Wspominałam niedawno że dostałam zamówienie na 2 szydełkowe poduszki
i dywanik do łazienki. Szczerze - jak o tym usłyszałam to ręce mi opadły
i powiedziałam, że potrzebuję minimum pół roku na realizację,
bo wcześniej to na bank się nie wyrobię. I wiecie co?
Nie minęło kilka dni, a zamówione rzeczy są już u nowej właścicielki.
Gdy wróciłam do domu i usłyszałam konkrety zamówienia (bo to Mąż mi to zamówienie
przyniósł) to najpierw parsknęłam śmiechem, a potem z zapałem usiadłam do realizacji.
A produkcja zaczęła się od takich elementów...
Z których to powstały te zamówione poduszki.
Takie wielkie (specjalnie ustawione przy pudełku od zapałek).
Zamówienie bowiem dotyczyło rzeczy dla domku dla lalek :)
A poniżej jeszcze chodniczek
I cały komplet razem wykonany zgodnie z życzeniami osoby zamawiającej.
Bo ja to bym jeszcze do poduszek dodała koroneczki :)
Na prawdę bardzo miło się takie zamówienie realizowało, choć
przyznam szczerze że choć maleństwa to nieźle się musiałam nadłubać.
**********************
Ale większy projekt też był, gdyż zostałam poproszona o zrobienie
jakiegoś "ubranka" albo ozdoby na zwykłą bawełnianą poszewkę.
Haftowanie trwa o wiele dłużej, więc wzięłam szydełko i powstała serwetka
Którą później doszyłam do poszewki i teraz wygląda tak
************************
I powstało też kolejne opakowanie na mydełko
A na koniec mój kolejny pomysł na zwiększenie powierzchni mieszkalnej.
Wykonanie - to jak zwykle mój kochany Mąż. Tym razem wymyśliłam sobie
dodatkowe półki na moje włóczki, bo już się w szafie z nimi nie mieściłam :)
Tak pomału robię sobie porządki w szafach, dążąc do tego żeby zostało
w nich tylko to, co na prawdę będę używała. Bo pewnie każda z osób zajmującyh się
rękodziełem wie o czym mówię, przecież przydasi nigdy dość i wszystko chce się mieć.
A potem sporo rzeczy leży nie używanych, a bo się może kiedyś przyda...
Ja w ostatnim czasie kupowałam sobie i testowałam różne włóczki i już wiem,
że na pewno będę dalej kupowała tylko Kotek, Dora, Yarn art, Alizee i Nako.
Chyba że wpadną mi w ręce kiedyś jeszcze inne włóczki które też polubię :)
Miłego dnia Wam życzę!
Maleńkie podusie wyszły rewelacyjnie. Od razu skojarzyło mi się z podusiami dla lalek(i tu trafiłam). Dywanik też bardzo sympatyczne. Też lubię porządek w przyborach plastycznych, chociaż mam ich stosunkowo niewiele w porównaniu z Wami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Lalki z pewnością będą zadowolone :) Co do porządku w przyporach to fajnie to wymyśliłaś
OdpowiedzUsuńA ja myślałam że to duże podusie.Serwetka na poduszkę super i tkzw.koronka brugijska? Gubię się w niej.Towaru to masz jak w pasmanterii , Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie cuda zrobiłaś do domku dla lalek. Jako dziecko byłabym przeszczęśliwa mając takie akcesoria.
OdpowiedzUsuńSerwetka też mi się bardzo podoba.
Pozdrawiam serdecznie
Takich malutkich podusi i dywanika to jeszcze nie widziałam, ale czego nie robi się dla lalek :). Poradziłaś sobie Lidziu z zamówieniem świetnie. Bardzo mi się podoba. Podusia i mydełkowe ubranko również zachwycają :). No a półki na włóczki są bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Bardzo ładne te mini poduszeczki i dywanik. Poduszka też fajnie wygląda. O przydasiach wolę nie mówić mam ich tyle , że też muszę chyba zrobić selekcję. Miłego tygodnia😊
OdpowiedzUsuńHa ha ha :) myślałam że duże normalnej wielkości miały być te poduszki i dywanik :)
OdpowiedzUsuńa szafę masz super - jak w pasmanterii :) pozdrawiam serdecznie :)
Lidziu, słodki ten komplecik dla lalek. Od razu skojarzyło mi się z domkami dla lalek robionymi w pudełkach po butach w dzieciństwie.
OdpowiedzUsuńPodusia przeurocza, a kreatywność w przechowywaniu przydasiów godna podziwu.
Buziaczki posyłam.
Wow! Imponujące zamówienie :-) Też dałabym się nabrać :-) Śliczne drobiazgi :-)
OdpowiedzUsuńPoduszka piękna i opakowanie na mydełko zachwyca :-)
Uściski Lidziu :-)
Mini zestaw fantastyczny:) W moim klimacie! I te półki rewelacja:) Lubię takie pomysłowe rozwiązania!
OdpowiedzUsuńHaha uśmiałam sie czytając o tym zamówieniu :):):) rewelacyjnie sie Lidziu spisałaś;) brawa ! Włóczek faktycznie masz sporo ale dzieki ze podzielilas sie nazwami tych ktore polecasz bo zawsze lepiej takie sprawdzone kupować ....
OdpowiedzUsuńLidziu, zmyliłaś mnie! Myślałam, że to zamówienie jest w normalnym rozmiarze, a to dla laleczek:) Super sobie poradziłaś, bardzo piękne te poduszeczki z kwiatuszkami, komplecik przeuroczy.
OdpowiedzUsuńCo do Twoich szaf na różne potrzebne rzeczy do handicraft-u to wiem, że miałaś cudnie zrobione, kiedyś pisałaś o tym. Zazdrościłam ich. Teraz dodatkowo miejsca na włóczki, wspaniale. Masz zawsze porządek. Tego mi brakuje:)
Wspaniałą jesteś osobą:) Buziaki
Super! U mnie zamówienie na dywanik do domku dla lalek też jest... chyba pora przestać się migać i wziąć do pracy ;) a porządki w przydasiach potrafią czasem zaskoczyć. Ostatnio odkryłam,że mam błękitną kanwę😂😂😂 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzasami zamówienie potrafi zaskoczyć 😉 Pięknie zrealizowałaś wytyczne😀 Pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że to duży projekt i już miałam Cię zapytać kiedy Ty masz na to czas 😂 a tu niespodzianka 😊 a wiesz, że ja marzę od lat o domku dla lalek z meblami i ręcznie robionymy tekstyliami...obiecałam sobie że kiedyś go zrobię...
OdpowiedzUsuńPoduszka wyszła Ci świetnie :)
no takie zamówienie ,że hoho:)))tak jak Ty myslałam,że to duże rzeczy i kiedy znajdziesz na nie czas a tu niespodzianka:)))super:)))
OdpowiedzUsuńPięknie zrealizowałaś ten wielki projekt :) Pozostałe prace też bardzo mi się podobają, ale najbardziej zachwycona jestem Twoją organizacją wszelakich przydasi :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe poczynania szydełkowe - ta serwetka jest cudna :)
OdpowiedzUsuńPorządki a może harmonia zawsze w naszych dobrociach wskazana - haha u mnie włóczki wiecznie wędrują do sypialni ;)
pozdrawiam
Same rewelacyjne pomysły i doskonała ich realizacja. Poduszeczki i dywanik cudne. Duża poduszka bardzo pomysłowa i pięknie wykonana. Półki na włóczki? - pomysł doskonały!!! Realizacja męża 5 z +
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Alina
Jak zawsze jestem w ogromnym szoku. Projekt był faktycznie "ogromny" ale poradziłaś sobie z nim koncertowo. Poduszka z ta serwetką a właściwie sama serwetka mnie zauroczyła, jest świetna. A Twój porządek w szafie aż z nóg powala. Genialne te Twoje półki, złóż gratulacje Twojemu mężowi za wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wymagające zamówienie i profesjonalne wykonanie :) Fajny sposób na włóczki... Mi się marzy coś fajnego do przechowywania materiałów hafciarskich. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik a jego wykonanie mistrzowskie! Pomysł z półkami super,jak mi się marzy taki porządeczek w mojej przydasiowej komódce ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRobisz nietuzinkowe rzeczy. Pierwszy raz widzę ubranko na mydło :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLidziu, pięknie dzierganie Ci wychodzi! ja mam od Ciebie serwetkę na koszyczek wielkanocny z zajaczkami- ukochana i co roku jest w użyciu!
OdpowiedzUsuńWspaniałości Lidziu. Najbardziej zachwycam się kompletem dla lalek oraz ubrankiem dla mydełka. Brawa dla Twojego Mężulka za rewelacyjne półki. Pozdrawiam Was serdecznie.
OdpowiedzUsuńUśmiałam się tym opisem, świetny komplet do domku dla lalki :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńZabawna historia z tym zamówieniem:) Stworzyłaś uroczy komplecik a poducha wyszła prześlicznie. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńO raju Lidziu ty masz tam cały sklep z włóczkami :) podusie są urocze :) jak byłam mała mama ciągle cos robiła dla moich lal i to było wspaniałe :) śliczne prace :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe efekty Twojego projektu! Lidziu, Ty ze wszystkim poradzisz sobie wyśmienicie. Gratuluję uporządkowanych przydasi! Mój mąż również wspomaga mnie w realizacji moich pomysłów. Fajnie jest mieć takiego Gościa u boku:))
OdpowiedzUsuń