Dziś znów będzie o prezentach :)
Najpierw pochwalę się prezentem jaki mi zrobiła Agatka
Która dostała w prezencie różne piękne serwetki
i była tak kochana, że i ze mną się nimi podzieliła :)
A do tego dostałam jeszcze super karteczkę.
Agatko, dziękuje Ci bardzo, bardzo jesteś kochana!
Teraz kolej na Bożenkę, u której zapisałam się na podaj dalej.
Prezencik przyszedł ładnie zapakowany
A w nim same śliczności, patrzcie i zazdrośćcie :)
Oj marzyło mi się to "dziadostwo", tyle razy podziwiałam tę parkę
u Bożenki na blogu, a teraz są i u mnie, suuuuper :)
Bożenko kochana, dziękuję Ci z całego serducha!
Zgodnie z zasadami "Podaj dalej"
Teraz ja, w ciągu roku, przygotuję prezent dla dwóch kolejnych osób,
które jako pierwsze wyrażą w komentarzu chęć wzięcia udziału w zabawie.
To kto chętny? Komu tym razem mam podać dalej? :)
A na koniec pokażę Wam jeszcze taki mały woreczek,
jaki przygotowałam dla mojego męża na urodziny.
Jako, że uwielbia On słodycze, to zamiast bombonierek, czekolad, czy innych takich
kupiłam mu 40 różnych cukierków (bo tyle lat mój mąż skończył)
Pomysł znalazłam w internecie, na stronie Zszywka.pl
Do każdego cukierka przyczepiłam karteczkę z różnymi okazjami
Po czym wszystko umieściłam w worku z napisem...
Teraz mąż chciał, nie chciał musi stosować się do tych karteczek :)
Prezenciki wspaniałe :))) Dziadostwo zjawiskowe, przywołało wspomnienia moich dziadków, którzy siebie tak nazywali ))) Lidziu Droga, u Ciebie zawsze piszę się za zabawę :)))
OdpowiedzUsuńI mam pierwszą chętną, ciesze się Jadziu :)
UsuńSuper prezenty:) a pomysł z cukierkami rewelacyjny!!:D
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty :) Pomysł z cukierkami - rewelacja ! Ale mój mąż kończy trochę więcej lat i nie wiem czy dałabym radę wymyślić tyle gdy - haha :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w razie czego to mogę się zainspirować pomysłem z cukierkami ? Bo naprawdę bardzo mi się podoba :)
UsuńAniu, no pewnie że tak, to fajna zabawa z tymi cukierkami :)
UsuńSuper prezenty otrzymałaś. Po prostu rewelacja.
OdpowiedzUsuńJesli jest wolne miejsce to sie pisze:)
OdpowiedzUsuńJest i druga chętna osóbka, super :)
UsuńTy to masz szczęście , hihi prawie jak ja , cięgle cos fajnego dostajesz :-)
OdpowiedzUsuńDziadostwo rewelacja , ale nie zazdroszę bo babcie tez mam identyczna nawet :-)
Pomysł z cukierkami świetny , ale 40 różnych ?? no nie wiem czy bym tyle wynalazła.
Buziaczki
P.S. Chętnie wezmę udział w zabawie.
OdpowiedzUsuńIzuniu kochana, już mam dwie chętne osóbki, ale spodziewam się jeszcze jednej przesyłki z tej zabawy, więc za jakiś czas znów będziesz miała szansę :) Buziaki.
Usuńzachwyciły mnie najbardziej te cukierasy,ciekawe czy u mnie by zdały egzamin haha,pewnie nie ,łasuch jestem
OdpowiedzUsuńSuper prezenty,a cukierki z karteczkami-bomba!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na cukierkowy upominek:)) no i prezenciki super. Dziadka z babką już od dawna podziwiam:))))
OdpowiedzUsuńcukieraski -pomysł fantastyczny, aczkolwiek na zszywce akurat znalazłam inne rzeczy a cukierasow niestety nie :(
OdpowiedzUsuńa "dziadostwo" fantastyczne:))))
40 różnych cukierków, nieźle - podoba mi się ten pomysł :-)
OdpowiedzUsuńPrezenty jak zwykle świetne, a słynne dziadostwo też bym chciała :-)
Dziadostwo mega fajne! Pomysl z cukierasami do powtórzenia. Buziaki!
OdpowiedzUsuńPrezenty bombowe, a cukierasy dla męża bardzo pomysłowe;) Buziaki Lidziu;)
OdpowiedzUsuń"Dziadostwo" jest cudne :) Pomyślałam teraz, że też można uszyć takie "królikowe dziadostwo" :) Fajnie może wyjść :) Pomysł na prezent rewelacyjny i jak nie zapomnę to wykorzystam za rok, bo Mężuś będzie miał okrągłe urodzinki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty, a cukiereczki dla męża - rewelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękne prezenciki dostałaś " dziadostwo "też świetne a prezent dla mężusia rewelacyjny pozdrawiam cieplutko ☺
OdpowiedzUsuńKochana prezent dla mężusia superaśny :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenciki otrzymałaś Lidziu! A to "dziadostwo" jest urocze :)
OdpowiedzUsuńPomysł na taki praezencik dla męża jest super - pierwszy raz taki widzę, ale bardzo mi się podoba. Na pewno kiedyś z podobnego skorzystam, bo w domu ma dwóch takich łakomczuchców :)
Cieszę się, że już się znalazły chętne do " Podaj dalej " , bo to oznacza kontynuację zabawy,a Tobie jeszcze raz dziękuję za chęć przygarnięcia mojej pracy :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe to dosładzanie mężusia, zwłaszcza, że wśród karteczek znalazłam taką z podtekstem ... :)
Buziaki :)
Bardzo fajne prezenciki, "dziadunie" urzekający :) worek z cukierkami superowy tylko czy będzie się stosował do okazji. A tu przykładowy scenariusz- Wraca zmęczony po dniu pełnym pracy do domu, żona wciąż w pracy więc ma przez to zły humor i jest mu smutno. Bierze więc psa na spacer choć nic mu się nie chce. Po drodze wyniesie też śmieci i zajdzie do biedronki po zakupy bo zgłodniał. Wracając zadzwoni do żony i powie jej coś miłego. Po powrocie musi iść do toalety a potem pobawi się z Intusiem. Na końcu tej historii zasiądzie do torebki i już może zjeść kilkanaście na raz haha :D świetna sprawa :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńpomysł świetny Lidziu, chyba skorzystam z niego przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńPomysł z cukierkami wspaniały!
OdpowiedzUsuńprezenty trafione a worek z cukierkami to strzał w dziesiątke
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenciki otrzymałaś Lidziu. A Twój mężuś z mojego rocznika - wszystkiego najlepszego dla niego. Fajny pomysł z tymi cukieraskami, aż żałuję, że ja takiego prezentu nie dostałam na swoje urodziny, jadłabym po jednym przez 40 dni ;)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty! - zarówno te dla Ciebie; jak i ten od Ciebie:))
OdpowiedzUsuńDziadostwo od Bożenki rewelacyjne, pozostałe prezenty również bardzo udane.
OdpowiedzUsuńSkąd u Ciebie tyle fantastycznych pomysłów?:)
OdpowiedzUsuń