piątek, 30 listopada 2018

Kalendarz - trzeci z trzech

Tak więc dziś zapowiadany trzeci kalendarz adwentowy,
ale zapewniam Was że to już ostatni, przynajmniej w tym roku :)

Ten znów jest szydełkowy, więc potrzebne mi były sakieweczki

Na sakieweczki nakleiłam cyfereczki

A na koniec poprzeplatałam wstążeczki

I tak są już gotowe wszystkie moje woreczki :)

Sakiewki te zgłaszam na wyzwanie na bogu DIY

Potem znów złapałam za szydełko by z nich zrobić kalendarz.
Tym razem plecki powstały znacznie większe niż przy choineczce.

W trakcie szydełkowania od razu "wmontowywałam" te sakiewki

A u góry i na dole zrobiłam tunel na drewienko usztywniające

Jeszcze tylko oblecieć wszystko na około i gotowe

Możliwości powieszenia są dwie, bo zrobiłam guziczki żeby powiesić
ten kalendarz na wieszaku, ale równie dobrze można wykorzystać
same dziurki i powiesić na jakiś haczykach, jak kto woli.

Teraz tylko trzeba do każdej kieszonki coś włożyć i gotowe :)

Kalendarz ten zgłaszam na wyzwanie na blogu DIY


23 komentarze:

  1. Córcia! Wszystkie trzy są Przeurocze, Ale się na szydełkowałaś tych kieszonek, Ale są Prześliczne - Spokojnej nocy, Śpijcie sobie słodko buziaczki Pa

    OdpowiedzUsuń
  2. No nieźle się namachałaś tym szydełkiem . I znowu fajny pomysł, choć przyznam że ten kalendarz z pudełek po zapałkach spodobał mi się najbardziej . Powodzenia Lidziu we wszystkich zabawach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny świetny pomysł :) Kalendarz wygląda super, ale tak jak Ania napisała, najbardziej spodobał mi się ten z pudełkami :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Znakomity pomysł Lidziu, chyba ten kalendarz najbardziej mi się podoba.:) Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w wyzwaniach.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam, pracochłonny kalendarz i bardzo pomysłowy. Niezmiernie mi się podoba. Pozdrawiam Lidziu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Liduś, no i teraz mam zagwozdkę, bo nie wiem, który z tych kalendarzy podoba mi się najbardziej. Wszystkie są rewelacyjne!
    Buziaczki posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. CUDOWNY! Lidziu, wspaniały kalendarz! a ile tu pracy, no gratulacje dziewczyno. Świetna robota.
    Dziękuje Ci bardzo za udział w zabawie Cyklicznego Szydełka, oraz wyzwaniu DIY.
    Życzę powodzenia i coraz więcej takie kreatywności!
    Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolejne, trzecie cudo!!! Piękny kalendarz Lidziu :)) I tyle pracy w nim widać! Super Kochana :)) Trzymam mocno kciuki w wyzwaniach :). Uściski i buziaki posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam, że chciało Ci się Lidziu zrobić aż trzy kalendarze adwentowe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wciąż podziwiam Twoje tempo pracy Lidziu. Piękny i pomysłowy kalendarz.
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna robota Lidziu! Trud i włożony w kalendarz czas opłacił się, bo kalendarz naprawdę oryginalny. Bardzo mi się podoba Twój pomysł z sakieweczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Napracowałaś się nieźle w tym roku przy tych kalendarzach. Wszystkie pomysłowe i ładne, a ile radości sprawią innym! Brawo
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za wspólną zabawę w wyzwaniu kalendarzowym na blogu DIY :) Pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
  14. Lidziu, świetne kalendarze nam pokazałaś - co jeden to bardziej pomysłowy :-) Zatem po raz trzeci pozostawiam podziękowania za tak ochocze uczestnictwo w naszych blogowych wyzwaniach - DIY i Art-Piaskownicy - i życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie to sobie wszystko wymyśliłaś!!! Kalendarz wyszedł prześliczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Super efekt :) Ja się wyrobiłam tylko z jednym.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejny świetny kalendarz - powodzenia w wyzwaniach :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)