środa, 28 października 2015

Śliwkowy

Czyli kolejna moja praca zrobiona na wyzawanie u Danusi.
W tym miesiącu króluje kolor śliwkowy!


Może najpierw o śliweczkach, kolor super, a same śliweczki - pychotka.
Lubię je, najlepiej takie na surowo, ale i w cieście też chętnie zjem.
A czasem jeszcze sobie zrobię pyszny mus śliwkowy.... :)

A co do mojej pracy.
Znalazłam włóczkę w pasującym kolorze, wymyśliłam sobie,
co też z niej zrobię i zaczęłam....  tak było na początku miesiąca.
Ale dni mijały i mijały, a moja praca posuwała się w żółwim tempie
i przez chwilę zwątpiłam czy uda mi się ją w ogóle skończyć na czas.

Wpadłam więc na inny pomysł. Poszłam do męża i mówię Mu:
Słuchaj, weź mi porządnie podpij oko, wtedy wyjdzie mi śliwka
i jakby nie patrzeć to też by było "rękodzieło".... :)
Ale oprzytomniałam, że to przecież ma być praca wykonana przeze mnie,
a nie przez mojego męża, więc to ja Mu muszę przyłożyć!.
Ale na to, mój Mężulo nie chciał się zgodzić. Więc zakasałam rękawy,
wróciłam do swojej zaczętej pracy i skończyłam ją i oto jest:

Przedstawiam Wam torbo-siatkę
Tutaj jeszcze w trakcie robienia

Tutaj widok z przodu, z tyłu z boki i podskoku

A tutaj już zrobiona i wykończona

Wstążeczka na zdjęciu wygląda jak różowa,
ale zapewniam że ona też jest fioletowa, taki odcień lila

I tak udało mi się na czas skończy i zaprezentować moją pracę.
A teraz idę ją wrzucić Stefanowi, choć pewnie Stefania
(jako dziewczyna) bardziej by się z niej ucieszyła :)

45 komentarzy:

  1. Córeńko ale śliczną torbę zrobiłaś , kolor piękny i te udekorowanie jednym słowem cudeńko. spokojnej nocy całuski pa

    OdpowiedzUsuń
  2. hahah ! Uwielbiam CIe cytac, bo potrafisz mnie rozbawic do lez ! hahah Dobrze , że żadnej opcji mąż nie przyjął hahah ! <3 Kochana Torebka wyszła przecudnie ! I wszystko skonczylo sie dobrze, torebka piękna i oczy całe hihihi :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna torebka :)
    Kolor fioletowy lubię , a taka siatka przydatna bardzo w życiu codziennym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie to zrobiłaś Lidziu! Torba jest urocza i w dodatku bardzo praktyczna. Masz wspaniałe pomysły. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super ! Dobrze, że się z małżem nie pobiłaś, bo to tak trochę nie ładnie - haha :)
    Fiolecik jest śliczny masz coś ładnego i praktycznego :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no wiesz Co mężusia do rękoczynów namawiać? hihi że niby co też rękodzieło hihih a torba jest superaśna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Torebka wyszła rewelacyjnie i i dobrze, że obyło się bez dodatkowej śliweczki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękności ależ ten Stefan ma dobrzesame cudaki dostaje, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, Lidziu! Przez kolano niech Cię mąż przełoży i porządnie spierze tyłek ale na kwaśne jabłko za te pomysły ze śliwką pod okiem, ha ha ha;-)
    Torebka jest absolutnie prześliczna! Pięknie to wymyśliłaś!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna torebeczka! Po prostu cudo Lidziu! Bardzo mi się podoba, i jeszcze ten kolorek! Bosko! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowna torebka w niebanalnym kolorze :-) Bardzo mi się podoba :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Superaśna bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, piękna torebeczka :)) Nie ma się co martwić, widać, że wstążeczka też fioletowa. ;))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie, że pomysł rękoczynów zamieniłaś na rękodzieło. Jest teraz co podziwiać, brawo!
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Super extra torbo-siatka :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Lidziu dużo się nie będę rozpisywać ,powiem tylko jedno ,że ta torebka jest śliczna .
    Jeśli idzie o szydełkowe tworki to nie ma na Ciebie mocnych ,ze wszystkich takich pracach dajesz radę na szósteczki z plusem .
    Buziole :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniały pomysł z taką śliwkową torebką! Masz zdolne łapeczki Lideczko, ale Ty o tym wiesz.
    Całuski zostawiam i pozdroienia dla Męża:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajna torebeczka i bardzo elegancka

    OdpowiedzUsuń
  19. Torebeczka , jak śliweczka;) Super Lidziu;) Pozdrawiam Cię cieplutko;) Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lidziu- torba wspaniała, ja stchórzyłam przy tym kolorze bo nie mam weny a widzisz Ty mimo zapału i żółwiego tempa dokończyłaś cudowne dzieło, gratulacje nom....i torba BOMBA !!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczności! :) Torba-siatka pierwsza klasa! I cudny odcień fioletu! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Lidziu, śliczna jest bez dwóch zdań :) Wspaniale będzie pasować do letniego sweterka :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Całe szczęście, że już dziadówki-reklamówki po wielu latach królowania w końcu wychodzą z mody i znowu możemy paradować po mieście z takimi pięknymi torbo-siatkai własnoręcznie robionymi, dzierganymi, szytymi i co tak komu tylko do głowy przyjdzie:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ladna ta sliwkowa torebeczka. Wspaniala praca. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Popatrz Lidziu ja tez byłam pewna że juz u Ciebie bylam a komenta nie ma :-(
    Twoja sliwkowa torba jest superowa. Fakt Danusia ma rację szydełko to Tój ulubiony sprzęt , dziergadełak masz pierwsza klasa .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna torba jak dla mnie idealna na zakupy pozdrawiam cieplutko ☺

    OdpowiedzUsuń
  27. Genialna ta Twoja torba :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetna torba, pięknie wykonana:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dobrze, że z tego podbijania oka nic nie wyszło, a torba zawsze się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ni i dobrze, że tym razem mąż ci nie pomógł ;) !
    Torba świetna:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dobrze ,że obyło się bez rękoczynów;) ,bo torba jest rewelacyjna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. No popatrz do czego nasza Danusia może człowieka skłonić,a wszystko przez tą determinację,że pracę trza zrobić i Danusi nie zawieść,dobrze,że masz odpornego męża na takie pokusy,chyba ostatnio grzeczna byłaś.Torba jest rewelacyjna,jestem zakochana w tych Twoich dziełach,są przecudnej urody i ta i wszystkie poprzednie,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Świetna torebka w kolorze śliwkowym:)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Świerne! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  35. Wiesz Lidziu, dobrze, że mąż nie chciał współpracować, bo byś miała usprawiedliwienie, żeby nie kończyć ;)
    A tak - kolejne cudo wydziergałaś - świetnie ta torebka wygląda.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. przepis na "śliwkę" mnie urzekł :-)
    cóż za poświęcenie dla wyzwania :-DDD

    za to z tej desperacji fajna torebka powstała :-)))

    OdpowiedzUsuń
  37. Pomysł był niezły:P Ale torebusia lepiej się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje wszystkim za komentarze.
Każde Wasze miłe słowo sprawia mi ogromną radość
i daje siłę i chęć do dalszego tworzenia :)