niedziela, 15 stycznia 2017

Bombkujemy przez cały rok - styczeń

O matulu, w tym roku zaszalałam i pozapisywałam się na wiele rzeczy :)
Ale oczywiście tylko na takie, z których jestem w stanie się wywiązać.

Karteczki na zabawy u dziewczyn już zrobiłam.
Słoiczek dla Ewuni jest gotowy, kartka zresztą też.
Wyzwanie czytelnicze już ogarnięte i nawet dwie książki przeczytane.
Pierwszy miś Fizzy Moon też już się zaczął haftować.
I nawet w tym miesiącu zachowałam się już "egoistycznie", ale o tym przy okazji.
Dziś natomiast jest 15-ty więc czas na pokazanie pierwszych haftów dla Raeszki


Aga wymyśliła, że co miesiąc będziemy haftować 3 bombeczki plus mały dodatek.
W tym miesiącu dodatkiem był uroczy jeżyk z gwiazdeczką :)


Na razie jeszcze nie oprawiony, bo dopiero potem się zastanowię
do czego te wszystkie małe dodatkowe ozdoby użyję.

A tutaj hafciki bombeczek


Jako, że dla nich już przeznaczenie mam to od razu je oprawiłam :)


Teraz czekam na kolejne wzorki i haftuję dalej :)

***********************

Nie wiem jak u Was, ale u nas śnieg który spadł ponad tydzień temu nadal leży,
a przedwczoraj jeszcze na nowo posypało i mamy teraz pięknie jak w bajce :)
Wszędzie bielutko i te czapy wiszące na gałęziach, coś niesamowitego...


Zdjęcia nijak nie oddają tego uroku...
Tak cudownie było wyjść na spacer,  bo było przyjemnie, ciepło (2+),
nie wiał wiatr, a śnieżki tak pięknie powoli sobie opadały na ziemię, ach.... :)
Mój piesio uwielbia śnieg, biega po nim, skacze radośnie i wszędzie wciska
tą swoją mordkę. A żebyście widzieli jak fajnie się ślizga na ślizgawkach.
On ma niezły ubaw, a ja płaczę ze śmiechu :)


A gdy już wrócimy do domu, to pierwsze co to, idzie na balkon.
Siada tam i dalej podziwia sobie widoki :)


33 komentarze:

  1. Mój psiak też lubi śnieg. Tarza się w nim, podrzuca go i goni śnieżki. Jeżyk z gwiazdką jest przeuroczy

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale się nahaftujesz tych bombek,wychodzi 36 sztuk,piękny zestaw,nie licząc dodatków .Piesio jest śliczny,a okno balkonowe masz cudnie ozdobione

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście na nudę to ty nie narzekasz, w każdym poście coś się dzieje.
    Przypomniałaś mi o haftowaniu bombek, biegnę się zapisać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne ozdoby powstaną na choinkę :) u mnie też taka zima, jeszcze wczoraj cały dzień padał śnieg...

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodki ten jeżyk :-)))Bombki pięknie wyglądają ,zima u Was tez .U mnie śnieg prawie się stopił ,troszkę napadało dzisiejszej nocy ale to i tak za skromnie ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. No jeżyk jest rewelacyjny !!!
    A te bombki pierwsza klasa !!!
    Ale będziesz Lideczko zaopatrzona we wszystko na następne święta i to nie tylko w kartki :-)
    Nasz piesio też uwielbia takie harce na śniegu :-)
    Miłej niedzieli ;-) :-* :-*

    OdpowiedzUsuń
  7. W czwartek bede w Gdańsku, ciekawe jaka wtedy bedzie pogoda ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Córcia! Hafciki są Urocze, Ale tej bajkowej scenerii to Ci zazdroszczę, U nas trochę poprószyło i na tym koniec - Buziaczki Pa

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie oprawiłaś swoje bombeczki :)) Ja też się zapisałam na tą zabawę, ale dopiero niedawno i nadganiam - haha :) Pozdrawiam cieplutko, Intusia też :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O matko 3 bombki na miesiąc,kartki zabawy tu i tam ,Lidziu czy Ty wogóle sypiasz?
    Powiem Ci że śliczne są te bombeczki haftowane i pięknie je oprawiłaś .Ale będziesz mieć mega zapas różnych upominków na koniec roku.
    Pozdrawiam Lidziu

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne są Twoje zawieszki! Teraz mam dylemat - zapisać się do tej zabawy, czy nie.... Piękne zimowe widoki!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie wykorzystałaś bombeczki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne hafciki, a zimę macie przepiękną:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne bombeczki, a jeżyczek przeuroczy. I u mnie biało od kilku dni, choć temperatura zmienna - raz powyżej, raz poniżej zera.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lidziu, zabaw może i dużo, ale Ty na pewno dasz radę :-)
    Świetny jest ten pomysł z małymi haftami, bombeczkom jest bardzo ładnie w kolorze zielonym.
    U nas ciągle śniegu pod dostatkiem, dzisiaj znowu dosypało.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  16. O nie, masz lepszą zimę ode mnie:)
    Liduś, kiedy Ty to wszystko tworzysz. Chyba masz jakiegoś przyjaznego krasnoludka do pomocy.
    Śliczne bombeczki, a jeżyk do uściskania, nawet pomimo kolców.
    Ściskam więc Ciebie i zasypuję buziaczkami:)

    OdpowiedzUsuń
  17. u mnie było 4+ i świeciło słońce,ale jak wyszłam to niesamowicie zmarzłam bo wiał mroźny wiatr:)))słodki ten jeżyk:)))
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie (wielkopolska) cały dzień pada śnieg - jest cudownie biało i dzieci wreszcie dziś bałwana lepiły:)
    Bombeczki wyszły śliczne, a jeżyk jeżyy uroczy:)
    Uściski wysyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Trochę mnie zdziwił tytuł "bobkujemy" - to chyba mały chochlik?
    Śliczne te Twoje hafciki Lidziu, fajny pomysł na zabawę.
    U nas zima taka sama, zaspy coraz większe ale mróz na szczęście nieco odpuścił.
    Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale sliczne Lidziu prace!
    A sniegu zazdroszczę bo u nas resztka...

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne hafty i juz gotowe. Moje się tworzą dopiero.
    Zima cudowna 😃

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne prace :)
    Dziękuję za odwiedziny u mnie, mam nadzieję, że przysiądziesz na dłużej :)
    A co do mojej zabawy kartkowej - kartki nie są obowiązkowe w każdym miesiącu, ale miło mi będzie, jak przyjmiesz wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Hihi Lidziu wpis publikujemy 15 ale w lutym :).
    Do 20 stycznia są jeszcze zapisy ;).

    Widzę, że będziemy mieć podobną metodę wykończenia ich :). U Ciebie wyszły super :).

    Ale u Ciebie pięknie. U mnie już sporo śniegu się roztopiło, a i tak nie było tyle co u Ciebie ...
    Piesek jest cudny :).

    OdpowiedzUsuń
  24. Śnieg leży i o dziwo przybywa go coraz więcej ;) Nie mówiąc już jak to wygląda za miastem ;) Bombki to świetna sprawa! Mi się szczególnie podoba jeżyk. Ja w tym roku odpuściłam zabawy, zbyt wiele dzieje się w życiu prywatnym żebym dała radę ze wszystkim ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne bombeczki, a jeżuś uroczy. Podziwiam Cię, ja nie daję rady z trzema wyzwaniami;)
    Urocza morduchna! Mój piesek też uwielbia figlować w śniegu, niestety u mnie wiosna, śniegiem zaledwie przyprószone, za to ślizgawica okrutna:(
    Pozdrawiam Lidziu:)

    OdpowiedzUsuń
  26. o Widzę że też postawiłaś na jeden kolor bombek :-) Fajne są te hafty , mnie się super wyszywało. A jeżyk słodziak niesamowity. Zawieszki z bombkami wyszły rewelacyjnie. Szkoda że na kolejne wzorki trzeba czekać az do 15 lutego :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. fajnie śnieżnie u Was"_
    kiedy ty to wszystko zrobisz maluszki fajne na bombeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale ślicznie!!! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetnie zagospodarowałaś bombeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super zdjęcia:) A bombeczki - rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Super wyglądają zielone w zielonej oprawie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)