Polityka prywatności

Blog "Misiowy zakątek", jest blogiem założonym przeze mnie.
Założyłam go, żeby móc pokazywać tutaj swoje rękodzielnicze prace, choć nie tylko.
A także po to, żeby poznawać inne osoby, które tak jak ja kochają rękodzieło.

Często u siebie na blogu robię różnego rodzaju gry, zabawy, konkursy czy wymiany.
W większości są one wymyślane przeze mnie, wszelka zbieżność czy podobieństwo do innych
blogowych zabaw są przypadkowe. Wyjątek stanowią zabawy ogólnie znane i powielane, jak
na przykład "Podaj dalej", "Złap licznik", "Candy" itp... Sponsorem nagród również jestem ja.

Gdy wysyłam innym blogerkom różnego rodzaju upominki, prezenty czy nagrody, to proszę
wtedy o podanie mi swojego adresu. I to jest jedyny cel w którym o ten adres proszę.
Bo nie zbieram ich specjalnie, nie przechowuję ani nie przekazuję nikomu dalej tych danych.

Komentarze jakie u mnie zostawiacie, piszecie na własną odpowiedzialność, ja nie mam na nie
żadnego wpływu. Jeżeli będzie jakiś komentarz niezgodny z prawem, albo taki który w jakikolwiek
sposób naruszy dane osobiste moje czy innej osoby, wówczas go od razu usunę.

Chce zaznaczyć że zarówno Wasze zdjęcia profilowe jak i przekierowania (linki) na Wasze blogi
są widoczne dla wszystkich odwiedzających mojego bloga. Jeżeli ktoś sobie tego nie życzy, to
proszę mi dać znać, wówczas usunę Was z mojej listy czytelniczej, a sami musicie wtedy przestać
obserwować i komentować mojego bloga, chyba że anonimowo.

 

Ja jestem porządną osobą i to jest porządny blog, dlatego nie umieszczam na nim żadnych treści,
które mogą być nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Będę też wdzięczna za nie używanie
w komentarzach słów niecenzuralnych, w niektórych przypadkach będę zmuszona je wtedy usunąć.

Proszę też o nie pozostawianie u mnie komentarzy reklamujących różne firmy, bo sobie tego nie życzę!

Zdjęcia prac umieszczanych na moim blogu są zawsze mojego autorstwa.
Czasem może się zdarzyć, że robię coś na podstawie innej pracy znalezionej w internecie,
wówczas wstawiając takie poglądowe zdjęcie, piszę o tym w poście, że nie jest ono moje.
Banery do zabaw robię na podstawię "tapet" ściągniętych z internetu, ale to też wtedy zaznaczam.

Nie jest to blog nastawiony na zarobek, choć czasem zdarza mi się wystawić coś na sprzedaż,
ale są to wtedy moje prywatne rzeczy, zrobione przeze mnie lub zakupione przeze mnie,
a których już nie używam i odsprzedaję wówczas dalej, bo może się komuś jeszcze przyda.

Moja strona używa ciasteczek (cookies), którą możesz zaakceptować lub wyłączyć.