wtorek, 20 stycznia 2015

Mydełkowy organizer?

A ze mną to często tak jest, że coś zrobię a potem mam problem z nazwaniem tego :)
Tym razem też oczywiście tak jest, bo jak fachowo nazwać to coś?

Ubranko na mydełka? - tak nazywam te pojedyncze ubranka
Opakowanie na mydełka? - kompletnie bez polotu i zachęty
Organizer? - no tak to nazwałam, ale też nie do końca mi się podoba...

I tutaj moi kochani daję Wam pole do popisu.
Zobaczcie najpierw co ja w ogóle takiego stworzyłam, 
o czym tak na prawdę tutaj piszę a potem będzie dla Was zadanie :)

Na początek sama "szmatka"

Teraz ta sama "szmatka" tylko zwinięta na pół

Tutaj już odpowiednio przepleciona wstążeczkami,
tak żeby można było go sobie w łazience powiesić

No i efekt końcowy, czyli z mydełkami w środku

 I uwaga!

Ogłaszam szybki konkurs, na najzabawniejszą nazwę na to ustrojstwo.
Osoba, której odpowiedź będzie najfajniejsza, otrzyma ten właśnie organizer w prezencie.
Od razu napiszę, że sam bez mydełek, przez wzgląd na koszty wysyłki.
Chcę częściej robić Wam takie niespodziewane zabawy, z drobnymi prezentami
a co za tym idzie, muszę ciąć koszty wysyłki, mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu...

Na Wasze pomysły czekam do końca stycznia!

41 komentarzy:

  1. Jupi jestem pierwszy. A zasobnik mydełkownik całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mydlarka? :) haha nie dziwię się że masz problem z nazwaniem ale pomysł i wykonanie super, ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mydełkowe wieszadełko-dyndadełko :p
    Super pomysł, w ogóle na taki bym nie wpadła :) I bardzo uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Córcia no tego jeszcze nie widziałam ale ten trój-mydlik jest świetny szczególnie ten zielony całuski dla wszystkich dobranoc pa !

    OdpowiedzUsuń
  5. a może....... podróżna torba na mydełka :)....... można zabrać ze sobą w podróż i wszędzie zawiesić a mydełka będą zawsze pod ręką..... pomysł super...... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne. Ja mam w szafce ułożone w wieżyczke i ciągle się rozsypują.
    Pomysłu na nazwę jeszcze nie mam, może mnie olśni.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty to masz pomysły! :-) Wspaniałe rozwiązanie, ładne, a przy tym bardzo praktyczne. Ja rzucam hasło: szydełkownik-mydełkownik

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł! Ja też bym miała problem z nazwą tego czegoś fajnego.
    Mój pomysł na nazwę to: mydęłkowy wieszaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zarombisty pomysł. Co do nazwy, pierwsza moja myśl, już została wymieniona, druga - typowe optyczne skojarzenie - mydełkowy kaloryferek, trzecia - mydełkowe machnidełko . No bo czy wszystko musi być logicznie nazwane :)
    Cmok jak smok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne ustrojstwo:-) Może mydlarka(żona mydlarza wydziergała opakowania na produkty swojego męża ;-)), mydlowniczka/mydlownik?

    OdpowiedzUsuń
  11. Łazienkowy kubraczek mydełkowy

    OdpowiedzUsuń
  12. W wymyślaniu nazw cienka jestem, dlatego do konkursu się nie piszę. Powyżej padło "mydlik" - i uważam, że jest świetna nazwa. Sam pomysł i wykonanie - przednie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam kiedyś (dawno temu), pończosznik, niekoniecznie tak ciekawy jak Twoje dzieło; to może mydelnik? :))))

    OdpowiedzUsuń
  14. mnie przychodzi do głowy kubraczek mydlaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. jeszcze mam takie pomysły:

    kurteczka dla mydełeczka
    kaftaniczek mydlarniczek
    dziergadełko na mydełko
    sakieweczka na mydełeczka
    swetereczki na kosteczki
    i jak jeszcze cos wymyślę to dopiszę hihihi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś bezkonkurencyjna. :) Nawet nie wiem który pomysł podoba mi się najbardziej

      Usuń
    2. dzięki, jeszcze myślę i może coś mi przyjdzie do głowy

      Usuń
  16. ale świetny pomysł a nazwa no cóż ,padło już tyle wspanialych ale ja spróbuję może trochę zabawnie -pachnąca cycolinka ?

    OdpowiedzUsuń
  17. Pomysłowy kubraczek, a propozycje nazwy też oryginalne :)
    Nie jestem dobra w nazywaniu, ale... tyle już masz propozycji, ze na pewno coś wybierzesz :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie się nasuwa takie określenie:Trojaczek-mydlaczek;) A mogę jeszcze pomyśleć i dopisać?

    OdpowiedzUsuń
  19. O, już wiem! wieszadełko na mydełko;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wieszadełko na mydełko bardziej mi się jednak podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bąbelkownica:-) albo mydlinka, mydletka:-):-) o maj gad ale jestem dziś twórcza :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pierwsze co przyszło mi do głowy to "mydełkowy kubraczek" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie mam zdolności literackich, ale to coś mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  24. padły juz chyba wszystkie nazwy ,piekny

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak nie organizer,to może mydlenizer

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale jesteś pomysłowa, super :).

    OdpowiedzUsuń
  27. pierwsze zdjęcie jak zobaczyłam to mi się te Twoje dzieło z podwiązka skojarzyło, ale w tym mieszczą się aż trzy mydłą, to podwiązka nie za bardzo

    OdpowiedzUsuń
  28. też mi się podoba , ale nie szukam nazwy

    OdpowiedzUsuń
  29. Lidziu jestes jedna niesamowita z tymi pomysłami , mam dzis niezły dzień to może wymysle jeszcze coś na co nikt nie wpadł :-).Ale wydziergałas to sprytnie bardzo mi sie podoba.
    TRÓJDZIELNY MYDŁOWNIK
    MYDEŁKO FA DWA PLUS JEDEN
    TRÓJMYDŁOWNIK
    Dobra ide już , wiem głupty pisze :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. o ja cie nie mogę,zas coś superanckiego Lideczka wymyśliła;))
    Ja to się zastanawiam co ja jeszcze u Ciebie zobaczę;)
    Ja mam dzisiaj taką pustkę w głowie,że nic mądrego w sprawie nazwy niestety nie wymyślę;((

    OdpowiedzUsuń
  31. Przeprowadziłam wywiad i wybraliśmy naszym zdaniem najfajniejsze z tych, które zostały wymyślone przy torcie z okazji dnia babci:) Oto one:

    Mydłopak
    Trespak (połączenie hiszpańskiego z angielskim oraz odrobinę spolszczone:)
    Mydlarnia
    Mydlarnik
    Mydlik
    Mydłownik
    MementoSoap (zmieniona nieco słynna sentencja łacińska:)
    Mydełkowiec
    Mydełkowy Organizer (tak po prostu a co;)

    Kochana twoje pomysły prześcigają się same wzajemnie. Nie ważne jak to nazwiesz wiedz, że jest efektowne i pomysłowe. Rewelacyjna praca:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Oj, widzę, że "mydelnik" już Jadzia wymyśliła, a to było pierwsze, co mi do głowy przyszło. Tak czy inaczej - pomysł kapitalny.

    OdpowiedzUsuń
  33. Wiśsoapek-tak trochę z polskiego ,trochę z angielskiego przyznaję trochę córcia podpowiadała ,a wracając do dzieła bardzo ładne i praktyczne w zieleni może trochę bardziej mi się podoba bo mam brązową łazienkę

    OdpowiedzUsuń
  34. szydlaczek-mydlaczek tez może być, ale jednak najbardziej podoba mi się wieszadełko na mydełko;)

    OdpowiedzUsuń
  35. DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE PROPOZYCJE.
    ZWYCIĘZCA ZOSTANIE OGŁOSZONY 2 LUTEGO

    OdpowiedzUsuń
  36. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)