Dawno temu uszyłam ich sobie kilka i wykorzystywałam wedle potrzeby.
Dziś przyszła pora na prezentacje ostatniej z nich
No dobrze, dobrze, ale przecież to nie jest nic czym mogłabym się tu chwalić.
Więc dorobiłam jej "opakowanie", a skłoniła mnie do tego kolejna lekcja...
Tu elementy czekają na zszycie
I moja gotowa poszewka.
Tylna strona zapinana na guziczki
I szachownica na przodzie :)
Bardzo fajnie i szybko mi się ją robiło.
Kto chętny niech też spróbuje, super sprawa.
Ja robię na zwykłym szydełku i jak widać można )
Super poducha!!!
OdpowiedzUsuńALe super Ci wyszła ta podusia , tez sobie chyba taką machnę bo nie mam pomysłu na nic innego. Tez macham zwykłym szydełkiem :-). Fajnie że już zaliczyłaś 3 lekcję , ja jeszcze z druga walczę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rewelacyjne poducha :)
OdpowiedzUsuńPiękna poduszka :) Wzorek super i kolorki też :)
OdpowiedzUsuńJa mam szydełko tunezyjskie, ale jeszcze nic nim nie zrobiłam :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Fantastyczna poducha! Świetnie Ci wyszła:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Świetna poduszka!
OdpowiedzUsuńLIDZIU:))NO PO PROSTU SZCZĘKA MI OPADŁA:)) jak sobie wyobraziłam,że dłubiesz to na małym szydełku:))))
OdpowiedzUsuńCóreńko! Ale Cudowna poduszeczka, Kolorki też są śliczne - Miłego popołudnia Całuski Pa
OdpowiedzUsuńŚliczna poducha w fajnych kolorkach. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna, ... taka słonecznikowa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidziu:)
Widze Lidziu ze tunezyjskie dzierganie Cie wciągnęło:) swietnie Ci idzie, poszewka bardzo ładna!!!:) sciskam!
OdpowiedzUsuńLidziu, piękna ta podusia, świetnie dobrałaś kolorki.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
I dziękuję...
Świetna poducha.
OdpowiedzUsuńLidziu, nie sposób nie uśmiechnąć się na widok tej słodkiej podusi. Normalnie pszczółeczka i miodzio :-)
OdpowiedzUsuńTak bardzo się cieszę po raz kolejny, że udowadniasz że zwykłe szydełko wystarcza do "tunezyjskiej" pracy.
Buziaki.
Super poducha!!! Fajne kolory :))).
OdpowiedzUsuńśliczna,a ja mam też jedną
OdpowiedzUsuńFajna , kolorowa poduszka wyszła :**
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło Lidziu, zdolniacha z Ciebie i wciąż zadziwiasz nowymi pomysłami.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczne uściski.
Ależ słoneczną podusię sobie zrobiłaś Lidziu! Działa pobudzająco na zmysły. Sliczna, energetyczna! To za sprawą użytych kolorów:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że jak byłam piękna i młoda to miałam dużo ubrań żółtych w połączeniu z czarnym kolorem. Bardzo lubiłam...
Pozdrawiam serdecznie.
Poducha super Tobie wyszła, Lidziu. Z nudów to i w warcaby możesz na niej pograć kapslami po napojach ;) Pozdrawiam cieplutko :)<3
OdpowiedzUsuńFajna, taka "pszczółkowa" :) Entrelac ma tę zaletę, że z powodzeniem można go zrobić zwykłym szydełkiem, w dodatku roboty przybywa jakby szybciej, niż kiedy szydełkuje się jedną większą płaszczyznę.
OdpowiedzUsuńEfektowna :-) Entrelac poznałam przy okazji środowych spotkań u Maknety i spodobał mi się od pierwszego wejrzenia.
OdpowiedzUsuńSuper poducha , kolory bardzo letnie , przypominają o słońcu ,kwiatach i pszczółkach ! Pozdrawiam ,Dorota
OdpowiedzUsuńLidziu, nie ja jedna miałam skojarzenia z pszczółką :-). Śliczna ta Twoja podusia! A najbardziej podziwiam Cię za to, że nie poddajesz się i zwykłym szydełkiem robisz cudeńka!
OdpowiedzUsuńBuziaczki!
Piękna poduszka! Opublikowałaś ją kiedy byłam na wczasach i jakoś mi trochę umknęła :)
OdpowiedzUsuńWidziałam też Twój komentarz u Beatki, że nie wiesz czy weźmiesz udział w kolejnej lekcji i chciałam Ci powiedzieć, że te chusty od Aiobhe Ni są robione na zwykłym szydełku (ja robię darmowy szaliczek i tam jest maksymalnie 19 pętelek na szydełku). Jej wzory "zbudowane są" z kilku rzędów (po zrobieniu pierwszego pasa, wraca na początek rzędu za pomocą półsłupków, robi łańcuszek i na jego bazie szydełkuje się kolejny rząd łącząc go z poprzednim takim samym sposobem jak w przypadku entrelaca).
Pozdrawiam :)
Wspaniała podusia:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta podusia.Ja też mam w planach poszeweczkę w tym typie,kiedyś sobie taka zrobię:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane zadanie. Gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńPiękna słoneczna poducha, super. Też spróbowałam, super sprawa. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń