Dziś miałam pracowity dzień. Co prawda akurat w pracy miałam dziś wolne.
Ale za to postanowiłam zrobić porządne porządki w domu.
Wszystkie szafy zostały "napadnięte", wyczyszczone a w nich poukładane.
Zaczęłam od rana, a praktycznie dopiero teraz zakończyłam.
Zostały jeszcze do zrobienia kosmetyczne sprawy, ale to już pomału w tygodniu.
Czasu na robótki jakoś w tym tygodniu praktycznie nie miałam.
Ale zawsze coś tam podłubie, choćby tylko coś małego.
I tak dzisiaj takie sobie właśnie różne minki :)
Wam wszystkim oczywiście życzę tylko tych pozytywnych minek.
Żadnego smutku, złości czy dąsania się :)
Musze kończyć, bo biedny psiak dziś musiał sam się sobą zająć.
Ja cały dzień robiłam porządki, a tymczasem mąż zbijał mi ławki na balkon.
Teraz już jest tak stęskniony pieszczot i uwagi (oczywiście pies, nie mąż),
że po kolanach wlazł mi na biurko i siedzi nie dając mi dalej pisać :)
Idę tą moją małą kruszynę trochę poczochrać.
Trzymajcie się cieplutko, pa.
Córcia! Minki są cudowne, A Intula jeszcze cudowniejszy, miłego wieczoru całuski pa
OdpowiedzUsuńLidziu te buziaczki są rewelacyjne ,idealne na breloczki i inne gadżety.
OdpowiedzUsuńW tej chwli mnie by sieę przydałtaki z uśmiechniętą minką ,bo jakoś z rana wcale mi nie do śmiechu ,muszę się chyba kawą dobudzić ,co bardzo rzadko czynię .
Miłej niedzeli,buźka :)
Wspaniały pomysł! Minki rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPsinka cudowna i jaką ma nieszczęśliwą minkę, że nie obdarzasz jej zainteresowaniem;)
Buziaczki:)
Minki rewelacja, pomysł by je wykorzystać na breloki jak najbardziej trafiony.
OdpowiedzUsuńPsy już tak mają, że jak nas pokochają,
to zrobią wszystko by być nas blisko:)
Pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli życzę
Świetne breloczki.
OdpowiedzUsuńPsiak słodki.
___________________________________
Pozdrawiam serdecznie!!!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Fajne te minki:))poczochraj psiaczka od blogowej cioci:)))
OdpowiedzUsuńLidziu minki sa przefajne, a pieseczka to i ode mnie poczochraj:)
OdpowiedzUsuńŚwietne minki, super wyglądają jako breloczki.
OdpowiedzUsuńA psina widać , że bardzo nieszczęśliwa - poczochraj go ode mnie :))
Słodka ta Twoja psinka! Buźki śliczne, fajnie wyglądają jako breloczki. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBreloki super ale piesek numer jeden. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMyślę, że mąż też jest stęskniony, tylko wstyd mu wchodzić na biurko - haha :)
OdpowiedzUsuńAle tak poważnie to minki są super, a Intuś, nawet z tą smutną minką wygląda rewelacyjnie :)
Pozdrawiam cieplutko i zazdraszczam porządków, bo moje ciągle czekają w kolejce :)
Super minki :)
OdpowiedzUsuńhehe... fajne minki i świetny piesio :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne minki
OdpowiedzUsuńLidziu :)
OdpowiedzUsuńBreloczki z minkami są świetne ;)
W sam raz na poprawę nastroju:)
Aż sama się usmiechnęłam na ich widok,a niedzieli nie miałam miłej ;(
Psiak cudny;) Pieszczoszek ;)
Miłego tygodnia ;)
Pozdrawiam
Lidziu, Ty zawsze coś fajnego wymyślisz. Zrobiłaś urocze mordki, ale najpiękniejsza jest ta biała mordeczka:))))
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się doczekać swojego pieska ! Chcieliśmy wziąć pieska ze schroniska ale tutaj są takie chore przepisy, że nie mamy szans na adopcję :/ więc czekamy na momeny aż sprawiy sobie właśnego psiaka. Zazdroszcę Ci takiego pięknisia :) Breloczki niesamowite , ardzo pozytywne ! Ja też musze zrobić jakieś porządne porządki :) Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajne minki stroisz. I mnie w sobotę wzięło na porządki i do zwykłych cosobotnich dołożyłam jeszcze moją szafę.
OdpowiedzUsuńKto wie czego pragnął by mąż po takiej ciężkiej pracy fizycznej:-)
OdpowiedzUsuńLiduś, fajne te minki. Mam nadzieję, że piesio dostał solidną porcję czułości za to, że musiał przeczekać porządki domowe:)
OdpowiedzUsuńCałuski:)
fajne emotki ;)
OdpowiedzUsuńBreloki świetne, ale ten słodziak na biurku przebija wszystko :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń