środa, 28 listopada 2018

Kalendarz - pierwszy z trzech

Przez 3 dni pod rząd pomęczę Was kalendarzami adwentowymi.
A to dlatego, że chce je zgłosić w wyzwaniach a mam czas tylko
do końca miesiąca. Do tego każdy z nich muszę zgłosić w osobnej notce,
czyli akurat dziś, jutro i pojutrze. Wytrzymacie ze mną te 3 dni? :)

Tak więc dziś pierwszy z nich. Zacznę od sakiewek,
które wydziergałam sobie na szydełku, takie małe słodziaki

Każdej sakiewce doszyłam guziczek, żeby można było ją zapiąć.
A guziczki te, to nic innego jak przyszyty koralik :)

A tu już wszystkie 24 gotowe do dalszej obróbki

Ale póki co to sakiewki te zgłaszam na wyzwanie na blogu DIY

A teraz przechodzę dalej. Jak już pewnie zauważyliście na zdjęciach
sakiewki są w dwóch kolorach, a to dlatego że miała z nich powstać choinka.
W tym celu wyszydełkowałam pod nie "plecki"

Ale jasne było, że gdy przyczepię do tego sakiewki i jeszcze je
czymś napełnię, to to wszystko pociągnie mi w dół i będzie byle jakie.
Dlatego też obleciałam ją na około, w środku umieszczając drucik.

Teraz choineczka pięknie zachowuje swój kształt,
a po przyszyciu sakiewek prezentuje się tak

Jeszcze tylko do każdej kieszonki coś słodkiego... :)

Na wierzch nalepiłam cyferki, które mają imitować bombeczki
i pierwszy kalendarz adwentowy już jest w pełni gotowy :)

Kalendarz ten zgłaszam na dwa wyzwania.
Pierwsze również na blogu DIY

A drugie na blogu Art - Piaskownica

Do zobaczenia jutro :)

26 komentarzy:

  1. nie no:)Ty to masz pomysły:)świetny jest:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowe :) Czekamy na kolejne kalendarze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajny kalendarz, no super Ci wyszedł:-)))
    Ja mam jeden upatrzony do wyszycia i od dwóch lat się za niego zabieram, no cóż może za rok.
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł:) I piękne wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna choinka :) Sakiewki też cudnie wyglądają :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spryciula z Ciebie, bardzo fajny ten kalendarz wyszedł. Fajny pomysł i choineczka cudnie sie prezentuje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały pomysł, mnóstwo pracy ale za to efekt wow! powodzenia w wyzwaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny kalendarz, widać ogrom włożonej pracy - super

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładnie wyszły te sakiewki.Też je robię,ale nie wiem czy zdążę.Całośc wyszła super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny kalendarz Lidziu :)
    Życzę powodzenia w wyzwaniach :))

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo pomysłowa choineczka adwentowa

    OdpowiedzUsuń
  12. Wytrzymam :)) Ba, nawet z ogromną przyjemnością nacieszę oko Twoimi wspaniałymi kalendarzami adwentowymi Lidziu :). Ten jest śliczny, bardzo pomysłowy :)) Jesteś niesamowita! Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  13. Lidziu, no ale kto by nie wytrzymał ? Z ogromną ciekawością będziemy tu zaglądać do Ciebie codziennie i podziwiać Twoje świetne pomysły. Sakiewki na choince wyglądają rewelacyjnie i aż się "boję" co nam tu pokażesz jutro :-))) A przy okazji pragnę podziękować za zgłoszenie tej wspaniałej pracy do naszych wyzwań na blogu DIY i Art-Piaskownicy - życzę powodzenia i wygranych :-) Uściski i gorące pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Córcia! Prześliczna choineczka, Ale mój ładniejszy :-) - Buziaczki Pa

    OdpowiedzUsuń
  15. Lidzia jak Ty to robisz i kiedy? Tyle wspaniałych i czasochłonnych prac powstaje Twoimi rękami. Jesteś niesamowita Kobitka:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę przyznać że Twoja kreatywność nie zna granic. Zaskakujesz na każdym kroku! Cudowny kalendarz i świetny pomysł z tymi koeszonkami na choince! Dziękuje za udział w zabawie Cyklicznego Szydełka jak i wyzwaniu DIY. Pozdrawiam i życe powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za wspólną zabawę w wyzwaniu kalendarzowym na blogu DIY :) Pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny! Napracowałaś się mocno, ale widać, że było warto;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Padłam z wrażenia - kalendarz jest świetny :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lidziu szacun za ta prace która wlozylas w to cudo !!! Rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wspaniała choinka, ona będzie docelowo wisieć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak i już nawet wisi, w domu osoby nią obdarowanej :)

      Usuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)