Postanowiłam już w zeszłym roku, że będę brać w miarę regularnie
udział z Cyklicznym szydełku na blogu Diy,
oczywiście pod warunkiem, że tematy będą mi odpowiadały.
W tym miesiącu zadaniem do wykonania jest:
Powiem szczerze, że na początku myślałam że odpuszczę.
Bo ja szydełkowy samouk, raczej robię małe i proste formy.
Czapek ani szalików nigdy jeszcze nie robiłam.
Ale przecież warto się rozwijać i próbować nowych rzeczy, prawda?
Postanowiłam więc spróbować.
Wiedziałam, że to nie będzie komplet dla mnie z bardzo prostej przyczyny.
W domu do swoich potrzeb używam jedynie włóczki kotek,
a ona jest niestety zbyt zwarta i sztywna, nie rozciąga się...
Tutaj ogromna prośba do wszystkich osób, które robią czapki, czy szaliki.
Ale tez i do tych co nie robią, a posiadają na ten temat jakąś wiedzę.
Podpowiedzcie proszę, jakie włóczki są do tego najlepsze?
Nazwy są mile widziane, bo chętnie bym i dla siebie coś wydziergała.
A wracając do cyklicznego szydełka, to skoro nie robię takich rzeczy,
to i też nic od siebie nie wymyślałam, tylko skorzystałam ze wzoru
na czapkę jaka była podana na stronie z wyzwaniem. I tym samym wzorem
zrobiłam też komin, który był na zdjęciu pokazany.
Swoją drogą to całkiem fajna rzecz, jak nic zrobię go i dla siebie :)
Na początek czapka
Teraz komin
A tutaj już komplecik w całości
Rewelacyjny komplet, wyszedł Ci perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyszedł Ci ten komplecik . Ja w sumie odpuściłam to wyzywanie z prostej przyczyny , nie mam dla kogo wydziergać takiego zestawu. a szkoda mi czasu na robienie czegoś do szuflady.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego weekendu
Super komplecik :) Bardzo ciekawy splot i świetnie dobrane kolorki :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńTak jak napisałaś...trzeba się rozwijać...wyzwania do tego skłaniają.... Cudna rzecz Ci wyszła...nie znam się na splotach, kiedyś takie rzeczy robiłam dla siebie ale na drutach...ależ to były czasy...zawsze miałam swój komin czy szalik i czapule, ale kolorki dobrałaś cudne...Super :)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszedł ten komplecik:)))
OdpowiedzUsuńNie wiem czego się obawiałaś bo komplecik wyszedł świetnie :) nie pomyślałabym że jesteś samoukiem :)
OdpowiedzUsuńświetny komplet
OdpowiedzUsuńWspaniały komplecik i śliczne kolory:)
OdpowiedzUsuńAle cudeńko w moich ulubionych kolorach :-)
OdpowiedzUsuńKomplet wygląda ślicznie wykonanie profesjonalne. Podobną czape zrobiłam dla córci teraz zabrałam się za drugą może dopracuję coś do kompletu.Pozdrawiam serdrcznie po długim leniuchowaniu.
OdpowiedzUsuńJaki śliczny w moim ulubionym kolorze - zakochałam się... ściskam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny komplecik. Lidziu super zdolniacha z Ciebie.
OdpowiedzUsuńLidziu świetny komplecik! Jestem zachwycona. I te kolorki. Śliczne. Jak na samouka jesteś niesamowicie zdolna.
OdpowiedzUsuńLiduś , komplecik jest piękny i kolorki ma najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńDużo buziaczków przesyłam.
Lidziu: brawo, brawo, brawo!!! Świetnie sobie poradziłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
Lidzia, Ty mnie rozwalasz- jest coś , czego nie umiesz???? Cudny komplecik! Buźka!
OdpowiedzUsuńUroczy komplet! Super się prezentuje w tych kolorach! Pozdrawiam noworocznie:))
OdpowiedzUsuńNie taki diabeł straszny,jak go malują :D
OdpowiedzUsuńPoczątki wydają się trudne,a efekt - prosty i piękny :)
Jesteś Lidziu wyjątkowa,cokolwiek tkniesz...staje się piękne :)
Buziaki :)***
lovely post dear love this winter set keep posting..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
Swietnie sie prezentuje, kolory dobrane ekstra i te słodkie guziczki i kokardunia...piękny komplet, ktos sie ucieszy ! Ja nie mam doswiadczenia z wloczkami wiec nic Ci nie doradzę Lidziu...ale brawa dla Ciebie!!!:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie połączenie kolorowy. Udany komplecik😊
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz talent w tych rękach :) Wspaniały komplet, piękne kolory i na pewno ktoś niezwykle będzie zadowolony, jak go dostanie :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik ! Podziwiam talent i wytrwałość :*
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Świetnie sobie poradziłaś! Wcale nie widać ze to debiut i bardzo podobają mi się kolorki. A co do włóczek... Sama też zaczynałam wełnianą przygodę od kotka, ale dziś go w zasadzie nie używam bo po pierwsze nie lubię tego efektu sztuczności (skrzypi mi pod szydełkiem;-))a po drugie mechaci się w użyciu. Jeśli wydaje Ci się twardy i nierozciągliwy to to raczej efekt tego, że ciasno szydełkujesz, włóczki same w sobie raczej nie są jakoś specjalnie elastyczne, chociaż te naturalne mają tendencje do rozciągania pod wpływem wody. Polecam Ci wypróbować na początek jakieś mieszanki akrylu i wełny lub bawełny (zależy jak mocno ma grzać i czy masz wrażliwą skórę) Najlepsze na zimowe wyroby są oczywiście naturalne wełny ale maja tą wadę, że są drogie i wiele osób niestety podrażniają. Osobiście z wełny używam tylko merino (wełna merynosów) bo to jedyna która mnie gryzie. Sprawdziłam i mogę polecić mieszanki i wełenki od Dropsa, Yarn Art, Nako, Gazzal ... nazw konkretnych włóczek Ci nie podam bo jest tego mnóstwo, ale jak byś miała problem z wyborem to pytaj:-) Trochę się rozpisałam;-) ale pamiętam, że jeszcze niedawno miałam te same problemy z wyborem włóczek więc mam nadzieję, że trochę pomogłam:-)Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńCórcia! Prześliczny Komplecik, Kolory bardzo ładnie dobrałaś, Czekam aż do siebie zrobisz :-) Miłego wieczoru Całuski Pa
OdpowiedzUsuńFajne kolorki i super wykonanie. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńLidziu piękny komplecik i śliczny kolorek. A jakie guziczki! Piękności w całości:)))) Buziaczki.
OdpowiedzUsuńWspaniały komplecik Lidziu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Przepięknie Ci wyszedł ten komplet! Jestem zachwyconą Twoją pracą. Bardzo dziękuje za udział zabawie Cyklicznego Szydełka. Fajnie że Ci się spodobał ten projekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA
Świetny komplet. To są moje ulubione kolory: granat i szarości, szczerze, z przyjemnością zrobiłabym i nosiła coś takiego, może się kiedyś nauczę ;-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie Twoja dziedzina? Nie chce mi się wierzyć, bo komplet wyszedł Ci cudowny. :) ładne kolorki do tego.
OdpowiedzUsuńSzacun(ek)!!
OdpowiedzUsuńfajniutki komplecik :)
OdpowiedzUsuń