Danusia jakiś czas temu ogłosiła u siebie konkurs "Bliżej Natury"
Polegał on na stworzeniu dowolnej pracy przy użyciu,
tego co matka natura nam dała, dozwolone też był drobne inne dodatki.
Dziś już mogę zdradzić, co ja na ten konkurs zrobiłam, a są to ŁABĘDZIE.
Gdzieś kiedyś podobne widziałam w internecie (pewnie na pinteresście)
Spodobały mi się, więc zrobiłam swoją wersję tych ptaszków :)
Podstawa dla nich były pocięte drewienka
Jako naturalne dodatki służyły mi jeszcze szyszki
i piórka, które zapomniałam uwiecznić na zdjęciu
Dodatki nienaturalne, to kreatywny drucik, wstążeczka
sztuczne oczy i papierowy kwiatuszek
A po sklejeniu wszystkiego pojawiły się one....
Wszystkie prace zrobione na ten konkurs możecie obejrzeć tutaj.
Wygrać, nie wygrałam, ale przy takiej konkurencji to się wcale nie ma co dziwić :)
Zresztą czy w tych naszych zabawach chodzi o wygrane?
Już samo tworzenie tych łabędzi dało mi ogromną frajdę
i cieszę się ogromnie, że mogłam wziąć udział w takim konkursie.
Jednak kilka głosów i pochlebnych opinii otrzymałam
i chcę bardzo gorąco tym dziewczynom za nie podziękować :)
Przy okazji tego zadania, dowiedziałam się czegoś o sobie.
Może nie do końca o sobie, a o swoich pracach :)
Czasem jak dostawałam wyróżnienia, padało wtedy pytanie:
"Czym Twoje prace się charakteryzują?" Odpowiadałam, że niczym.
A Teraz się okazało, że jest coś takiego, a mianowicie KOKARDKI.
Prace te robiłyśmy "tajnie" nie miałyśmy ujawniać kto jest ich autorem.
Jednakże były osóbki, które napisały do mnie, że rozpoznały moją pracę.
Spojrzałam na zdjęcie i puknęłam się w czoło, myślę sobie:
"No tak, zrobiłam na tym samym tle co zawsze, można rozpoznać po tapecie"
Na co od każdej z Nich usłyszałam, że nie, że po kokardkach :)
W życiu by mi do głowy nie przyszło, że są one tak charakterystyczne.
Robię je już od lat, a zaczęłam tworząc kiedyś dla pewnego sklepu
ozdobne kokardki, dla gości weselnych, czy świadków i tak mi już zostało :)
Cudne łabądki, a kokardki faktycznie są dla Ciebie charakterystyczne, ja tez przypuszczałam że łąbędziaki są Twoje:) Pozdrawiam buziole wielki ślę:)
OdpowiedzUsuńLidziu, ja również poznałam, że Twoje. Nie po kokardkach, właściwie to nie wiem po czym. One były tak charakterystyczne dla tego co robisz, że nie mogło być inaczej :) No i ilość pewnie tez przyczyniła się do rozpoznania :)))
OdpowiedzUsuńŁabądki pełne gracji :)
Twoje łabędzie są cudne :) Mnie się one najbardziej podobały :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcudne stadko
OdpowiedzUsuńHeheh , no tak kokardki sa tak charakterystyczne dla Twoich prac , ze w ciemno wiedziałam że jezioro łabędzie jest Twoje . Zresztą było moim faworytem bo bardzo mi się te łabądki spodobały. Ale fajnie było że prace były utajnione, Jak widomo co czyje , to zawsze trochę się jednak patrzy na autora.
OdpowiedzUsuńKapitalny pomysł:) Świetne są:)
OdpowiedzUsuńfajnie jest teraz dowiadywać się które dziewczyny robiły poszczególne prace :-)
OdpowiedzUsuń"zdziwko mnie chapło" już 2 razy ;-DDD
Świetny pomysł z tymi piórkami na pracę z ptactwem, muszę to kiedyś wykorzystać. Pozdrawiam serdecznie. Jadzia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te łabądki, super pomysł na wykorzystanie naturalnych przedmiotów, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńale fajne łabądki:))
OdpowiedzUsuńCóreńko piękne te stadko tych łabądków z rozpoznaniem twojej pracy nie miałam żadnego problemu :-)miłego wieczoru całuski pa
OdpowiedzUsuńA widzisz Lidziu nawet o sobie dowiadujemy się różnych rzeczy w różnym czasie :)
OdpowiedzUsuńfajowe łabądki ;)
Lidziu, urocze jezioro łabędzie! Tak myślałam, że łabądki wyszły spod Twojej ręki. Twoje prace są charakterystyczne, masz Swój styl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Boskie są te łabędzie, głosowałam na Twoją pracę ale nie wiedziałam, że to Twoja.
OdpowiedzUsuńLidziu te łabądki są na prawdę piękne ! Bardzo mi się podoba Kochana :)
OdpowiedzUsuńSłodkie te łabądki Lidziu, urocze stadko.
OdpowiedzUsuńjeju, ale śliczne
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że to Twoja praca, ale to bez znaczenia. Po prostu są piękne i pomysłowe. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńŁabędzie są piękne i kojarzą mi się też z bajką o dzikich łabędziach.
OdpowiedzUsuń