sobie ozdobić?
Z pomocą przyszła mi zabawa u Splocika.
Ponieważ to haft na jedno z przysłów ozdobił mi okładkę :)
W tym miesiącu do wyboru były następujące przysłowia:
1. Pankracy, Serwacy i Bonifacy - źli na
ogrody chłopacy.
2.
I żółw się spieszy czasem, ale między żółwiami.
Przysłowie z żółwiami wydaje mi się łatwiejsze i prościej mi było
znaleźć do niego wzór. Praca już wykonana, ale ją zobaczycie
dopiero za kilka dni. Dziś będzie haft na przysłowie pierwsze.
Nie mam zielonego pojęcia jak ci trzej goście wyglądają.
Zresztą nawet jakbym wiedziała to i tak bym ich raczej nie haftowała.
Wyhaftowałam za to takie trzy stworki, które mają być ich symbolem.
I jako, że są to "źli na ogrody chłopacy", to dlatego mają różki.
Haftem dodatkowym w tym miesiącu są węzełki, których ja osobiście
robić nie lubię, jakoś zawsze mi one wychodzą takie jakieś krzywe.
Ale jak mus, to mus i u mnie są takie malutkie węzełeczki ukryte na serduszkach.
Ale świetny jest ten haft :D Świetne notesy Lidziu :)
OdpowiedzUsuńSuper notesiki ,śliczna rameczka do tego haftu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ha ha :)) Toż to święci byli, a Ty żeś im rożki przyprawiła Lidziu :)) Ale masz rację bo to źli ogrodnicy, wszak kto lubi przymrozki w maju? :D Urocze te stworki, a Twoje notesy są obłędne! Ta ramka wykonana na szydełku fantastyczna!
OdpowiedzUsuńŚwietna interpretacja przysłowia. Wykorzystanie haftu super
OdpowiedzUsuńWspaniałe notesy, a hafcik uroczy!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe notesy, a harcik ze złymi kolesiami budzi uśmiech i sympatię ☺
OdpowiedzUsuńFajne notesy, ale ogrodnicy wymiatają :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńŚwietne notesy, Lidziu!
OdpowiedzUsuńA stworki są odlotowe :-)
Haft jest ekstra!!! A notesy pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńSuper notesiki
OdpowiedzUsuńNotesy świetne, ale ogrodniczy - ekstra! pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńŚliczne notesy Lidziu, a interpretacja "zimnych ogrodników" świetna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Swietnie oprawilas notesy a hafcik przeuroczy , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne notesy
OdpowiedzUsuńŚwietnie zinterpretowałaś przysłowie! Tacy ogrodnicy mimo że z rogami, jakoś mi nie straszni;) Notesy rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńBuciaczki Lidziu:)
Śliczne notesy Lidziu.:) Szczególnie podobają mi się dwa pierwsze.
OdpowiedzUsuńNotesiki wyszły genialnie - pięknie je ozdobiłaś:-) Jest mi bardzo miło że nasza zabawa w DIY zmobilizowała Cię do zrobienia użytku zarówno z kawałków jeansu jak i z notesików, które czekały na swoje pięć minut. Dzięki za wspólną zabawę i świetną inspirację. Pozdrawiam cieplutko. Inka-art DT DIY :-)
OdpowiedzUsuńCudowne notesiki Lidziu. Nic tylko wziąć je do ręki i zapełniać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej jak ja lubię takie recyklingowe rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńPiękne Lidziu dżinsowe notesiki stworzyłaś :)
A ten od Jadzi równie pięknie ozdobiłaś :)
Super ten hafcik :) Ściskam mocno i całuję :)*
Lidziu, świetne notesiki - super pomysł na wykorzystanie starych dżinsów. Bardzo podoba mi się Twoja wizja trzech ogrodników.
OdpowiedzUsuńBuziaczki posyłam.
Swietne notesy! Pomysł z dżinsowymi okładkami jest super! Może kiedyś i ja taki notes sobie zrobię:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki Lidziu zostawiam.
Dla mnie bomba. Szczególnie te dżinsowe notesy przypadły mi do gustu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne te okladki, u mnie tez jedna czeka na zrobienie, ale ja czekam na wene.
OdpowiedzUsuńCóreńko! Piękny hafcik i Cudowne notesy - Miłego wieczoru buziaczki Pa
OdpowiedzUsuńBardzo fajne notesy, a już ten hafcik jest przeuroczy i kiedś też go sobie wyszyję:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńFantatsyczna interpretacja przysłowia :) świetne hafty :)
OdpowiedzUsuńJaka pomysłowa interpretacja przysłowia!
OdpowiedzUsuńFajne notesy zrobiłaś :)
Jacy fajni zimni ogrodnicy :-) Dżins plus koronka - to lubię :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała inspiracja. Już ją widziałam w zeszłym roku, ale miło odświeżyć sobie pamięć.
OdpowiedzUsuńDziękuje za podzielenie się pomysłem na wykorzystanie starych ubrań. Pozdrawiam serdecznie DT DIY Magdalena