sobota, 28 września 2013

Z resztek

Czyli kolejna odsłona tego, co można zrobić z końcówek różnych rzeczy.
U mnie oczywiście są to przeważnie resztki kordonka, tym razem żółtego.
Na nic wielkiego by nie starczyło, ale na świecznik - jak znalazł
Do tego mała kwiatowa dekoracja, żeby nie był taki "łysy" i gotowe :)


Świecznik zgłaszam na wyzwanie Kolory Jesieni


10 komentarzy:

  1. Ślicznie to wygląda, świetny pomysł na resztki. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie wygląda ,przyznam się że takiego szydełkowego jeszcze nie widziałam .POzdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna praca, która bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. I proszę to jest dowód na to,że nic się nie może zmarnować i ze wszystkiego można zrobić coś świetnego;)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny świecznik, bardzo ładnie komponuje się z ta lilią :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny świecznik :) Na jesienne wieczory idealny, by dodać ciepła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty z każdej resztki wyczarujesz cudeńko:) Buźka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny świecznik!!! Wspaniały pomysł na wykorzystanie resztek kordonka!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)