sobota, 28 listopada 2020

Pająki i inne takie :)

 Nie znoszę pająków, brrr a jednak już któryś raz postanowiłam je zrobić.

Nie obchodzę Halloween, ale lubię robić różne małe niespodzianki innym,

stąd mój pomysł na pająki dla Bratanków.  A powstały one na bazie dużych

plastikowych pojemniczków z jajek niespodzianek. W ruch poszło szydełko

 
Nogi zrobiłam im z drucików do kwiatów

 Do tej pory szło fajnie i bez problemu, ale gdy połączyłam
to wszystko w całość i widać już było kształt pająka.... brrr

No nie mogę, po prostu nie mogę. Dlatego czym prędzej
dodałam im trochę drobiazgów, żeby nie wyglądały tak strasznie
I tak pająki dostały "buciki" z kokardkami :)

A także kokardki pod "szyjkę" i teraz już ich się nie boję :)

Pająki oczywiście są otwierane, a do środka wrzuciłam
słodycze i jeszcze małe co nieco dla chłopaków :)

I tak przygotowane poszły w świat

A żeby dorosłym nie było żal, to dostali małe filcowe ozdoby na piku



Miłego weekendu Wam życzę i dużo zdrowia!

32 komentarze:

  1. Takich fajnych pająków to ja się nie boję

    OdpowiedzUsuń
  2. Też nie obchodzimy Halloween ale Twoje ozdoby są super i bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pomysłowe i słodkie pająki! Te kokardki cudne im dodałaś :)
    A i filcowym ozdobom na piku nic nie brakuje :)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie cierpię pająków, ale te Twoje Lidziu mi się podobają :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzisz, Lidziu, nie taki pająk straszny 😁. Wspaniałe robótki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hallowen to nie moje klimaty, za pajakami nie przepadam, ale na cukieraska z pajączkowego brzuszka to bym sie skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kapitalny pomysł na te jajka, pająki wyszły słodkie, aż tak pająków się nie boję, bardziej myszy.Milego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lidziu, na pewno są super, ale nie jestem w stanie ich obejrzeć:) Szybko przewinęłam zdjęcia z przymkniętymi oczami:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacjne są te pająki i na dodatek z cukiereczkami w brzuszkach, mniam 😋 Takie pająki mogą gościć w moim domu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Lidziu, ja uwielbiam pająki. Nie żartuję. nigdy żadnego nie rozdeptałam świadomie. z domu, oczywiście gości wypraszam, ale tak delikatnie, aby ich nie uszkodzić. Moja metoda - przykrywam jegomościa szklanką, wsuwam pod nią kartkę z zeszytu i za drzwi - siup. Takich wypasionych nie wyrzuciłabym nigdy. Tylko u mnie schudłyby szybko:)))
    Już widzę uśmiechy dzieciaków na ich widok. Super!
    :)))
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  11. Za pająkami nie przepadam ale te są słodkie 🕷😊

    OdpowiedzUsuń
  12. No, no, no. Widzę, że Ty to się nigdy nie nudzisz. Świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale słodziaki!!! W takiej wersji to mogłyby być wszystkie! Lidziu są wspaniałe, urocze i pomysł miałaś genialny!:). Ja też nie lubię pająków, nie ufam komuś, kto chodzi na ośmiu połamanych nogach :))).
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Lidziu jakie twórcze podejście do lęku przed pająkami. 🕷
    Takie pajączek to nawet przytulić można i wcale nie jest straszny wręcz przeciwnie. 🕷Pozdrawiam cieplutko Lidziu i przesyłam tulaski 🕷

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowne ozdoby, pająki takie słodkie, że bym je pocałowała!

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Twoje pomysły! Podziwiam, że wydziergałaś je mimo lęku.
    Buziaczki Lidziu:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie, nie i jeszcze raz nie... pająki nawet w takiej formie... brrr...
    A tak serio, to świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie oswoiłaś pająki Lidziu.:) Wszystkie prace super.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  19. No to dopiero superanckie pająki i filcowki super pomysł miałaś. Ludzie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Urocze pajączki zrobiłaś Lideczko, a pomysł ze skrytką w ich brzuszkach jest super!
    Piękne prace:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ wspaniałe te pająki i jeszcze można w nich schować coś słodkiego po prostu genialne, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  22. Swietne i pomysłowe upominki Lidziu :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Brrrr... też nie lubię pająków... Twoje aż tak straszne nie są :-)
    Świetne upominki Lidziu :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Super są Lidziu!!! No i wygladają bardziej przyjaźnie, można je w takiej odsłonie polubić :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Te Twoje pomysły wprawiają mnie w kompletne osłupienie. Skąd Ty to bierzesz?? Te pająki są rewelacyjne i na pewno bratanków ucieszyły. Jesteś Lidziu extra ciotką !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja też mam jakąś fobię w stosunku do pająków:) Pomysł rewelacyjny i wykonanie fantastyczne. Muszę przyznać, że tak oswojone pająki są nawet sympatyczne:)))
    Uściski Lidziu.

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękne straszydła :) Takie pająki to ja nawet lubię :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Takiego pająka to nawet nie da się bać!

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  29. niesamowicie fajne te pająki:)))

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie obchodzę tego wydarzenia ale pająki Twoje mi sie bardzo podobają!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)