Kolejny miesiąc zabawy zakładkowej z Ewunią.
Tym razem do zrobienia była zakładka do hasła
Od razu pomyślałam o książce, którą czytałam całkiem nie dawno.
A mianowicie o książce "Mąż na niby"
i swojej córki. Aż pewnego dnia okazuje się, że jej mąż ma drugą kobietę,
drugi telefon i niebawem będzie miał drugie dziecko...
Powiem Wam, że to kolejna książka tej autorki po którą sięgnęłam.
I ogólnie podoba mi się jej styl pisania. Czyta się je wszystkie na prawdę
szybko i przyjemnie, tylko... no właśnie nie podobają mi się te zakończenia.
Powieść w pełni "rozgrzebana" a tutaj zostają dwie strony do końca...
Niby jakieś tam zakończenie jest, ale to nie dla mnie. Podejrzewam, że
to tak specjalnie, żeby czytelnik sam mógł sobie zakończenie dopowiedzieć
w zależności od tego jakie chce. Ale ja bym jednak wolała konkrety :)
I moja zakładka do książki, tak sobie wymyśliłam, że będzie kobieta
i mężczyzna i ta "kreska" między nimi symbolizująca rozpad małżeństwa.
I już tradycyjnie jeszcze jedna dodatkowa zakładka.
Tym razem taka zwykł i prosta :)
Śliczne zakładki Lidziu, a ta z dziewczynką na stosiku książek jest przeurocza. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale szkoda, że chociaż autorka ma ciekawe tytuły na koncie, to jednak te zakończenia leżą, a czasem to od nich zależy przede wszystkim ocena czytelnika...
OdpowiedzUsuńA zakładki przepiękne! Uwielbiam je kolekcjonować i w sumie mam ich już trochę. Wyglądają cudownie, kiedy powiesiłam je sobie po szafkach w pokoju :) Pozdrawiam ciepło!
Książki nie czytałam..ja ciągle podziwiam tempo Twojej pracy, znowu pokazuesz urocze zakładki ale Twoja pomysłowość jest też godna podziwu. Pozdrawiam i czekam na kolejną piękną rzecz :)
OdpowiedzUsuńObie zakładki są piękne. Pewnie będzie dalszy ciąg powieści i dlatego nie wyjaśniono wszystkiego do końca .
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje zakładaki, zwłaszcza te z haftem! wszystkie bardzo mi się podobają. Przesyłam buziaki!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zakładki Lidziu, a ta pierwsza pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Super pomysł na zakładkę haftowaną - jest prześliczna. Druga z resztą też super :)
OdpowiedzUsuńzakładki są super,tak mi ostatnio brakuje czasu na czytanie
OdpowiedzUsuńSuper zakładki, Lidziu.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Świetne zakładki Lidziu. Ja podobnie, nie lubię w powieściach "niedomówionych" wątków.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Jak ja lubię Twoje zakładki Lidziu :-)
OdpowiedzUsuńUściski :-)
Piękne są te zakładki, Lidziu. Masz "rękę" do tego typu rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziwiam haftowane zakładki, ja sie zabieram za takie i zabrać nie moge....
OdpowiedzUsuńObie zakładki świetne.
OdpowiedzUsuńObie zakładki świetne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidziu:)
Super zakładki! Niby rozwód, ale małżonkowie nadal mają serduszka. Hafcik fajniusi. A dziewczynka jak Pipi Pończoszanka:) I przepiękny tył zakładki w leśnym klimacie.
OdpowiedzUsuńLidziu podziwiam jak świetnie sobie poradziłaś. Ja książkę miałam od razu ale z zakładką do niej mam problem . Nie czytałam nic tej autorki ale po tym co piszesz raczej po książkę nie sięgnę. Nie lubię takich niedopowiedzianych zakończeń. A zakładki extra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lidziu, obie zakładeczki bardzo mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zakładka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakładki, pomysłowe i śliczne i zabawne :)
OdpowiedzUsuńLidziu piękne zakładki!!! Masz kochana super pomysły na nie i zawsze świetnie wychodzą :). Buziaki!
OdpowiedzUsuńLidziu, jesteś prawdziwą zakładkową mistrzynią, przepięknie je komponujesz i wykonujesz. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńzadziwiłaś i zauroczyłaś mnie -
OdpowiedzUsuńobie zakładki ciekawe i warte
posiadania :)))
Uwielbiam zakładki haftowane krzyżykami :-)
OdpowiedzUsuńLidziu! Podziwiam Twoje pomysły! zakładki są zawsze tak perfekcyjnie dobrane....Superowe! Buziaki!
OdpowiedzUsuńŚliczne zakładeczki, pomysłowe i bardzo zabawne.:)
OdpowiedzUsuńFajne zakładki, kiedyś miałam myśl, żeby do każdej książki jaką mam zrobić autorską zakładkę, może kiedyś... :)
OdpowiedzUsuń