Tak, tak obiecuję solennie, że to już ostatnie świąteczne zawieszki jakie chcę Wam pokazać.
Jedne zrobiłam pod wpływem tej serwetki. Ja zrobiłam same choineczki.
A drugie zawieszki zrobiłam z filcu w kształcie bombeczek.
W środku są wypełnione watoliną, więc są mięciutkie w dotyku.
To była pierwsza wersja bombeczek...
A potem powstały inne, które miały z tyłu kieszonkę na karteczkę,
na której było napisane imię osoby, dla której był prezent :)
Sliczne choineczki, ale na kolana rzuciły mnie te filcowe bombki :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że jeszcze szalejesz świątecznie! Piękne choineczki. Bombeczki rewelacyjne!!! Pozdrawiam w Nowym Roku 2015 i życzę twórczych inspiracji, chociaż akurat tego Ci nie brakuje. Ciągle czymś zaskakujesz.
OdpowiedzUsuńCóreńko jak i choineczki tak i bombeczki mam w domku i podziwiałam już w święta ale seledynowej nie widziałam a jest też bardzo ładna a wszystkie razem pięknie się prezentują spokojnej nocy całuski pa a jeszcze przesyłam pozdrowienia dla panl Pawanny , pani Marty i pani Eluni .
OdpowiedzUsuńŚliczności, kiedy Ty miałaś czas tyle cudeniek przygotować na święta :) Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne choineczki i bombeczki. Ty chyba musiałaś mieć mnóstwo czasu na robienie takich pięknych ozdóbek, ablo nie spałaś po nocach i dłubałaś wszystkie te cudeńka. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńWspaniałe ozdoby :-) Śliczne choinki i cudne bombki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Same śliczności :) Bombeczki pomysłowe, o wiele ładniejsze od tradycyjnych zawieszek z imionami :)
OdpowiedzUsuńBombeczki świetne :) Pieknie wykonane i z ślicznie dobranych kolorów :)
OdpowiedzUsuńA takie choineczki mam na choince - bardzo ładnie ją zdobią.
Rewelacyjne bobki :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam te święta w ogóle! Choinka mogłaby stac cały rok! I ozdoby na nią NIGDY mi się nie znudzą- uwielbiam ogladać!
OdpowiedzUsuńświetne ozdoby, a bombki są wspaniałe
OdpowiedzUsuńUrocze są te maleństwa.
OdpowiedzUsuńśliczne te zawieszki
OdpowiedzUsuńpiękne bombeczki
OdpowiedzUsuńFilcowe bombki są genialne:-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zawieszki:)
OdpowiedzUsuńOj filcowe bombeczki wykonane niesamowicie, z wielka starannościa, precyzja, sa npieknie okragłe- uwielbiam taka dokładność:))) uwielbiam:))) Lidziu perfekcja w kazdym milimetrze:D
OdpowiedzUsuńJak pomysłowo! :)
OdpowiedzUsuńChoineczki cudne i bombki też - jedna wisi na mojej choince więc wiem co mówię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
świetnie wygladają i bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Choineczki śliczne, ja kocham wszystkie rzeczy na szydełku. Filc, jako materiał do obróbki też lubię, nie strzępi się i wychodzą cudne rzeczy, tylko ruszyć wyobraźnię:) Bombki śliczne i super pomysł z tymi kieszonkami na karteczki. Ależ się napracowałaś Lidziu. Ale wszystkie te rzeczy są warte tych godzin ślęczenia nad nimi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Twoją Mamę, bo i Ona mnie pozdrawia i ciepło się u Ciebie wpisuje:) A ciebie ściskam!
Cudne!!!
OdpowiedzUsuńChoinki są śliczne, ale bombki - to dopiero perfekcja wykonania.
OdpowiedzUsuń