środa, 13 listopada 2019

Jesienny świecznik

Za oknem ostatnio szaro, buro, ponuro i deszczowo.
Nadeszły te gorsze dni jesieni, dzień dosyć że bardzo krótki to jeszcze brzydki.
Ale i na to jest sposób, ja sobie takie dni rozjaśniam własnym światełkiem :)
Miałam w domu świecznik, który z biegiem lat trochę się wyszczerbił

Chodząc z psiakiem na spacery jak co roku zbierałam dary natury

A potem wykorzystałam je do zrobienia jesiennego świecznika

Trochę dodatkowych zdjęć, żeby go zobaczyć z każdej strony

I jeszcze kilka zbliżeń, czego to ja mu nie poprzyklejałam :)

Do środka świeczka i od razu w domu jasno i nastrojowo się zrobiło

Mój świecznik zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie

******************************

A przy okazji chcę Was zaprosić na rozdanie na blogu Świry Rękodzieła
Dziewczyny fajne rzeczy chcą porozdawać :)

26 komentarzy:

  1. Piękny, kolorowy, jesienny świecznik i ... zaraz przyjemniej się robi a i humor lepszy:)
    Ja też lubię jak mi coś miga w lampionie w takie ponure dni:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie to jest ładne. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Ty jesteś pomysłowa ☺️ pięknie ozdobilas ten świecznik.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny i niepowtarzalny świecznik. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lideczko,piękny,pełen jesiennych barw świecznik stworzyłaś 🍁🍂🍁🍂🍃👍 Ściskam mocno 😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Zatrzymałaś Lidziu kawałek pięknej, kolorowej jesieni. Bardzo mi się podoba twój świecznik, po prostu cudeńko. Przesyłam uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł na wykorzystanie wazonika/kielicha. Super pomysł i super wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wygląda :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny jesienny świecznik stworzyłaś Lidziu.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No i mamy piękny, jesienny, nastrojowy świecznik :) Super Lidziu! Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mają swój urok takie świeczniki z naturalnych elementów, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Z takim pięknym świecznikiem jesienne wieczory mogą stać się wspaniała przygodą.
    Ściskam, Lidziu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysłowo Lidziu :) i zawsze troche natury w domu :) brawo!

    OdpowiedzUsuń
  14. Podziwiam! Lidziu, z niczego potrafisz stworzyć coś pięknego :) Przecudny świecznik :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny fragment jesieni zagościł w Twoim domu dzięki temu pomysłowemu świecznikowi :-)
    serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uroczy świecznik i taki naturalny:).

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale ładny świecznik Lidziu. Zawsze dary natury dodają uroku rzeczom. Zatrzymałaś jesień na dłużej:)
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Lidziu wspaniałe zbiory i świetny pomysł na jesienne wieczory .
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  19. Łał!I to wszystko żywe?Wyglada zachwycająco☺I jak widać spacery z psem słuźą nie tylko dobrej kondycji.

    OdpowiedzUsuń
  20. Już sobie wyobrażam jaki robi nastrój;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Taki świecznik z pewnością rozjaśni jesienną szarość :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo pomysłowy, dziękujemy za udział w wyzwaniu Szuflady

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale super pomysł z tym świecznikiem. Uwielbiam świeczniki. Przyjemnie przy takim posiedzieć potem. Ja sobie lampiony robię ze słoików. Maluje je farbami akrylowymi.

    OdpowiedzUsuń
  24. Jaka piękna odrobina światła i ciepła na ten ponury czas :-) Dziś za moim oknem chyba najciemniejszy dzień tej jesieni.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)