Wiem, wiem, w bajce występuje czerwony kapturek,
ale u Czarnej Damy siłą rzeczy musi być czarny :)
Nie noszę czapek, nie lubię ich (choć nigdy nie wiadomo, może w końcu zacznę),
dlatego u mnie każda kurtka czy płaszcz obowiązkowo musi mieć kaptur.
Pewnego dnia znalazłam na yotubie ten filmik... no i wzięłam się do roboty
Powyżej zdjęcie rozłożonego kapturka, a poniżej złożonego
A tutaj na ludziu :)
Jak będzie mocno wiało, czy w ogóle będzie zimno, to można się bardziej zakryć
A jak będzie potrzeba, to zawsze można kaptur ściągnąć.
Zgłaszam go na zabawę u Madzi - Czarny nie marny
Jest świetny ,kiedyś moim dzieciom na drutach robiłam.Ja to czapkowa jestem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny!I bardzo Ci w nim do twarzy.
OdpowiedzUsuńLidziu genialne jest to cos, ten czapko komin :) brawo za pomysł i wykonanie :) Powodzenia w zabawie :)
OdpowiedzUsuńSuper czarny kapturek i bardzo praktyczny :) A Ty wyglądasz w nim cudownie :) Ja zdecydowanie czapkowa jestem :)
OdpowiedzUsuńLidziu ważne że Ci cieplutko i chyba o to chodziło. Fajny ten kapturek razem z golfem. Tez za czapkami nie przepadam , zdecydowanie bardziej lubię kapturki Ale wiadomo żnie wszystkie kurtki je mają tak że mnie by się tez taki przydał. Pytanie ile tej zimy jeszcze będzie???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lidziu, kapturek jest piękny i pomysłowy. Ładnie w nim wyglądasz :). Ja uwielbiam czapki i to jest minus, ponieważ jak zdejmę już czapkę to włosy wyglądają tragicznie! Dlatego byle do wiosny :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Hehe super Lidziu!!!
OdpowiedzUsuńLidziu, cudne to nakrycie głowy - kapturek:) Ja również nie lubię czapek, ale tej zimy noszę, bo dosyć mam leczenia zatok. I również, jak u Justynki, potem męczę się z przyczapkowaną fryzurką.
OdpowiedzUsuńPatrzę na Twoje zdjęcia, patrzę i... widzę siebie. Jakbyśmy były siostrami:)))
Ha ha. Napiszę - ślicznie wyglądasz!
Buziaki
Śliczny czarny kapturek ... z Ciebie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo twarzowy kaptur. Zapisałam sobie filmik.
OdpowiedzUsuńLidziu :-) Czarny Kapturku :-) Cudne to nakrycie głowy i prześlicznie w nim wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Ale fajny ten kapturek, Lidziu. I jak Ci w nim ślicznie.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Fajny kapturek, na Tobie zwłaszcza. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Hu hu ha nasza zima zła ...w takim ciepłym kapturku to żadne mrozy Ci nie straszne, boski kapturek sobie wyszykowałaś:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Ludziu!
Lidziu, miało być a słownik w telefonie szaleje🙃
UsuńRewelacyjny kaptur, z pewnością przyda się w zimne dni.
OdpowiedzUsuńSuper kaptur i ładnie w nim wyglądasz :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudny kapturek i piękna Ty. Zabawa nie mogła się obyć bez Czarnej Damy. Bardzo się cieszę Lidziu, że dołączyłaś, tym bardziej że wiem, ile masz obowiązków. Ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńślicznie ci w nim
OdpowiedzUsuńSuper kapturek i jak pięknie w nim wyglądasz 🤩 Ja też czapek nie lubię, włosy później przyklepane, poza tym zaraz mnie głowa swędzi haha. Jedynie w płaszczu nie mam kaptura a tak każda kurtka go musi mieć. Buziaki
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z tym kapturkiem. Fajnie w nim wyglądasz no i jest niesamowicie praktyczny. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKapitalny !!! Super Ci w nim !!! A i bardzo miło Cię zobaczyć Lidziu 😘🥰
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńświetny ten kaptur, taki praktyczny
OdpowiedzUsuńWow, ekstra ten kapturek zrobiłaś. Sama chętnie bym taki nosiła.
OdpowiedzUsuńBuziaki Lidziu
Cha i kapturek jak u Czerwonego Kapturka ,tylko że czarny !
OdpowiedzUsuńJa bez czapki ami rusz ....