To już ostatnie siódemkowe wyzwanie u Danusi.
Gazetnik - oj długo nad nim myślałam i zastanawiałam się co zrobić.
A to dlatego, że moje wszystkie gazety moją już swoje miejsce,
a szkoda by było robić coś, co później miałoby leżeć w szafie.
Pomyślałam wtedy o moich gazetkach ze wzorami szydełkowymi.
Do tej pory leżały sobie na kupce, a teraz dostały swoje opakowanie.
A ponieważ będą leżały na półce w szafce, to zrobiłam je w formie kartonika.
Znalazłam niepotrzebny szary karton i przycięłam go do odpowiednich rozmiarów.
Potem wzięłam kawałek tapety i go okleiłam
Teraz już mogę wrzucić gazetki do środka
Ale żeby nie było takie "łyse" to zrobiłam kwiatek ze wstążki i ćwieka.
Chciałam mieć delikatną ozdobę, a efekt końcowy wygląda tak:
Lidziu efekt końcowy wygląda cudnie . Popatrz wystarczy kawałek tektury , resztka tapety i troche wstązki i jakie cudo powstało delikatne i subtelne. Cieszę się , że nie odpuściłaś wyzwania. Ja niestety wymyśliłam sobie tak pracochłonny gazetnik że aż jestem zła na siebie że mi tyle czasu zajmuje.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w głosowaniu Ci życzę i pozdrawiam serdecznie.
super pomysł :))))
OdpowiedzUsuńWspaniały gazetnik - bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Kartonik, a w zasadzie gazetnik, łamie wszelkie zasady i przez to jest cudny, delikatny i w ogóle cud, miód i orzeszki :)
OdpowiedzUsuńUściski :)
Wcale nie jest łyse, a efekt końcowy jest bardzo ładny :) Ja nad swoim gazetnikiem jeszcze pracuję, ale może zdążę :) Kwiatek jest cudny :) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńMożna i tak przechowywać gazety- jest wspaniały, jak pudełko na listy miłosne, tylko nieco większe ;) ;) ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBomba normalnie!!! Po otwarciu Twojej strony przekierowało mnie na komentarze, idę myszką do góry i patrzę. Gdzie Ty tu masz gazetnik? Jak to jakiś śliczny prezent. Idę wyżej, a tu bach! No gazetnik. No kochana to mnie zaskoczyłaś. Gratuluję Ci pomysłu. Piękna tapeta i do tego czerwone dodatki, no świetny poprostu:) Buziaki:**
OdpowiedzUsuńjak zwykle cudo
OdpowiedzUsuńrewelacja a ja się zabrałam i utknęłam haha projekt źle zaprojektowałam w głowie i teraz mam kombinacje alpejskie, albo przeskoczę albo polegnę , a tak długo nie miałam pomysłu i znów stoję haha
OdpowiedzUsuńPiękny :) A efekt końcowy jest rewelacyjny :) Nawet takie zwykłe pudełeczko z kartonika ozdobione kawałkiem tapety i wstążką wygląda pięknie :) Życze powodzenia w głosowaniu :)
OdpowiedzUsuńProsta sprawa a efekt świetny. Wygląda ślicznie i estetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Nareszcie cos drgnęło w sprawie gazetników,może w końcu Kasia będzie mieć większe towarzystwo,bo bidulka użala się ,że jest sama.Lidziu moja kochana każdy gazetnik jest mile widziany,widzisz wszyscy kombinują ,główkują ,wymyślają różne kształty (że o mnie nie wspomnę )a tu w tak prosty sposób uzyskałaś niezłe pudełko na swoje karteczki.No i ten kwiatuszek jest prześliczny.
OdpowiedzUsuńTeraz tylko pozostało życzyć powodzenia i przesłać całuchy wielgachne :)
Świetnie wyszedł, a nawet o tapecie nie pomyślałam, że można ją tak wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńKochana , swietnie wybrnelas z tego zadania ! Jest prosto, elagancko i z klasa. Bardzo mi sie podoba !.Mialas idealny pomysl ! Ja niestety chyba odpadne w tym wyzwaniu :( Bo ani czasu ani pomyslu nie mam ;(
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, brak nadmiernych ozdobników wcale mu nie odbiera uroku- wprost przeciwnie. Dobrze że ktoś zasilił szeregi wyzwaniowe :)
OdpowiedzUsuńŚliczny gazetnik, prościutki i elegancki takie rzeczy uwielbiam najbardziej.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane zadanie. Ja mam mało czasu i brak pomysłu na gazetnik by był niepowtarzalny, ze znowu nie podołam zadaniu. Powodzenia w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńWygląda jak piękny prezent i jaka zawartość:)
OdpowiedzUsuńNiby takie proste, a jakie śliczne! Okleiłaś je starannie, kwiat i wstążka w tym soczystym kolorku to wręcz idealny dodatek! Twoje gazetki z pewnością czują się cudnie w tym swoim nowym mieszkanku :)
OdpowiedzUsuńHuura nie jestem sama!!! Oj jak się cieszę:)))) Dzióbek śmieje mi się od uszka do uszka:))) Super pomysł - a efekt wow! Ślicznie wygląda - oj kojarzy mi się z prezencikiem, który chciałabym mieć u siebie. Tak dobrze dobrane kolorki i wzorki:))) Gratuluję!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasia
Kapitalny gazetnik!! ja kombinuję dalej z tym gazetnikiem i powiem, że wcale mi zadania nie ułatwiłaś:( dalej nie wiem jak go ugryźć, ale mam nadzieję, że zdążę i do Was dołączę:)
OdpowiedzUsuńoch , zdolniacho pomysłowa, kapitalnie prosty pomysł.
OdpowiedzUsuńpiekny i pomysłowy
OdpowiedzUsuńWitaj Czarna Damo, gazetnik wyszedł śliczny i co najważniejsze, niepowtarzalny. Bardzo estetycznie go wykonałaś i cudownie pokazałaś prostotę elegancji. Oj, chyba w wolnym czasie ukradnę Ci Lidziu ten pomysł, bo moje gazetki leżą sobie luzacko na półce, a tak, będą miały swoje własne miejsce. No i koniecznie wykorzystam tapetę, bo to strzał w 10 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny u mnie :)
Piękna ,pożyteczna i niepowtarzalna praca
OdpowiedzUsuńJest piękny i delikatny, jak tajemniczy prezent i kto by pomyślał, że w środku gazety. Cudownie to wymyśliłaś, podoba mi się:)) pozdrawiam i życzę szczęścia w głosowaniu:))
OdpowiedzUsuńWygląda jak prezent :-)
OdpowiedzUsuńWykonany z prostych elementów a efekt to po prostu zaskakująca Niespodzianka! Piękny!
OdpowiedzUsuńPiękny. Delikatny i subtelny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń