Pierwsza z wielu :)

Szydełkowy projekt domowy, to temat zaproponowany nam

przez dziewczyny z bloga Diy w Cyklicznym szydełku

Już od dawna marzy mi się taka "wystawka" z szydełkowych poduszek,

tylko jakoś nigdy nie mam czasu się za to wziąć. Prawdziwe jest powiedzenie,

że "szewc bez butów chodzi" :) Ciągle coś robię, ciągle coś tworzę,

ale wszystkie te rzeczy potem rozdaję innym w prezentach, a sobie nigdy nic.

Stwierdziłam więc, że to wyzwanie może w końcu zmobilizuje mnie do zrobienia

czegoś i dla siebie. Tylko ten ciągły brak czasu.... chciałam mieć ich jakieś 10 sztuk, ale
póki co muszę zadowolić się tylko jedną. Dobrze, że chociaż ją udało mi się skończyć.

Oczywiście znów entrelac, czyli wzór który mi się podoba i szybko się robi.
Na początku chciałam wszywać poszewkom zamki, tak jak przy tej poszewce,
tyle tylko, że nie miałam akurat żadnego odpowiedniej długości w domu.
A potem stwierdziłam, że przy tej ilości poduszek, które chcę raz kiedyś sobie
zrobić, to za same zamki zapłacę jakieś 100zł, więc z tego zrezygnowałam.
Zrobiłam więc jeden długi kawałek wzoru, który potem zszyłam na zakładkę

Tył wykończony jest drobną koroneczką, a żeby nic czasem
nie odstawało, to doszyłam do tego trzy małe guziczki :)

I tak pierwsza z poduszek już jest, ciekawe kiedy znajdę czas na kolejną?

Na razie jednak powstaje inny domowy projekt na to wyzwanie, mam nadzieję,
że jeszcze w tym miesiącu go zobaczycie, bo już się prawie kończy robić :)