czwartek, 5 lutego 2015

Takie same?

No właśnie.
Zrobiłam trzy karteczki, niby takie same
A jednak każda inna...


 A skoro już jestem przy kartkach, to pokaże jeszcze jedną :)


Tutaj próbowałam swoich sił w quillingu,
wzorując się na kwiatkach robionych przez Natalkę
Akurat po ręką miałam paseczki 5mm, za grube, ale coś tam wyszło.
Może i jeszcze trochę koślawe ale jestem dobrej myśli.
Poćwiczę, poćwiczę i jeszcze zobaczycie jakie esy-floresy będą mi wychodziły :)

I jeszcze jedną :)

 

26 komentarzy:

  1. ale śliczne karteczki ! córcia wszystkie są bardzo ładne z tych trzech najbardziej podoba mi się ta trzecia, ta czwarta też jest śliczna i nawet chyba wiem dla kogo :-) spokojnej nocy całuski pa

    OdpowiedzUsuń
  2. kartka quilinogowa wyszła Ci super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne karteczki :) Jak tylko wpadnie mi trochę grosza do portfela to też zamierzam wypróbować swoje siły w quillingu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne wszystkie karteczki, a quilingowa wygląda super, nic koślawego nie widzę :) Podziwiam, bo nie umiem tak pięknie zwijać papierków :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. inne, inne, kolor czyni cuda - zawsze to mówię, niebieski zestaw najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Karteczki jak zawsze świetne:) skręcanie pasków papieru to wcale nie łatwa sprawa a Tobie widzę idzie świetnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne te karteczki! A ostatnia podziwiam, bo nie mam cierpliwości!

    OdpowiedzUsuń
  8. Lidziu, mówią: próba nie strzelba, sama nie wypali. Poćwiczysz i paseczki będą pozwijane niczym sreberka u świstaka. Karteczki bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Co ja tu będę pisała, ja wszystkie wyszły Ci super Lidziu :-)
    A taak w ogóel to się już dawien dawna zastanawiaam, kiedy Ty masz na to wszystko czas? Sklejanie, wycinanie, szydełkowanie, scrapowanie, etc etc jeszcze dom, rodzina, pies i szereg zabaw z nami .... Ja jestem pełna podziwu i zazdroszczę tak dobrej organizacji, bo chciałabym tak chociaż w 1/10 się poukładać jak Ty ... Ech, chyba nigdy i dalej będę Ciebie Kochana podziwiać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana w ciągu dnia to ja na tworzenie czasu niestety nie mam, ale za to wieczory do późnych godzin nocnych są moje :) Ze mnie taki nocny marek i spać chodzę koło 2 w nocy, bo wcześniej wyżywam się twórczo :)

      Usuń
  10. Karteczki wyszły świetnie. Niby takie same, a jednak każda inna - kolor czyni cuda.
    Quilingowa też mi się podoba - mówią, że trening czyni mistrza ...
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobają mi się wszystkie ale faworytką jest niebieska:) pozdrawiam ciepło:

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne karteczki :) Ale ta różowa nie chyba najbardziej urzekła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. a mnie podoba sie ta ostatnia

    OdpowiedzUsuń
  14. wszystkie karteczki bardzo fajne, te zwijane paseczki wcale nie są takie krzywe, trzeba poćwiczyć i wszystko będzie idealne, ja też ćwiczę

    OdpowiedzUsuń
  15. o kurczatko bardzo ładne te początki, aż strach pomyśleć jakie cuda stworzysz jak poćwiczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. I zrobiło się wesoło i wiosennie :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Lidziu cudne te karteczki , wszytkie jak jedna, aczkolwiek ja dzis wybieram tą żółtą. Musze przyznać że bardzo mi sie spodobały. A quillingowe kwiatki są świetne. Jak nie moge uwierzyc , że to Twój debiut . Jak trocze potrenujesz to jak nic dorównasz Natalii.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Absolutnie nie takie same, jedynie z tej samej serii:) Pamiętam jak zbierałam znaczki pocztowe, to właśnie takie serie były, wszystkie w jednym stylu, a każdy inny.
    Wszystkie cudowne:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne karteczki, a jako że quilling jest mi obcy, tym bardziej podziwiam, Ty to ambitna kobieta jesteś! :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Podobne, nie takie same. Każda inna, wszystkie piękne.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)