Poprzednio byłam jako jedna z ostatnich, a dziś będę jako jedna z pierwszych :)
Oczywiście mowa tu o Cyklicznych Kolorkach u Danutki
W tym miesiącu króluje ZŁOTO
Ja wybrałam połączenie złota z kolorem białym.
I wydziergałam sobie taką oto serwetkę z widoczkiem
Podejrzewam, że większość osób pójdzie w takie typowe święcące złoto.
Niestety jeżeli chodzi o kordonki, to w domu mam jedynie takie jak widzicicie.
Jest to kordonek Kaja nr 331 w kolorze złotym
Poniżej zdjęcie z katalogu, żeby nie było że zmyślam :)
A jeżeli chodzi o samo złoto, to co mogę napisać...
Z dwojga rzeczy - czyli złoto lub srebro - to bardziej wolę srebro.
Ale to nie oznacza, że złota nie lubię czy też nie używam, bo tak nie jest.
Przede wszystkim mam złotą obrączkę i pierścionek zaręczynowy.
Są też kolczyki i naszyjniki w tym kolorze, ale w małej ilości.
W domu na co dzień bardzo mało, jedynie złota ramka na zdjęcie.
Za to na Gwiazdkę złota jest u mnie dużo, połączonego z czerwienią.
Uwielbiam to zestawienie i tak mam udekorowane mieszkanie w święta.
Marzy mi się kupa złota w banku, bo w portfelu to złote są jedynie "wszaki" :)
Kochana przepiękna.......zazdroszczę.......cudnie by wyglądała na moim stoliku!!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i fajnie że już nie jestem sama u żaby na języku
Lidziu mnie też się marzy troszkę sztabek złota w kieszeni haha:)
OdpowiedzUsuńKochana no tempo niesamowite,więc brawka się należą.Serwetka jest śliczna,ma bardzo fajny wzór ,w domki.Kiedyś Ty to wydziergała,pewnie nocki zarywałaś od soboty,jak ogłosiłam kolorek listopada?
Co do koloru to może trzeba było położyć na innym tle niż ten na czym leży serwetka ,całkiem inny ,choć i tak widać ,że to nici z tych złotych,ale dziękuję,że pokazałaś niedowiarkom co i jak.
Też marzę o tej setce,choć nie jest to sprawa priorytetowa,są inne ważniejsze na pierwszym miejscu.
Buziaki kochana :)
Lidziu - Twoja serwetka jest przepiękna :) Ja osobiście uwielbiam szydełkowe twory, a zwłaszcza serwetki, niestety sama jeszcze nie potrafię jakiejkowiek serwetki zrobić, ale tymbardziej deceniam prace innych w tym aspekcie :-) Twoja jest naprawdę elegancka, ja też nie lubię "świecącego" złota, a ta jest właśnie stonowana i idealnie się wkomponowała w listopadowe zmaganiaa kolorystyczne :-)
OdpowiedzUsuńPięknie Kochana i pozdrawiam!
Witaj Kochana .....:) Danusia miała racje inne tło .....zawsze dajemy na odbijającym aby obraz się nie zlewał ....ślicznie wychodzi Ci to dzierganie....gdybyś nie pokazała że to złoto :) bym powiedziała że to kawa z mlekiem ....jasny brąz.....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLidziu kiedyś Ty to wydziergała?! No Danusia już na ten temat co nieco napisała;) A ja jeszcze w lesie hi hi hi:) i zdecydować się nie mogę, który banerek porwać. A Ty już żabeczkę nakarmiłaś:)
OdpowiedzUsuńSerweteczka jest śliczniusia:))) Bardzo fajny wzorek, delikatne połączenie złota i bieli.
Złotko w kieszonce też by mi się przydało hi hi hi:)
Pozdrowionka i buziaczki:)Kasia
Mnie oczywiście też się bardzo podoba Twoja serweta. Uwielbiam tego typu ozdoby w pokoju. Kiedyś moja mama miała ich dość sporo, ale byłam za młoda i nie doceniałam tego :( teraz pozostała tylko pamięć po nich. Ale może przyjdzie czas że spróbuje takie cosik zrobić :)
OdpowiedzUsuńno śliczna serwetka, bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka- a może trzeba było połączyć z czerwienią?... ;) Ja także łączę czerwień ze złotem przystrajając mieszkanie na święta. Raz spróbowałam srebro z ciemno-niebieskim, to już nie ten klimat- owszem, świątecznie, ale tak jakoś "chłodno" :p Pozdrawiam i zapraszam do siebie na Mikołajkowe rozdanie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka, piękny jest ten wzór w domki :)
OdpowiedzUsuńfajna serwetka
OdpowiedzUsuńPiękna serweta :* Dziękuję za udział w candy i życzę powodzenia w losowaniu :* Buziaki :*
OdpowiedzUsuńAle ekspres :) Bardzo mi się podobają twoje szydełkowe robótki, a serwetka wygląda bardzo elegancko :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka
OdpowiedzUsuńSerweta i wyzwanie super ale masz cierpliwość kiedys tez miałam ale teraz juz nie .....
OdpowiedzUsuńciekawy wzór :)
OdpowiedzUsuńpiękna praca :)
Śliczna serweta. Pieknie musi sie prezentowac na stole. Cudna praca!
OdpowiedzUsuńŚliczna wzorek tylko dodaj jej uroku :) jestes megaszybka ja dopiero myśle co by tu zrobic :) a tobie juz udało sie stworzyć śliczna serwetkę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno Kochana serwetka jest piękna, ale kiedy Ty ja zdążyłaś wydziergać to ja nie wiem. Co Ty spania nie masz :) buziaczki i trzymajmy kciuki za setkę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka, bardzo podoba mi się wzorek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Ale ściema z tym złotym kordonkiem :D Nie no żart, widać. Faktycznie tło mogłoby być inne do zdjęcia. Serwetka jest piękna, domki wyszły bardzo fajnie a złoty środek wygląda super. Nawet nie będę komentować jak szybko zrobiłaś pracę... Buziaki :)
OdpowiedzUsuńOstatni będą pierwszymi, tak się ponoć mówi. Ty stanęłaś na wysokości zadania i udowodniłaś, że tak być może. Serwetka piękna, ekspresowo zrobiona, pewnie spieszyłaś się ogromnie. Udało się i masz to z głowy, możesz teraz spać spokojnie, i u innych w zabawach uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się.
Lidziu, kolor starego złota pasuje również do świąt. Bo kto powiedział, że muszą być akurat bombki ;)
OdpowiedzUsuńSerwetka będzie ślicznie komponować się na świątecznym stole.
Pozdrawiam :)
wspaniała serweta.... piękna....
OdpowiedzUsuńA ja wreszcie zaczynam wszystko ogarniac od poczatku....
Jesteś Lidziu bardzo pomysłowa - zadanie zaliczone a serwetka na Święta będzie nowa. Jest śliczna! Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTurbo rączki chyba masz, że tak szybko wydziergały śliczną serweteczkę. Urzekły mnie te domeczki. Pozdrawiam serdecznie Magda
OdpowiedzUsuńPrześliczna serwetka :) Uwielbiam takie dodatki. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńNo Lidziu ale z Ciebie torpeda!! większość dopiero myśli a tu już gotowe wyzwanie:) piękny wzór i serweta:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńLideczko, ja dopiero myślę, a Ty już wydziergałaś i do tego takie cudo! Widoczek piękny.
OdpowiedzUsuńZłote sztabki też by mi się przydały - nie za dużo, żebym nie zgłupiała. :)
Pozdrawiam serdecznie
Przepiękna serwetka:-D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerwetka urocza. Domki dookoła dodają jej niesamowitego uroku i pobudzają wyobraźnię. Ja już widzę, jak w domach gospodynie urzędują przy garach, gotując pyszne rozgrzewające rosołki i barszczyki. Z kominów (które też sobie wyobraziłam, że są) wraz z dymem w świat leci zapach owocowej herbaty z cynamonem i imbirem, po płotkach skaczą kiciuśie..... Ależ mnie fantazja poniosła. A niby tylko serwetka. Busssiaki
OdpowiedzUsuńLidziu ale Ci zazdroszczę , że masz juz zaliczony listopad !! I do tego wydziergałas super sliczna serwetke. Te domeczki są boskie . Dla mnie cos takiego nieosiągalne , w życiu nie zrobiłam ani jednej serwetki. Ja bym poprosiła choć jedna malutka sztabkę .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę udanej zabawy.
Buziaczki
śliczna serwetka - te domki dookoła są super :)
OdpowiedzUsuńGenialna serweta :)
OdpowiedzUsuńPiękna i pracochłonna serweta :)
OdpowiedzUsuńSzybka jesteś Lidziu :) Dopiero czwarty dzień listopada, a Ty już pracę zrobiłaś. A ta serweteczka jest piękna. Super wygląda ten widoczek na obramówce. Zdolniacha z Ciebie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :P
Lidziu, Twoja praca jest chyba pierwszą? Ale za to piękną! Oj, nadłubałaś się chyba przy tej serwetce... fajnie, że dookoła zrobiłaś oblamówkę, czy też rameczkę - nie wiem, jak to nazwać? dzięki temu serweta jest bardziej wyrazista. No więc teraz życzę Ci tego samego co sobie, czyli tego złota w portfelu;) Pozdrawiam Cię gorąco;)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka! Och, jak ja kocham filet, te domki są urocze :)
OdpowiedzUsuńMisterna robota :)
OdpowiedzUsuńPiękna, subtelna praca. Będzie cudnie pasowała do Świąt :). Myślę, że koniecznie powinnaś sfotografować ją jeszcze na białym tle, coby środek uwidocznić ;). Żartuję, dobrze widać...Coraz gorzej będzie z zdjęciami...
OdpowiedzUsuńPrześliczna serwetka! Te domki dodają niezwykłego uroku!. Jestem pod wrażeniem jak szybko poradziłaś sobie z zadaniem :-)
OdpowiedzUsuńSerwetka śliczna, i elegancka w swojej prostocie. Szkoda tylko, że nie widać złota na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta serwetka. Podziwiam ogromnie bo dla mnie zrobienie czegoś takiego to cud nad cudy!
OdpowiedzUsuńWow! śliczna serwetka, bardzo przypomina mi prace, które robiła moja mama. Ona takie serwetki, obszywała czy tez doszywała do niej spód i była piękna dekoracyjna podusia, do której też można było się przytulic. Podziwiam Twoja pracę i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerwetka bardzo mi się podoba. Śliczne domki:)
OdpowiedzUsuńI szybko uporałaś się z zadaniem'
Pozdrawiam
Błyskawiczne wykonane cudeńko :) Domki urocze :)
OdpowiedzUsuńświetna serwetka:))))jak kupowałam złotą farbę to to wyboru pani mi podała 8 odcieni:))))
OdpowiedzUsuńJeśli ta serweta ma wymiary 80 na 80 cm, to idealnie pasowałaby na mój okrągły stolik - lubię takie ażury :-)
OdpowiedzUsuńMówią, że nie wszystko złoto co się świeci - a tu w Twoim przypadku, to że się nie świeci nie znaczy ,że nie złoto :)
OdpowiedzUsuńSerwetka bardzo mi się podoba, a że jestem antytalent szydełkowy to tym bardziej :)
Mnie to się już krochmali wszystko,czy byłam ja u Ciebie,czy nie byłam;))Jestes taka pracowita,że nie nadążam z odwiedzaniem Twojego bloga;))\
OdpowiedzUsuńLideczko tak rzadko widuję,,okienkowe'' serwety,że ucieszyła mnie ta Twoja.Wbrew pozorom nie sa łatwe do zrobienia,więc tym bardziej podziwiam;)jest piękna.
Szybko :) Ja jeszcze zestawu nie wybrałam ;) Ale świetna serwetka ;)
OdpowiedzUsuńPiękna ozdoba na świąteczny stół
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pracowita z Ciebie mróweczka, co łapkami swoimi cuda dzierga! Matulu, ale Tobie zazdroszczę! Mnie ani szydełko, ani druty straszliwie nie lubią! Cudna serwetka!!!
OdpowiedzUsuńZłoto to chyba u większości z nas w święta hurtem poleci... Taka tradycja:-)
A wiesz, i tak bardziej w srebrze się lubuję... w takim czystym, bez oksydowania.
Cieplutko pozdrawiam!
Śliczna serwetka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serwetka :) Pozdrawiam serdecznie ♥
OdpowiedzUsuńElegancka i gustowna, bardzo podobają mi się takie prace, śliczna :-)
OdpowiedzUsuńFajna i te domki w koło świetnie się prezentują miałaś super pomysł:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękna serweta! Dla mnie ścieg siatkowy to... nie, może nie czarna magia, ale jakoś się wzajemnie nie lubimy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękna serweteczka- oryginalny wzór, aż żal cos na niej stawiać:-) Cudo!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serweta!!! Gratuluję talentu - dla mnie takie ściegi to czarna magia. Nigdy nie próbowałam, ale widziałam ile czasu i cierpliwości to pochłania. Szczerze podziwiam.
OdpowiedzUsuńwypatrzyłam domki! :-)
OdpowiedzUsuńpiękne dziergadełko
mam w podobnym stylu poszeweczkę z dawnych lat zrobioną przez ciotunię,
i przechowuję ją z nabożną dbałością, bo to piękne dzieło jest.
bo ja niestety tak nie potrafię
Piękna serwetka, bardzo świąteczna ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serwetka, te domki są bardzo fajne:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudna !:), podziwiam za precyzję, wszystko takie równiutkie, oczko w oczko. Piękna :)). Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajna, taki kolor starego złota...
OdpowiedzUsuńPiękna serweta! Ja niestety nie mam do cierpliwości do takich prac :)
OdpowiedzUsuńSerwetka śliczna:-):-) Szybko ją zrobiłaś ale jak ma się wprawe to idzie szybko:-):-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka,ja taką to bym robiła z rok,więc tym bardziej podziwiam i pracę i tempo jej zrobienia
OdpowiedzUsuńśliczna serweta
OdpowiedzUsuńŚliczna. Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńwspaniała, podziwiam twoje umiejętności:)
OdpowiedzUsuńurocza serwetka :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam do Danusinej żaby i zobaczyłam, że nie byłam u Ciebie. Popatrz Lidziu, umknął mi ten złoty post. Bardzo ładna szydełkowa praca. Jesteś wszechstronna:)
OdpowiedzUsuńDo 100 chyba jednak nie dojdziemy ale Twoje dzielo zachwyca...
OdpowiedzUsuńPodziwiam talent w dłoniach ukryty ;-)))
super serwetka
OdpowiedzUsuńAle ekspres, jak szybko zrobiłaś taką piękną serwetkę:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że szydełko nie jest Ci straszne:) Śliczna świąteczna serwetka:)
OdpowiedzUsuńŚlicznota z tej Twojej serwetki :)
OdpowiedzUsuńMożna jej pozazdrościć :)
Dziękuję za miły komentarz u mnie :)
Pozdrawiam miło :)***