Kurs na prawdę bardzo czytelny i wydawał się bardzo łatwy.
No właśnie wydawał mi się...
Przygotowałam sobie wszystko co trzeba, usiadłam przed laptopem i do dzieła.
Zrobiłam kilka pierwszych przeciągnięć i stwierdziłam, że źle dobrałam te małe koraliki,
okazały się być za duże. No więc wzięłam mniejsze`i zaczynam od początku.
No i po chwili znów źle, bo te maleństwa zaczęły mi wpadać do środka tego
dużego koralika. Więc zmieniłam koraliki na całkiem inne i od początku.
I w końcu wszystko pięknie grało, super się je nawlekało i przewlekało i co?
I się okazało, że zabrakło mi nici, mimo że wzięłam 2,5 metra, ale w trakcie
się gdzieś tam coś poplątało, musiałam odciąć no i miałam za swoje.
W rezultacie w bransoletce jest błąd (wprawne oko na pewno wypatrzy),
ale skoro zabrakło mi tylko 3 koralików, to stwierdziłam że już skończę,
a w przyszłości zrobię ją od początku jeszcze raz, bo tak być nie może.
Koniec gadania teraz czas na oglądanie :)
A jak już jestem przy ozdobach to pokażę jeszcze taką prostą
bransoletkę na gumce, którą zrobiłam już spory czas temu
I jeszcze taka prosta czapeczka :)
Sliczne-) mnie koraliki jakos nie ciagna,ale przyjemnie sie oglada-) pozdr.
OdpowiedzUsuńśliczna jest
OdpowiedzUsuńMoże i rodziło sie w bólach ale cudnie sie urodziło. Świetna ta bransoletka Lidziu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne prace:)
OdpowiedzUsuńCudne prace Lidziu. Piszesz, że proste, a ja szczękę z wrażenia zbieram z podłogi i zastanawiam się kiedy znajdujesz na to wszystko czas. Pozdrawiam milutko!:)
OdpowiedzUsuńJak na moje oko laika, wszyło świetnie!:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Liduś, bransoletki są śliczne i do tego ta słodka czapeczka.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno, Zdolniacho.
Bardzo zgrabne bransoletki Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wyszło super:)
OdpowiedzUsuńCudowna ta bransoletka, zresztą czapeczka też. Lidziu, masz prawdziwy talent do tego typu rzeczy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńW bólu się rodziła , ale urodziła się cudna.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, ta druga zresztą też - przecież jedynie słuszny kolor, a czapeczka też mi się podoba.
Pozdrawiam Lidziu serdecznie :))
Córcia! Jak dla mnie Obie bransoletki są Prześliczne, Czapeczka również Cudowna - Miłego wieczoru buziaczki Pa
OdpowiedzUsuńLidziu nie szło, ale poszło i efekt końcowy jest niesamowity!!! Prześliczne prace i pozdrawiam serdecznie:).
OdpowiedzUsuńKoniec końców wyszło super Lidziu :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka! Jeśli zabrakło koralików to nie jest widoczne, wiec możesz ją bez obaw nosić. Czapunia urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidziu:)
Lidziu, bransoletka świetnie wyszła, no pewnie dlatego, że moje kolorki :) Jak będziesz miała ja na ręku, nikt przecież nie będzie liczył koralików, czapunia słodka. pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńEfekt tych bólów świetny :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka.
OdpowiedzUsuńPiękne i obie w moich kolorach :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bransoletki, a czapeczka urocza:-)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wyszła super! Ja tam nic nie wypatrzyłam brakującego.. no ale najwyraźniej nie mam wprawnego oka ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w naszej zabawie DIY-Koraliki. Pozdrawiam DT DIY MAGDALENA
Wspaniale się prezentuje Twoja praca :-) Dziękuję za udział w koralikowym wyzwaniu DIY, pozdrawiam i życzę powodzenia :-) Inka-art DT
OdpowiedzUsuń