Jakiś czas temu dostałam w prezencie od Bożenki gotową kanwę.
Wzorek śliczny, więc go wyhaftowałam, dorobiłam szydełkowy spód i wykończenie
W środek włożyłam korek i tak powstała elegancka podkładka pod szklankę :)
Wzorek śliczny, więc go wyhaftowałam, dorobiłam szydełkowy spód i wykończenie
W środek włożyłam korek i tak powstała elegancka podkładka pod szklankę :)
Zrobiłaś z "niczego" coś pięknego:)Jak wybierałam kanwę ,zastanawiałam się co z tego wyjdzie(przecież to kawałek szmatki z namalowanym obrazkiem) Wybacz, ale nigdy nie wyszywałam,więc mam marne pojęcie o tym:)Śliczne wyszło z twoimi dodatkami:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda, coś z niczego, coś pięknego i coś użytecznego i...cieszącego oko:))Gratuluję pomysłowej pracy, jest naprawdę śliczna i kolorowa:)Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper, rewelacyjny pomysł !
OdpowiedzUsuńŚliczny haft! Podziwiam Twoje zręczne rączki. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzeslicznie podkladeczka wyszla :) Az szkoda na niej kubeczek stawiac :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysł super i świetnie to wyszło :) chyba kiedyś go "zgapię" ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczna podkładka! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpomysłowa i śliczna
OdpowiedzUsuńAle cudna ja bym nie mogła ją potraktować jak podkładkę tylko piękny obrazek
OdpowiedzUsuń