I już mamy grudzień, ani się obejrzymy a nadejdą święta.
Zapraszam Was więc na świąteczne lody :)
Zjemy je przy choince
Przy blasku świec
W towarzystwie misia, reniferka i pingwinka
Potem pójdziemy ulepić bałwana
A jak będziemy grzeczni, to kto wie... może i Gwiazdor do nas przyjdzie?
Smacznego! :)
Moje lody są magnesami i pojechały na południe Polski
do szpitala, w ramach prezentu dla osób chorych, którzy
w czasie świąt będą musieli przebywać w szpitalu
do szpitala, w ramach prezentu dla osób chorych, którzy
w czasie świąt będą musieli przebywać w szpitalu
Piękny zestaw stworzyłaś sama słodycz.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAle są.super te lody i bałwanek no i gwiazdor oczywiście;))
OdpowiedzUsuńUrocze hafty Lidziu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper lody. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne lody i nawet takie nie mocno zimne :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFajne te Twoje lody i super dla nich przeznaczenie . Podziwiam Twoje haftowanie .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oooo Lidziu jakie fajne wzorki, wyszywalam w tym roku kilka lodów ale tych nie miałam, czy możesz podzielić się wzorkami 😀😃🙂proooosze !!!
OdpowiedzUsuńAle świetne lody. Ty to masz pomysły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń