Nie bójcie się, nie będę Was co chwilę nimi zanudzała z bardzo prostej przyczyny.
Póki co, przestałam brać w nich udział. Kiedy po raz kolejny nie doszły do mnie
przesyłki stwierdziłam, że to nie ma sensu... To nie jest wina osób wysyłających,
bo nikt z nas nie ma żadnego wpływu na naszą "kochaną" pocztę, ale sprawiło, że
zrezygnowałam z wymieniania się tymi maleństwami, przynajmniej na chwile obecną.
A póki co, pokażę jeszcze te poprzednie, które do mnie dotarły.
A wymieniłam się na dwie karty z Iwonką - z moich wybrała sobie te karty
********************
Zapisałam się na wymiankę na grupie Atc i inne drobiazgi,
gdzie mieliśmy stworzyć karty o tematyce "Zimowy sweterek"
Pierwszą moją parą wymiankową była Kasia, od której dostałam kartę
ze sweterkiem oraz kilka dodatkowych, na które się umówiłyśmy i niespodziankę :)
Ja Kasi wysłałam takie karty
A drugą moją parą wymiankową była Bożenka. Tutaj również umówiłyśmy
się na dodatkowe karty. I tak od Bożenki dostałam taki zestaw kart
A ja wysłałam taki
******************
Umówiłam się też na wymiankę z Anią, do której poleciał taki
zestaw kart, o od której niestety do mnie karty nie dotarły :(
Lidziu może warto popytać dlaczego to właśnie do Ciebie nie dochodzą ??? Poczta teraz strasznie droga w stosunku do tego co jest w kopercie. O ile dobrze pamiętam to było więcej tych przesyłek które do Ciebie nie dotarły !!.
OdpowiedzUsuńCo do twoich ATC to co prawda nie moja bajka ale fajne są . Pytanie tylko co z nimi dalej??? Do albumu i na półkę ? Ile razy będziesz ja później oglądać?? Ja pomału robię selekcję , szkoda czasu na techniki które później niczemu nie służą, pewnie jestem odosobniona w tym moim poglądzie, ale tam gdzie mieszkamy też mamy ograniczona powierzchnię.
Pozdrawiam
Mysle Aniu ze masz sporo racji, zgadzam sie z Toba, ja niczego nie zbieram, nie kolekcjonuje ale.... sa osoby co to robia i mozemy tylko im kibicować lub pomagać w zbieraniu i cos podsylac (np. Jest we Wrocławiu pan co kolekcjonuje kartki z zyczeniami na rożne okazje, od lat mu wysyłam co do mnie przychodzi, on sie nimi cieszy, robi wystawy tematyczne itd...)... mysle ze trzeba to po prostu uszanować a Tobie Lidziu radzę spytać na poczcie dlaczego przesyłki nie dochodzą ? moze tam tkwi jakis błąd?!
UsuńŁadne te Wasze malenstwa ;)
Pozdrawiam!
Liduś, szkoda, że przez te zawirowania pocztowe nie możesz brać udziału w wymiankach, które dawały Ci radość. Super te ATC.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, kochana.
Ależ wspaniałości w tych wymiankach, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPiekne te kartki, szkoda że nie dochodzą to przykre.Buziaki.
OdpowiedzUsuńŚliczne te maleństwa :) Szkoda, że nie wszystkie dotarły do Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
śliczne.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne. Te robótki mnie trzymają przy życiu w tym trudnym czasie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Sama ostatnio przepadłam z tymi maleństwami, więc mogę się tylko domyślać ile to radości ;)
OdpowiedzUsuńTe ze sweterkami urocze. Fajna Wymianka. Szkoda, że nie wszystkie dochodzą bo tyle pracy ktoś w to włożył z myślą o Tobie a tu zaginięcie. Ech... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawa wymianka ateciakowa. Ech, ta nasza Poczta Polska. Czasami słów brak na jej działalność. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że zawieruszyły się na poczcie? Ja mam dobre relacje z pocztą, ale słyszałam już od niejednej osoby, że działa fatalnie.
OdpowiedzUsuńFajne te karteczki, ciekawe. Ale ja nie wiem na czym polega to ATC:)
Ściskam mocno.
Wspaniałe maluszki, kreatywne i pomysłowe - to były świetne wymianki. Może te od Ani jeszcze dojdą:) Uściski Lidziu.
OdpowiedzUsuńŚliczne prace🙂ja wysyłam zawsze listen zwykłym i powiem Ci, że rzadko kiedy karta nie doszła, ale z drugiej strony też podchodzę do tego na luzie, nie doszła to trudno.
OdpowiedzUsuń