piątek, 18 października 2019

Zakładkowe szaleństwo - Róża

Bogusia zaproponowała nam wspólne tworzenie zakładek.


Wiadomo, zakładek nigdy dość, czy to dla siebie czy dla kogoś.
One zawsze się przydają i o wiele milej i przyjemniej się czyta mając
ładną ręcznie zrobiona zakładkę, niż zwykła tekturkę ze sklepu.

Nazwa do mnie pasuje idealnie, bo ja ostatnio z jednej skrajności w drugą.
Najpierw przez kilka miesięcy nie ruszyłam palcem żadnej robótki, a teraz
co chwile coś robię, ciągle coś tworzę, najczęściej haftuję i nie mogę przestać.
Czuję jakiś wewnętrzny przymus, istne szaleństwo i nie wiem skąd to się bierze.
Na całe szczęście sprawia mi to przyjemność, więc chyba nie ma co się martwić...

W każdym razie znów zasiadłam do haftowania wieczorem, przed telewizorem z kocykiem
na nogach i kubkiem ciepłego mleka obok, bo ja tak lubię, to mój taki wieczorny rytuał :)
I w ten sposób powstała to oto zakładka z różyczką

Fajny, prosty, szybki haft który powstał w jeden wieczór

Tył jak zawsze podszyłam filcem

I teraz mam komplet dwóch zakładek z różą :)

Zakładkę zgłaszam również na wyzwanie gościnnej projektantki w KTM


Miłego dnia wszystkim życzę!

29 komentarzy:

  1. Prześliczne, zakładek nigdy za wiele ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje zakładki są śliczne !!! Bardzo starannie wykonane. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że odzyskałas radość z rękodzieła. Czekam na nowe pracę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne, różane zakładki Lidziu :) usmiechy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I pomyśleć że zrobiłam chyba tylko 3 zakładki w swoim życiu, Twoja jest urocza i na pewno bedzie kogoś cieszyć , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lidziu ja z kolei uwielbiam wieczorami pić ciepłe kakao :)) To chyba taki nawyk z dzieciństwa :)). Śliczna zakładka i razem z fioletową tworzą piękny komplet :)) Twórz kochana jak najwięcej i dobrze, że sprawia to Tobie przyjemność :). Buziaki i miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny komplet zakładek.:) Pozdrawiam Lidziu.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się te zakładki, są bajeczne. Pozdrawiam! Dorota

    OdpowiedzUsuń
  9. Lidziu, rewelacyjne zakładki! Szczególnie ta fioletowa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna zakładka. Dziękuje za śliczny prezent :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne zakładki zrobiłaś Lidziu.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obie są śliczne, hafciki wyszły wspaniale.
    Miłego weekendu Lidziu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie zakładki zachęcą do czytania najbardziej opornych. Cudeńka . Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne zakładki. :)
    Haft uzależnia, ale to pozytywne uzależnienie :)))
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję Lidziu, że dołączyłaś do mojej zabawy. Zakładeczki śliczne, haftowane róże uprzyjemnią czytanie lektury jeszcze bartdziej, tak mi się zdaje bynajmniej. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale piękne te zakładeczki Lidziu 😊
    Powodzenia w wyzwaniu Kochana 💗
    Miłego weekendu,buziaczki 😘😘😘

    OdpowiedzUsuń
  17. Zazdrościmy tego fotelika, kocyka w nóżkach wieczorową porą. Gratulujemy weny, kartka wyszła pięknie i trzymamy kciuki za wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Liduś, takie piękne zakładki umilą każdą lekturę.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ta fioletowa wersja zakładki to absolutne cudo! (Druga też, ale ten fiolet..!)

    A takie przerwy robótkowe są potrzebne i chyba zdarzają się każdemu. W ten sposób "ładuje się baterię" i można nabrać większej energii do dalszego tworzenia. Z, jak widać u ciebie, świetnym efektem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne :) Piękny wzór, a zakładek faktycznie nigdy dosyć :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Obie zakładki bardzo mi się podobają. Są dopracowane i estetyczne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczna zakładka! Obie! :)) Też kiedyś lubiłam haft krzyżykowy - dziękuję za udział w moim wyzwaniu w KTM! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)