Podobają mi się kochane Wasze komentarze.
Oczywiście wszystkie, bo każdy jeden ogromnie mnie cieszy.
Ale te pod ostatnim postem sprawiały, że ciągle się uśmiechałam.
Cieszę się, że dzięki temu co pokazuje, motywuje co niektóre osóbki do tworzenia.
Co do pomysłów, to biorą się one zewsząd, czy to z głowy, czy z otoczenia,
ale nie ukrywam, że bardzo często inspiracją dla mnie są prace innych osób.
To, że wszystko robię hurtowo to już chyba nikogo nie dziwi :)
Większość tych rzeczy jest nie dla mnie, są one przeznaczone głównie na prezenty.
Żadnego "motorka" zamontowanego nie mam, który by mnie napędzał, a szkoda,
bo przydałby się taki, oj przydał. Tyle rzeczy jeszcze do zrobienia a czasu tak mało....
A kiedy to wszystko robię? - PO NOCACH!!!
No to jak już, mam nadzieję, odpowiedziałam na Wasze komentarze,
to teraz przejdę do rzeczy właściwych czyli tytułowych choinek.
Już sam tytuł posta wskazuje, że mam ich poczynionych więcej niż jeden rodzaj.
Ale te inne jeszcze się "dorabiają" więc dziś poprzestanę tylko na jednych.
Bazą dla nich są styropianowe stożki, a potem już tylko wstążka i ozdoby :)
Problemy ze zdjęciami mam takie jak większość z nas.
Na dworze ponuro i ciemno, a w domu sztuczne światło, przez co zdjęcia
nie oddają uroku danej rzeczy. Na "żywo" jednak wszystko jest ładniejsze :)
Lidziu pierwszy raz widzę taki sposób upinania wstażki i powiem , żę bardzo mi się spodobał. Fajne rozwiązanie z tą gwiazdką i kokardka, zawsze mam problem przy tych choinkach z wykończeniem czubka właśnie. ja dziś stawiam na miętowo bialą
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo fajny pomysł! Ja właśnie zastawiam się nad kupnem styropianowego stożka aby poprzyklejać na nim szyszki... a tu takie pomysł ... mogę jeszcze jakoś ładnie wstążki powklejać. Super to wygląda! Najładniejsza jest ta czerwona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie na bloga:
www.homemade-stories.blogspot.be
No i pięknie :) Znowu coś nowego, bo takich choinek jeszcze nie widziałam :) Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńCóreńko cudowne są te choineczki trudno powiedzieć która ładniejsza kolorystycznie najbardziej mi się podoba seledynowo- biała spokojnej nocy wam życzę całuski pa
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Ja takich choineczek na stożku mam zamiar zrobić dużo - ze wstążek, szyszek, piórek... :)
OdpowiedzUsuńKapitalne choineczki! U mnie jeden rożek czeka od zeszłego roku, miałam robić karczocha, ale on taki płaski... Mam nadzieję, ze się nie pogniewasz jak kiedyś zmałpuję Twój pomysł?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kochana zgapiaj sobie ile chcesz :)
UsuńChoinki bardzo ciekawe i efektowne.
OdpowiedzUsuńImponujące wykorzystanie wstążeczek, efekt bajeczny :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe choineczki
OdpowiedzUsuńŁadne choineczki, tak ładnie im te wstążkowe gałązki się układają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne te choinki Lidziu - najbardziej podoba mi się ostatnia (bo w jedynie słusznym kolorze, hi, hi, hi).
OdpowiedzUsuńSkoro po nocach tworzysz takie cuda to kiedy śpisz??
Prześliczne choineczki :)
OdpowiedzUsuńmimo gorszych zdjęć i tak choineczki śliczne ;)
OdpowiedzUsuńJak to już Elunia zauważyła, najpiękniejsza jest ta w jedynie słusznym kolorze :)))))
OdpowiedzUsuńZdolniacho :)
bardzo ładne te Twoje choinki:))
OdpowiedzUsuńprzecudne te choineczki są:)
OdpowiedzUsuńLidziu te choineczki ąa bardzo urokliwe i piękne.Taki sposób upinania preferuje moja koleżanka,ale ona robiła bombki i jaja.Jak widać ruszyłaś pełną parą z ozdobami ,a ja nadal nic .
OdpowiedzUsuńZa to mogę do woli podziwiać u Was.
Buziole :)
Takich to jeszcze nie widziałam, bardzo ciekawe. A te gwiazdki na czubku to też sama robiłaś?
OdpowiedzUsuńOj nie, te gwiazdeczki to był prezent od Ani T :)
UsuńBardzo ciekawe upięcie. Nieodmienie podziwiam Twoje krasnoludki, że tak po nocach ciężko pracują ;-).
OdpowiedzUsuńKolorystycznie chyba trzecia choinka najbardziej mi odpowiada, ale ciągle się waham :-)
Takich choineczek jeszcze nigdzie nie widziałam. Ale bardzo mi sie podobają, są takie niespotykane. Najbardziej do gustu przypadła mi ta biało-złota. To połączenie wyszło świetne :)
OdpowiedzUsuńChoineczki superowe wyglądaja bardzo lekko a i kolorki bardzo fajne :) Podziwiam twój zapał do tworzenia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądają :)
bardzo fajne choineczki
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te choinki, też robiłam podobne, bardzo są efektowne. Dzieki za udział w zabawie DIY INSPIRACJE ze wstązki. Pozdrawiam serdecznie - DT DIY Majalena
OdpowiedzUsuń