Kolejna lekcja w Akademii szycia na blogu Diy odrobiona.
W tym miesiącu do uszycia był filcowy pingwinek
Wydrukowałam sobie szablon i powycinałam poszczególne elementy
Trochę go sobie w moim stylu przyozdobiłam :)
A po zszyciu całości zaczęło się wypychanie pingwinka
I powstał taki wesoły maluch :)
Czyż te oczki nie są słodkie?
To jeszcze tylko kilka ujęć z każdej strony i gotowe.
To istny Kovalski z Madaaskaru :)
OdpowiedzUsuńPięknie Lideczko :)
Ale miałaś super pomysł :)
Buźki :)****
A wiesz Ilonko, że miałam dokładnie takie samo skojarzenie jak na niego spojrzałam? :) Dobranoc nocny marku :)
UsuńA ja bym rzekła "Czy te oczy mogą kłamać?" :)))) Cudny!!!A te oczęta zrobiłaś jemu genialne Lidziu :)) Do zakochania się :)). Buziaczki!
OdpowiedzUsuńUrocza maskotka.
OdpowiedzUsuńEkstra gość :-) czy Wy w ogóle sypiacie dziewczynki?AMS 2.30,Ty 4.02????
OdpowiedzUsuńJak widać Bożenko nie sypiamy :) hi hi
Usuńjaki fajny :-D
OdpowiedzUsuńSłodziak i elegancik! Pięknie go wykonałaś Lidziu.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Ale świetny :D Zdecydowanie takie oczka nie mogą kłamać :D
OdpowiedzUsuńAle cudny pingwinek:-)
OdpowiedzUsuńLideczko podziwiam Cię za Twoje umiejętności:-)
Lidziu pingwinek jest śliczny. Dziękuję za udział w kolejnym zadaniu naszej Akademii. tak trzymaj kochana i widzimy się przy następnym projekcie. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Jakie będzie jego przeznaczenie?
OdpowiedzUsuńBędzie prezentem w zabawie "Podaj dalej", którą nie długo ogłoszę u siebie na blogu :)
UsuńŚwietny ☺
OdpowiedzUsuńŚliczny Lidko słodziaczek.Już wiem dlaczegi u Ciebie tyle śliczności zawsze bo Ty poprostu ne kładziesz się spać. Pozdrowionka serdeczne
OdpowiedzUsuńFajny pingwinek Lidziu.:) Też mi się skojarzył z Kovalskim z Madagaskaru.:) Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.:)
OdpowiedzUsuńNie tylko oczęta ma słodkie, ale cały jest do schrupania.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, Lideczko.
Ale pomysłowego eleganta stworzyłaś! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńNo prosze jaki dżentelmen. Super Lidziu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrawdziwy przystojniak i prawdziwy słodziak z tego pingwinka.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Lidziu :)
Wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Świetny jest :))) Za co byś się nie wzięła to Ci wychodzi. Pozdrawiam niedzielnie :)
OdpowiedzUsuńA mnie przypomina szefa :) Cudnie wyszedł :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pingwinek :)
OdpowiedzUsuńGratuluję - wygrałaś u mnie CANDY!
Uroczy:)
OdpowiedzUsuńJaki on śliczny, no naprawdę uroczy. :))) Cudownie go wykonałaś. <3
OdpowiedzUsuńSmichowy stworek 😄
OdpowiedzUsuńŚwietny pingwinek! Taki elegancki :)
OdpowiedzUsuńWspaniały! A te oczkaa!! Cudne! Pingwinek jest uroczy. Dziękuje za udział w Akademii Szycia. Świętna robota. Pozdrawiam, DT DIY Magdalena
OdpowiedzUsuńJaki fajny :-) Wypychanie - tego najbardziej nie lubię w szyciu maskotek.
OdpowiedzUsuń