Zdawało mi się, że w zasadzie to się zaczęło całkiem nie dawno,
a tymczasem dziś doszliśmy do ostatniej literki w hafciarskim alfabecie
Z jak Zabawy blogowe
Oj jest ich zawsze sporo różnych. Sama prowadzę aktualnie
dwie swoje zabawy, a przez te ponad 5 lat mojego blogowania
prowadziłam ich już tyle, że nie zliczę :) I znając mnie na pewno jeszcze
nie raz coś wymyślę. Jeżeli tylko będą zawsze osoby chętne do zabawy
ze mną, to ja je mogę prowadzić do końca świata i jeden dzień dłużej :)
Dla mnie te wszystkie zabawy są dobre z dwóch powodów:
Po pierwsze dzięki nim poznaję więcej osób z tego blogowego świata.
Po drugie, często zachęca mnie i mobilizuję do stworzenia czegoś.
Samemu nie raz się nie chce, albo ciągle coś się odkłada na bok,
a w takiej zabawie jest termin i trzeba w nim się zmieścić. czasem taki
"bacik nade mną jest dobry" przez to więcej tworzę :)
*************************
Z jak Zakładki
Oj powstało ich już, oj powstało i to nie tylko haftowane,
ale też i papierowe czy szydełkowe a nawet decoupage.
I na pewno jeszcze sporo ich powstanie bo zakładek nigdy dość :)
Tutaj możecie obejrzeć tylko pewną ich część z samych haftowanych...
*************************
Z jak Zawieszka
Kolejna rzecz, którą można robić zawsze i wciąż bo jest przydatna.
Zrobiłam ich wiele i na różne okazje, Wam pokażę kilka haftowanych.
**********************
Z jak Zakończenie
Wszystkim tym którzy przez tyle tygodni zaglądali tutaj, żeby sobie
poczytać te moje hafciarskie skojarzenia, bardzo dziękuję.
Może się coś więcej dowiedzieliście o mnie i o hafcie krzyżykowym,
a jak nie to chociaż mogliście sobie przypomnieć moje prace.
Zaglądałam zawsze do innych dziewczyn żeby poczytać Ich skojarzenia
i stwierdzam, że przy nich to ja po prostu jestem zwykły laik.
Wiele określeń nie znam, o wielu rzeczach nawet nie słyszałam i nie mam
pojęcia o co chodzi, ani z czym to "się je". Ale wiecie co Wam powiem,
i to tak całkiem szczerze? Że w ogóle mi to nie przeszkadza.
Haftuję bo to kocham, haftuję bo sprawia mi to radość. I nie muszę znać
tych wszystkich określeń, żeby czerpać z tego czystą przyjemność.
Zawsze gdzieś człowiek coś u kogoś zobaczy, coś usłyszy, coś przeczyta i tak
swoją wiedzę trochę wzbogaci. Dzięki tej zabawie też się trochę dokształciłam.
Moje posty ukazywały się zawsze po północy.
Owszem mogłam je wstawiać znacznie później, żeby poczekać na posty
innych osób i w razie czego coś tam sobie od nich pościągać.
Ale to by było nie uczciwe i wcale mi na tym nie zależało. Zresztą po co?
Na ile potrafiłam i na ile skojarzeń miałam, na tyle te posty powstawały.
Jedno jest pewne, będę nadal haftować, bez tego sobie życia nie wyobrażam!
Podonały mi się Twoje skojarzenia. Gratuluję dotrwania do końca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidziu:)
Wspaniałe skojarzenia, a prace cudne.:) Pozdrawiam Lidziu.:)
OdpowiedzUsuńSkojarzenia super, a prace niesamowite! Jejku ile cudowności dziś u Ciebie ❤! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne podsumowanie zabawy! Lidziu, wyszywam już prawie 20 lat i też niektórych określeń nie znam. I jest mi z tym dobrze ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje Lidziu za zaliczenie kolejnej zabawy. Zaprezentowałaś nam piękne prace, a i wiele ciekawostek mogłyśmy dowiedzieć się z Twoich postów. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBravo Lidziu, przy Tobie też się uczyłam. Tym bardziej że z haftem nie mam nic wspólnego. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńLidziu zrobiłaś bardzo fajny wpis :).
OdpowiedzUsuńTak jak piszesz haftowanie ma nam sprawiać przyjemność :).
Jeśli chodzi o zabawy blogowe, to kiedyś bardziej się udzielałam w tej sferze. A na poprzednim blogu sama wiele ich prowadziłam (wtedy jeszcze były modne wymianki). Teraz mam wielkie chęci ale nie zawsze czas ..
Choć nie brałam udziału w zabawie to z przyjemnością odwiedzałam blogi uczestniczek i czytałam ich skojarzenia na kolejne litery.I muszę przyznać, że też dowiedziałam się nowych rzeczy - cóż, człowiek uczy się przez całe życie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidziu upalnie :))
Bardzo przyjemnie czytało mi się Twoje literkowe skojarzenia!
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie zabawy :)
Podglądałam zabawę w skojarzenia (chociaż nie komentowałam) i powiem, że bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńSame skojarzenia też były fajne i poparte super fotkami.
Pozdrawiam ciepło.
Zawsze miałaś fajne skojarzenia i bardzo przyjemnie mi się je czytało. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńLidziu, szkoda, że to już koniec. Zawsze w niedzielę zaczynałam buszownie po blogach od Twojego alfabetu.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Córeńko! Piękne są Twoje skojarzenia i Piękne zakończenie Zabawy - Twoje prace znam wszystkie i sporo ich mam , Więc wiem jakie one są piękne, Lidziu a że nie znasz wszystkich nazw, Widać nie były Ci potrzebne - Miłego wieczoru Buziaczki Pa
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa, taka na kreatywność :)
OdpowiedzUsuńPięknie Lidziu zakończyłaś skojarzeniowy alfabet. Zawsze celnie wszystko opisywałaś, a i skojarzeń miałaś bez liku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńLidziu zawsze z wielka przyjemnością czytałam Twoje skojarzenia i nie raz się dziwiłam i podziwiałam Twoje pomysły . Ja bym poległa chyba juz na pierwszej literze alfabetu.
OdpowiedzUsuńA tak jak piszesz ważne że nam to sprawia przyjemność i relaksuje.
Pozdrawiam
I koniec kropka! Aż dziwne ze zabawa sie konczy....brawa Lidziu za swietne skojarzenia i super sobor zdjeć! I kolejnego owocnego stawiania krzyzykow:) usciski !!!
OdpowiedzUsuńPięknie podsumowałaś zabawę. Było przyjemnie czytać wasze pomysły i aż szkoda, że tak szybko minęło.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście- dopiero co było A, a tu juź koniec - szybko zlecialo, a Twoje Z jak Zakończenie świetne i pod względem prac i pomysłu :-)
OdpowiedzUsuńCzytałam z przyjemnością literki i Twoje skojarzenia z nimi. Nie wszystkie przeczytałam, ale to z braku czasu, jesienią wrócę:) Zobaczysz!
OdpowiedzUsuńZabawy blogowe to rzeczywiście fajna rzecz, bardzo mobilizują, ale u mnie ostatnio z mobilizacją trudno.
Pozdrawiam letnim, późnym wieczorem.