Dawno, dawno temu... czyli rok temu zaczęłam haftować bratki.
Ale wzór z którego korzystałam był tak niewyraźny, że na początku
jeszcze jakoś mi szło, a potem już kompletnie nic się nie zgadzało.
Do sprucia było za dużo, wyrzucić, skoro tyle już się wyhaftowało,
to szkoda, więc zaczęłam dalej robić po swojemu i jakoś wyszło :)
A potem ten haft został schowany do szuflady "na zaś" i został zapomniany.
Aż do teraz, kiedy to go wyciągnęłam i przerobiłam na małą podusię.
Przód poszewki
Koronka, którą sobie sama w trakcie wymyśliłam
Tył poszewki
A zapinana jest na guziczki
A tutaj już w pełnej okazałości :)
A teraz czas przejść do plenerów, czyli zabawy jaką znalazłam
na blogu Wyszykowane i na którą też zgłaszam tą moją podusię.
Jako, że robiłam ją na ostatnią chwilę, a sama jeszcze w weekend pracowałam,
to poprosiłam męża, żeby mi kilka zdjęć tej podusi w plenerze zrobił i oto one:
Lidziu podusia sliczna! I ta sesja plenerowa super:) dobrze ze polezala przynajmniej pomysł dojrzał i jest swietnie!!!
OdpowiedzUsuńLiduś, prześliczna Ci ta podusia w bratki wyszła, a Mężuś pięknie ją sfotografował.
OdpowiedzUsuńTulaski serdeczne
Ale ze mnie botaniczka - przez tę czerwień myślałam, że to maki :-DDD Poduszka jest piękna, powodzenia w wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia! A mąż się postarał i bardzo fajnie zdjęcia zrobił :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, podusia słodka, a mąż spisał się na medal jako super fotograf :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPlus zdjęć jest taki,że mężu wie jak niełatwo robi się zdjęcia w plenerze:)haha
OdpowiedzUsuńPodusia słodka:)Mam parę haftów które sobie spokojnie leżą i czekają na lepsze czasy:))Może kiedyś też wylądują na poduszce?:))))
Fajna poduszeczka ☺
OdpowiedzUsuńŚwietna posusia! Dobrze że już nie zalegają w szufladzie, a o wyszywaniu z nieczytelnego wzoru coś wiem, sama ostatnio z takim się męczyłam;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidziu:)
Hehe, oczywiście podusia;)
UsuńCóreńko! Podusia jest Śliczniutka i taka słodka, A Zięciuś zdjęcia zrobił bardzo pięknie, Wszystkie mi się bardzo podobają, Ale to trzecie najbardziej - Buziaczki Pa
OdpowiedzUsuńBrateczki sliczne. Poduszeczka w plenerze prezentuje sie przepieknie. Brawo dla Męza:)
OdpowiedzUsuńSuper bratki i pięknie wykorzystane na poduszkę :)Dziękuję za udział w wyzwaniu ArtPiaskownicy :)
OdpowiedzUsuńLidziu świetne sa te bratki , podziwiam za to że go dokończyłaś. Było warto się pomęczyć bo poduszeczka wyszła bardzo fajnie. Powodzenia w zabawach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie znam wzorku ale Twoja wersja bardzo mi się podoba :).
OdpowiedzUsuńPodusia jest cudna :).
Sesja męża bardzo udana. Postarał się :).
Cudownie się wszystko prezentuje :) A zdjęcia w plenerze fajowe :)
OdpowiedzUsuńPiękna poducha :)
OdpowiedzUsuńAleż śliczną podusię zrobiłaś...taka milusia:)
OdpowiedzUsuńPiękna podusia i piękna sesja :)
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik i piękna podusia. Życzę powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŚliczna poduszeczka, bardzo ładnie prezentuje się w plenerze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy haft przygotowałaś. Wzór nieczytelny okazał się ekstra wyrazisty, brawo!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszła ta podusia, hafcik wygląda bardzo ozdobnie. Świetnie wyszły zdjęcia w plenerze! Pozdrawiam Cię Lidziu serdecznie i ciepło.
OdpowiedzUsuńNie tylko hafty bywają nieczytelne, schematy szydełkowe też często takie sie trafiają.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna poduszeczka:) Zdjęcia wszystkie udane,mi najbardziej podoba się to na łące przy stokrotkach- brawa dla męża.
Podusia prezentuje się wdzięcznie w każdym miejscu :) Powodzenia w wyzwaniu i niech służy jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta Twoja poducha i fajna sesja:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna poduszka i bardzo dobrze, że haft nie został wyrzucony :)
OdpowiedzUsuńpamiętam ten hafcik, świetnie prezentuje się na podusi!
OdpowiedzUsuńNo i bardzo ładna poduszeczka powstała :)
OdpowiedzUsuńPiękna robota:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńSuper sobie poradziłaś ze zrobieniem tych bratków:) Pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna poducha. Dzięki za udział w zabawie koronkowej na blogu DIY.
OdpowiedzUsuń