To już drugie wyzwanie u Lucy, w którym biorę udział.
Podobają mi się te wyzwania, bo nie ma żadnych ograniczeń.
Można wstawić link do pracy która już była pokazywana
i która bierze udział również w innych wyzwaniach.
Poprzednia moja praca, była właśnie taką, ale o tym innym razem....
Tym razem jednak zrobiłam jajeczko specjalnie na to wyzwanie.
Oto moja karczochowa "pisanka" :)
Bardzo ładna! :)
OdpowiedzUsuńI pewnie niedługo gdzieś zawiśnie :)
Pięknie zrobiona!
OdpowiedzUsuńLidziu, a cóż to się stało, że tak późno post publikujesz?. Pisanka piękna, ale ta wstążeczka jest jeszcze lepsza. taka kokardziasta.Ekstra.
OdpowiedzUsuńEkstra pisanka, ale powiem Ci szczerze, że trochę pokrzyżowałaś moje plany ta pisanką, no ale...wymyśle coś innego ;)
OdpowiedzUsuńŁadny zestaw kolorów lubię karczochowe pisanki
OdpowiedzUsuńŁadniutki karczoszek, już całkiem nie długo stanie się super wielkanocną ozdobą.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, podobają mi się kwiatuszki maskujące połączenie wstążki z jajkiem
OdpowiedzUsuńBardzo fajne!!!
OdpowiedzUsuńpatriotyczna ;-D
OdpowiedzUsuńbardzo ładna
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczko karczochowe :)
OdpowiedzUsuńcórcia pisanka bardzo ładna ,wieszadełko jeszcze ładniejsze miłego dnia całuski pa
OdpowiedzUsuńPiękne! Podziwiam tym bardziej, że wiem, ile czsu trzeba, aby je wykonać.
OdpowiedzUsuńśliczne :))
OdpowiedzUsuńLubię karczochy :) Twoja pisanka taka patriotyczna, biało-czerwona :) Pięknie zrobiona i bardzo podoba mi się ta strojna kokarda :) Dodaje dużo uroku temu jajcu :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczko
OdpowiedzUsuńPiękna pisanka.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu :)
Podziwiam umiejętność robienia karczochów! Ja nie potrafię:) Sliczna pisanka, gratuluję:) Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŚliczna pisanka. Pozdrawiam i życzę powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńjajeczko cudne :)
OdpowiedzUsuńŚliczna pisanka
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda ta pisaneczka a kokardka dodaje uroku. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna. Podoba mi się jak ozdobiłaś górę :).
OdpowiedzUsuńJa raz zrobiłam karczocha ale nie bardzo mi się, to spodobało :).
Ładny zestaw kolorów :) Podziwiam zacięcie w wbijaniu szpileczek :)
OdpowiedzUsuńPiękne karczochowe jajo:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń