Już tyle razy się zastanawiałam. Za co mnie spotyka tyle dobroci z Wszej strony?
Czym sobie na to zasłużyłam? Owszem przygotowuję dla Was różne wymianki,
zabawy i konkursy. Ale to ze szczerego serca i dobrych chęci :)
Lubię rozdawać prezenty, więc robię to kiedy tylko mogę.
Gdyby nie te koszty wysyłek to robiłabym to codziennie :)
No owszem, przyznaję się, jak to u mnie bywa, nic nie może być normalnie.
Stąd zawsze jakieś zadanie do wykonania, żeby coś dostać :)
Ale to tak, żeby było radośniej i weselej.
Samo wymyślanie tych zabaw sprawia mi już ogromną radość,
a rozdawanie Wam prezentów daje mi jeszcze więcej radości.
A Wasze uśmiechy na twarzach, o ile się takie pojawiają,
będą dla mnie zawsze najlepszym podziękowaniem :)
A tymczasem to znów ja chcę dziś podziękować kolejnym dwóm
wspaniałym osóbkom, które przysłały mi takie oto prezenty:
Basi, która prosiła kiedyś o głosy dla swojego siostrzeńca,
żeby mógł wygrać konkurs. Byłam jedną z osób które głosowały,
a Basia w ramach podziękowań przysłała mi taki oto prezent
I Sarze, która przysłała mi cudny upominek, ot tak sobie :)
Samo wymyślanie tych zabaw sprawia mi już ogromną radość,
a rozdawanie Wam prezentów daje mi jeszcze więcej radości.
A Wasze uśmiechy na twarzach, o ile się takie pojawiają,
będą dla mnie zawsze najlepszym podziękowaniem :)
A tymczasem to znów ja chcę dziś podziękować kolejnym dwóm
wspaniałym osóbkom, które przysłały mi takie oto prezenty:
Basi, która prosiła kiedyś o głosy dla swojego siostrzeńca,
żeby mógł wygrać konkurs. Byłam jedną z osób które głosowały,
a Basia w ramach podziękowań przysłała mi taki oto prezent
I Sarze, która przysłała mi cudny upominek, ot tak sobie :)
Dziewczynki, jesteście niesamowite!
Wywołałyście szeroki uśmiech na mojej twarzy tymi prezentami.
Nawet nie wiecie, jak takie oznaki sympatii cieszą, dziękuję Wam bardzo bardzo :)
Wywołałyście szeroki uśmiech na mojej twarzy tymi prezentami.
Nawet nie wiecie, jak takie oznaki sympatii cieszą, dziękuję Wam bardzo bardzo :)