Jak tylko mam możliwość to uwielbiam robić komuś niespodzianki
Tym razem padło na mojego wujka. Zanim jednak powiem co dla Niego wymyśliłam
zacznę może historie od początku...
Cioci spodobały się moje tworki, między innymi koszulki na jajka.
Zrobiłam więc Jej kilka jakiś czas temu i wysłałam, żeby miała już na święta.
Ciocia zadowolona, ale Wujek nie. Dzwoni do mnie i mówi:
- Czuję się poszkodowany, Ciocia prezent dostała a ja?
- Prezent jest również i dla wujka - odpowiadam
- A co ja ma sobie niby z tym zrobić?
- No jak to co? Może sobie wujek ubrać jajka!
- He he, no to na jajka już mam, to jeszcze na batona mi coś brakuje :)
I jak to u mnie często bywa, mówisz - i masz!
I tak też powstał ten słonik :)
A tu już wypełnienie właściwe :)
Korzystałam ze wzoru podanego przez Kasię,
a link do tego wzoru przesłała mi Majeczka, dziękuję Ci za niego :)
Cudny słonik :) Wujek, mam nadzieję, zadowolony. :D
OdpowiedzUsuńCóreńko hi hi świetny słonik a dowcip wujek miał niezły :-) spokojnej nocy całuski pa
OdpowiedzUsuńBłaaaa ha ha ha ... więcej teraz nie wyduszę.... :)
OdpowiedzUsuńo mamuśko jak ja bym chciała zobaczyć minę wujka!!
OdpowiedzUsuńha ha ha - hardcore
OdpowiedzUsuńWujek chciał wujek dostał poczucie humoru to masz bez wątpienia na 100%,ale i dzieło bardzo starannie wykonane i ciekawe,że czerwone to opakowanie
OdpowiedzUsuńno no wariatka :P
OdpowiedzUsuńsezon rowerowy rozpoczęty, to i ochraniacze się przydadzą na niewygodne siodełko :p
OdpowiedzUsuńha ha super słonik
OdpowiedzUsuńWidzę, że poczucie humoru jest u Was rodzinne - i tak trzymać! :-))
OdpowiedzUsuńPodziwiam staranne wykonanie.
hihihi super wykonanie, wujo na pewno będzie zadowolony :)
OdpowiedzUsuńha ha ha dobre :P słonik super :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam,że to ocieplacz na haha,a Ty batona mu zaserwowałaś.
OdpowiedzUsuńLidziu pewnie mina wujaszka bezcenna haha:)
Miłego dnia :)
Wspaniały prezent :-) Genialny miałaś pomysł :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dobre :)
OdpowiedzUsuńOj, Lideczko, co za żartownisia z Ciebie. Wujaszek z batonika zapewne bardzo zadowolony, a Ty szczęśliwa, że zaspokoiłaś jego próżne ego. Skoro nie chciał być poszkodowany w prezentach, to dostał co chciał, i to na wesoło. Docenił ten fakt, chociaż uśmiechem w banana?
OdpowiedzUsuńhaha,a jak będzie za mały???????????albo za duży????????albo za ciasny???????????
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, taki z jajem.
OdpowiedzUsuńJa chcę widziec miną wujka jak odpakował przesyłkę, Chyba sie raczej nie spodziewała , że spałnisz jego marzenie dosownie . Lidziu jestes niesamowita, posmiałam się do łez :-) I powiem Ci ża sam pomysl ubranka nie jest mi obcy , widziałam podobne w sieci ale z zapakowanym batonem i jajkami widzę po raz pierwszy BOMBA
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie no słonik wymiata! Chciałabym zobaczyć minę wujka :)
OdpowiedzUsuńhahaha czadowy :D
OdpowiedzUsuńZa....sty! No, to wujkowi zima nie straszna;););) Super Lidziu;) Buziaki;)
OdpowiedzUsuńHahaha :) Fajny prezent :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńMężczyznom zazwyczaj trudniej zrobić upominek.
OdpowiedzUsuńTym razem pomysł trafiony, jeśli wujcio z poczuciem humoru.
Pozdrawiam:))
Mam nadzieję, że Twoja ciocia zda dokładną relację z odpakowywania prezentu :))
OdpowiedzUsuńPomysł kapitalny :) A efekt świetny :) Wujek napewno będzie zadowolony :)
OdpowiedzUsuńHaha rewelacyjny słonik :).
OdpowiedzUsuńMasz fajnego wujka :).
Ciekawa jestem co powie jak zobaczy prezent. O fotorelację nie proszę hihi ;).