środa, 22 kwietnia 2020

Haftowana choinka

Już chyba nikogo nie dziwi, że większość z nas w okresie Wielkanocnym
wstawia prace Gwiazdkowe. A to wszystko za sprawą zabawy u Kasi :)

Tym razem postawiłam na mały haft w kształcie choinki

Hafcik ten nakleiłam na tekturkę

Potem jeszcze tylko delikatna kosmetyka

By na końcu cieszyć się taką oto choineczką na piku

******************************

A my z Intusiem w końcu wybraliśmy się do naszego ukochanego lasu.
Jak cudnie było móc znów się nim przejść...

Posłuchać tego cudownego śpiewu  ptaków

Zobaczyć jak wspaniale rozwija się roślinność

Psiak ogromnie zadowolony z tego spaceru

I oczywiście nie mogło się obyć, bez przyniesienia kolejnego patyka z lasu :)

Szkoda tylko, że nie można odetchnąć pełna piersią, bo maseczka przeszkadza

Choć akurat ta, którą mam na twarzy jest najfajniejsza, delikatna.
To nasza spółdzielnia po jednej takiej każdemu wrzuciła do skrzynki

****************************

A na koniec jeszcze na prośbę kilku dziewczyn pokazuję Wam, jak wygląda moja
gablota ze świeczkami. Dokładne zdjęcia każdej świeczki możecie zobaczyć tutaj

A poniżej kilka zbliżeń

Miłego dnia wam życzę!

33 komentarze:

  1. Lidziu ta choineczka świetna jest. Bardzo mi się podoba ten hafcik na lnie i sposób jego wykończenia. Świetne ozdoba wyszła. Co do maseczek to Spółdzielnia zachowała się extra !! I ważne że wielokrotnego użytku. Spacer po lesie to sama przyjemność jak się podsłucha śpiewu tych ptaszków na filmie.
    Co do Twojej kolekcji jestem zauroczona. Nazbierałaś tego mnóstwo, ale wycierania kurzy nie zazdroszczę :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, gablota jest zamknięta pleksi, więc kurzy wycierać nie muszę :)
      Kiedyś tej "szyby" nie było to był problem, bo przy każdym kolejnym wycieraniu świeczki się niszczyły i szkoda było, więc ją zamknęłam :)

      Usuń
  2. Śliczna haftowana choineczka, wyszłą piękna ozdoba. Gablotka ze świeczkami imponujaca, pięknie wygląda. Spacer po lesie nawet w maseczce to samo zdrowie. Pozdrawiam ciebie i psiaka serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Liduś, a wiesz, że w lesie możesz przebywać bez maseczki?
    Urocza choineczka.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Gosiu wiem, ale w głąb lasu nie wchodzę, bo dziki a "przy brzegu" trochę ludzi spaceruje, niby daleko od siebie ale jednak, więc wolę tą maseczkę mieć.

      Usuń
  4. o mamo! szczęka mi opadła jak zobaczyłam tą gablotkę, wow!

    OdpowiedzUsuń
  5. Hafcik uroczy :-) Choineczka prześliczna a gablota ze świeczkami obłędna :-) pomysł z zamknięciem doskonały, bo ścieranie kurzy to mordęga i faktycznie świeczki się wtedy niszczą :-)
    ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecudny hafcik - choinka wygląda wspaniale :) łał jestem w szoku, ale cuda zbierasz...wspaniałe są te świeczki, urocze figurki i kwiatki :)
    Mizianko dla pupila - no niestety w lesie straszna susza ja z obawą na las patrze bo straż jeździ ...dwa lata temu mieliśmy jakiegoś podpalacza w okolicy brrr...
    pozdrawiam chyba w lesie nie trzeba mieć maseczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna choineczka Lidziu i wspaniały spacer z Intusiem. Gablotka imponująca. Pozdrawiam milutko i ślę głaski dla pieska.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki patyczek niewielki ma Twój piesio :) Mój ma chyba dość patyków, bo nawet na nie nie patrzy. Woli kopać w piachu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo urokliwa ta choineczka Lidziu. Dobrze, że można wyjść na spacer, to taka namiastka wolności. Kolekcja świeczek imponująca!
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jest ta Twoja choinka, a kolekcja świeczek imponuje swoją wielkością. Wspaniale, że spółdzielnia o Was pomyślała i zakupiła maseczki ze środków własnych. Szkoda, że nie u wszystkich to działa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta gablota jest niesamowita, podziwiam Cię Lidziu ogromnie! Psiak przeuroczy. Pozdrawiam serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lidziu bardzo ładna choineczka wyszła! Taka naturalna, delikatna. Ja również cieszę się, że do lasu można już chodzić i w ogóle na spacery. Wczoraj to na prawie 3 godziny z mężem i dziećmi w lesie zniknęliśmy :))))). Szkoda tylko, że nie mamy takiego cudownego towarzysza spacerów jak Ty :). Lidziu kochana, Twoja gablotka robi ogromne wrażenie!!! Wow!!! Można pewnie stać i godzinami oglądać Twoją kolekcję. Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna choineczka Lidziu, metalizowana kanwa dodaje jej niepowtarzalnego uroku:)
    Masz niesamowitą kolekcję świeczek! Podziwiam, każda jest śliczna!
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczny hafcik,podobno nadejdą dni ciemności to ty bedziesz miała czym świecić(powtarzam za teściową)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow ale kolekcja !!!:) choineczka urocza ! A spółdzielnia szacun! Swietnie sie zachowali w stosunku do Was! Zdrowka Lidziu :) i poglaski dla Intusia:)

    OdpowiedzUsuń
  16. No Lidziu spora ta gablota a w niej same cudeńka! Ta choineczka na patyku jest super ale Intuś to dopiero model. Piękny piesek - dobrze,że mogliście wspólnie pospacerować po lesie ( w końcu). Pozdrawiam Was cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam prace na piku! Choineczka bardzo ładna. A kolekcja świeczek IMPONUJĄCA! Mam zakodowane te mini świeczuszki, ale...nie widziałam takich! Gdzie je kupujesz? Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszędzie gdzie się da :) Kiedyś był u nas taki fajny sklep z bibelotami i tam można było kupić też te świeczki na sztuki, co było bardzo fajne. Teraz już tego sklepu nie ma. Ale takie świeczki ukazują się przeważnie w sezonach świątecznych w sklepach typu Auchan, Kik itp... ale tam już do kupienia w kompletach po 4 lub 6 sztuk. Część kupiłam też na allegro, a część dostałam w prezentach, również od dziewczyn z bloga. A ostatnio sporo ich dostaję od pewnej dziewczyny, która wypatrzyła moją kolekcję tu na blogu a ponieważ również je zbiera, to jak mamy coś nowego to sobie wysyłamy. Dziękuję Ci Anetko :)

      Usuń
  18. Niesamowite Lidziu jak wam pięknie ptaszki świergocą :) Az buzia się sama uśmiecha :) Jak jestes w lesie sama to możesz zdjąć maseczkę :) miły gest od spółdzielni :) Ja kupiłam kilka szytych cienka bawełna. Po użyciu wkładam do miski i zalewam wrzatkiem. Potem prasuję i gotowa do kolejnego użycia. choineczka śliczna ale ta Twoja gablota- wow, jak ściana z muzeum. Pokaźną masz tą kolekcję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny hafcik:))ale kolekcja świeczuszek zacna:)))i fajny sposób na ekspozycję:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna choinka!
    Wszyscy stęsknieni za przyrodą;) Lidziu, uważaj na kleszcze. Wzięliśmy Codyego na wycieczkę, całą drogę Andżela wiozła go w koszyczku, biegał jedynie na łące przy rozlewisku i jak do tej pory naliczyli ponad 20 kleszczy!!! Tragedia!
    Buziaczki Lidziu:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Choinka jest cudowna:)
    My jeszcze lasu nie zaliczyliśmy, ani ja biegania ( po pracy lekcje odrabiamy, a odrabianie po południu to mordęga zarówno dla mnie jak i Wiki).

    Ale za to wczoraj udało nam się wreszcie wybrać na rolki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajny wzorek:) Miłych spacerów, uroczy psiak:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaa zapomniałabym, super kolekcja świeczek, uwielbiam, ale wypalam od razu wszystkie:)))

      Usuń
  23. WOW !!! Ale świeczuszek !!! Jestem pod ogromnym wrażeniem Lidziu.
    Choineczka śliczniutka,bardzo mi się podoba :) Tulaski dla Intusia :)***

    OdpowiedzUsuń
  24. Rewelacja to mało powiedziane.

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniałą ozdobę stworzyłaś Lidziu , tak choineczka pięknie się
    prezentuje w doniczce z muchomorkiem.
    Stworzyłaś w kwietniu, prawdziwie świąteczną ozdobę.
    Kolekcja świeczek rewelacją, nigdy nie widziałam jeszcze
    takiego świeczkowego zbioru..jestem pełna podziwu :)
    K

    OdpowiedzUsuń
  26. śliczna choineczka :)
    Spółdzielnia świetnie się zachowała. Ja sobie uszyłam ale szczerze mówiąc nie idzie w tym oddychać. Do lasu nie chodzę bo musiałabym specjalnie autem jechać ale biorę dziewczynki i śmigamy na działkę. Szczęście daleko nie mamy bo wystarczy tylko podejść do pasów i przejść na drugą stronę ulicy więc maseczka dosłownie na 5 minut

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ładna choineczka :-) Maseczki zafundował nam prezydent miasta - dawał po dwie na mieskzanie, cztery kupiłam, jedną dostałam w pracy - wszystkie wielorazowego użytku.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeszcze haftowana choineczka. Jest super, a haft piękny. Jak zwykle robota na szóstkę:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepiękna ozdoba świąteczna! Bardzo mi się podoba!!!😍 Podziwiam kolekcję świeczek ale nie ogarniam w jaki sposób kurz z nich ścierać😉

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)