Powiem Wam, że normalnie mnie poniosło.
Zawsze na początku roku mam taką werwę, siłę
i zapał do zabaw wszelakich, że zapisuję się gdzie mogę.
Jest dopiero 5 styczeń, a ja już jestem zapisana na....
Wiem, wiem szalona ze mnie kobieta :)
Normalnie to pewnie połowę już tych zabaw miałabym ogarnięte,
ale że mój organizm postanowił sobie z nowym rokiem pochorować...
to niestety, ale wszystko sobie leży i czeka na lepsze zdrowie.
Czasem tam trochę igiełką pomacham wieczorem i na tym koniec.
Ale znając mnie to i tak zdążę, bo jak coś obiecuję to słowa dotrzymam.
I uprzedzając Wasze pytania hi hi, mam taką samą dobę jak Wy,
nie jest ona niestety z gumy, a szkoda; nie ma też dodatkowych godzin.
Ja po prostu jestem "nocnym łazikiem" i wszystko powstaje nocami :)
Ale ja dziś nie o tym, dziś pokażę jeszcze rzecz z tamtego roku.
Już nie raz Wam pisałam, że mój kochany Mąż często znosi mi do domu
różne rzeczy ze słowami: "bo może Ci się do czegoś przyda"
Jesienią przyniósł mi coś takiego...
Nie wiem w zasadzie jak to kiedyś wyglądało, ani do czego służyło,
ale w mojej głowie od razu zrodził się pewien pomysł i przerobiłam to huśtawkę
A zgadnijcie kogo na niej usadziłam? Moją owieczkę!
I tak jesienią wśród liści mogła się pobujać :)
Na dziś tyle, bo sił na coś więcej brak. Idę dalej się kurować.
A Wam życzę miłego weekendu i dużo zdrowia :)
**********************
P.S. Bardzo się cieszę, ze tyle osób zapisało się na moją
Wymiankę Kartkową, gdyby ktoś jeszcze był chętny to zapraszam.
Im nas więcej, tym fajniej. Zapisy jeszcze tylko dziś do północy.
Pomysłowa kobitka jesteś :) Huśtawka bardzo ładna w tych jesiennych kolorkach, :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę :)
Świetnie prezentuje się owieczka na huśtawce:)
OdpowiedzUsuńLidko, duuuużo zdrówka życzę!!!:)
Ale poszalałaś Lidziu :D
OdpowiedzUsuńLidziu życzę Ci zdrówka ! Szalona jesteś , ale u mnie pewnie niewiele mniej , już nawet nie liczę :-) A że dotrzymasz terminów to pewne jak w banku .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale piękne :))
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia!! Owca na huśtawce wymiata
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczę, szaleństwo prawie, ale jakie pozytywne :)
OdpowiedzUsuńHuśtawka genialna, zawsze można zmienić obiekt, który się buja, a jak się znudzi to wsadź pnący kwiatek :)
Zdróweczka życzę i ciepełko podsyłam :)
Jesteś szalona, mówię Ci - czy jakoś tak ;-) Podziwiam wszystkie sowy, nocne marki czy inne łaziki. Dziś nie wiem dlaczego, ale spałam niecałe 3 godziny i ledwo chodzę, a Ty takie cudeńka nocą robisz... Zdrowiej :-)
OdpowiedzUsuńJa też cierpię na tę chorobę co Ty ;) ale damy radę :D
OdpowiedzUsuńZdrówka!
Lidziu przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia życzę 😊 😊 😊 I bardzo uroczo wygląda Twoja owieczka na huśtawce.
OdpowiedzUsuńCzy ogarniasz wszystkie zabawy to jestem pewna bo z Ciebie taki szybciorek.
Bombowa huśtawka!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Ci życzę i pozdrawiam cieplutko:-)
Ty potrafisz wszystko wykorzystać bardzo fajny pomysł .
OdpowiedzUsuńOj no pracowity rok przed Toba!!! Lidziu wracaj szybko do zdrowia, u nas nie jest wcale lepiej, maluchy pociągające , niestety taki czas ... Usciski!
OdpowiedzUsuńJesteś Lidziu prawdziwą rekordzistką! Myślę jednak, że czasem powinnaś odpocząć :)
OdpowiedzUsuńUroczy pomysł z tą huśtawką. życzę Ci dużo zdrówka i cieplutko pozdrawiam.
A to dopiero wyzwanie! Mąż przynosi, a Ty musisz główkować ;) Huśtawka jest super! a z zabawami to tak jest, ja też mam wzmożoną aktywność, jak to na początku roku! :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Lidziu! A że jesteś pracuś, to widać po ilości zabaw, na jakie się zapisałaś. Podziwiam, że dajesz radę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCórcia! Sporo tych zabaw zaliczyłaś, Dobę masz taką samą ,To może jakieś rączki masz dodatkowe Chi chi, Huśtawka super, Tylko Czy tej biednej owieczce w głowie się nie kręci , Od tego huśtania na okrągło :-) - Miłego wieczoru Całuski Pa
OdpowiedzUsuńLiduś, tytanie pracy, Ty chyba ze wszystkiego potrafisz stworzyć wspaniałe COŚ.
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko, kochana.
Buziaczki.
Ja też się trochę rozpędziłam,ale cieszę się ,że mam motywację:))
OdpowiedzUsuńpomysłowe
OdpowiedzUsuńJesteś pełna pomysłów, Lidko, Fajna huśtawka :). Szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńszybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńwow, podziwiam za zapał i życzę szybkiego powrotu do zdrowia, a huśtawka cudowna
OdpowiedzUsuńOwieczka świetnie się buja :-)
OdpowiedzUsuńA Ty jesteś niesamowita, Lidziu - ilość zabaw oszałamiająca.
Dużo zdrówka życzę :-)
O matko!!! Szalona kobitka jesteś hihi. Też jestem nocnym markiem, ale najbardziej w weekend, w tygodniu niestety trzeba rano wstać i z pełną werwą ruszyć do pracy:(
OdpowiedzUsuńStworzyłaś świetną huśtawkę, a do tego możesz ją mieć na cztery pory roku.
Pozdrawiam Lidziu i życzę zdróweczka:)
Nieźle, całkiem nieźle. Podziwiam Ciebie Lidziu. Cieszę sie, że znów zobaczę wspaniałe Twoje prace. A owieczka na tej huśtawce z liśćmi jesiennymi jest po prostu magiczna. Masz rewelacyjne pomysły.
OdpowiedzUsuńLal, jesteś naprawdę szalona, dużo tych zabaw. :) ale to dobrze, że kreatywność rośnie w takin razie. Owieczka ma przepiękną hustawke :)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia!
Pozdrawiam :)
Kapitalna jest!!!!!
OdpowiedzUsuń