poniedziałek, 7 stycznia 2019

Świetlik

Czy to może coś przypominać?
Wpadniecie na pomysł co z tych części powstanie?

To teraz pokażę banerek zabawy i już wszystko będzie jasne :)

W cyklicznym szydełku na blogu DIY Madzia
zaproponowała nam zrobienie takich małych śliczności.
Wiedziałam, że sobie ich nie odpuszczę i kiedyś tam je zrobię,
ale tak mnie korciło, oj tak mnie korciło, że nie wytrzymałam do kiedyś tam
tylko złapałam za szydełko i wydziergałam sobie, choć jednego takiego :)

U mnie w domu, to albo włóczki (za grube), albo kordonki
(za cienkie) więc ani jedno, ani drugie mi do tego nie pasowało.
Co zrobić? Dziergałam więc dwoma nitkami kordonka.

Czapeczki albo włosy mieliśmy sobie zrobić sami według uznania.
No to ja "poszalałam" :) Zrobiłam czapeczkę, na niej nakleiłam ozdoby,
do tego szalik, również z ozdobą i jeszcze wykończyłam lekką koronką spód.

Cieszę się, że znalazłam wolną chwile, żeby choć tego jednego
malucha stworzyć, na żywo jest jeszcze fajniejszy :)

28 komentarzy:

  1. Słodziak Lidko z tej Twojej ślicznotki.Jak zawsze na wszystko masz sposób ja też miałam na nie ochotę ale nie znalazłam odpowiedniej włóczki i zrezygnowałam,a u Ciebie proszę możma wymyśleć można i słodziaczek jest.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny jest ten twój świetlik i te wszystkie detale dodają mu dużo uroku.
    Mnie podoba się bardzo:-) Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło extra ! Powiem Ci że ja miałam swojego tak w 3/4 zrobionego , ale się dowiedziałam że przechodzę na druga stronę to go nie skończyłam. Cieszę się Więc choć Twój maluszek zagości w zabawie. Świetnie go wykończyłaś no i brawo za pomysł z podwójna nitka kordonka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności :) Wyszło extra i te rude włosy ... cudo :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lidziu, bardzo mi się podoba ten Twój słodki maluszek. Jest fantastyczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny świetlik Lidziu.:) Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała dekoracja ...słodka i oryginalna :)
    Uściski
    K.

    OdpowiedzUsuń
  8. oj,oj......przystojniaczek z tego świetlika

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale słodziaczek!
    Pięknie się prezentuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lidziu, na początku nie miałam pojęcia, że z tych części powstanie taki uroczy świetliczek. Naprawdę przesłodki maluch.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajna dekoracja powstała!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny :))) Taki mały świetlikowy słodziak :)) Trzymam kciuki by jeszcze inne powstały :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Córcia! Ale Uroczy maluszek - Miłego wieczoru buziaczki Pa

    OdpowiedzUsuń
  14. No Lidziu wielkie brawa!!! Uroczy jest :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Superowy świetlik, bardzo radośnie się prezentuje!!!
    Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej, jak ja Ci zazdroszczę zdolności szydełkowy Ch to nawet nie wiesz jak bardzo!! Jest piękny!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Lidziu słodziak po prostu słodziak. Pięknie wyszedł.
    Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczny rudzielec. Tylko jakiś taki samotny...

    OdpowiedzUsuń
  19. Sympatyczny maluch. Fajnie mu w tych rudych wloskach. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyglada jak mały elfik, fajny/fajna :) Zapisałam sobie opis i może za rok mi się uda.

    OdpowiedzUsuń
  21. fajny pomysł:)))tylko świeczuszkę mu wymień na sztuczną żeby się maleństwo nie podpaliło:))))

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastyczne sąte swietliki :) sam pomysł jest super, a wykonanie rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Och jakież to słodziutkie! A blog niesamowicie uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale słodziak! Uroczy jest. Wyszedł wspaniale.. i te rude włoski.. no przesłodki.
    Dziękuje za udział w cyklicznym szydełku. Bardzo się cieszę że znalazłaś chwilkę na dzierganki.
    Pozdrawiam serdecznie. DT DIY Magdalena

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)