Danusia wymyśliła kolejną zabawę
Tym razem jest to kreatywne bombardowanie
Zadanie polega na przerobieniu dowolnego pudełka.
Pewnie normalnie bym się do zabawy nie zgłosiła, bo z czasem krucho.
Ale akurat robiłam ostatnio takie pudełka na prezenty dla dziewczyn
więc idealnie mi do tej zabawy pasują :)
Zabawę z przerobieniem pudełka zaczynamy od tego co najlepiej lubię.
Czyli od spałaszowania jego zawartości :) U mnie były to lody
Potem w ruch poszły wstążki i sztuczne kwiaty i oto są:
Pierwsza wersja kolorystyczna
I druga wersja kolorystyczna
Pozdrawiam Was gorąco w te coraz chłodniejsze już dni.
I życzę Wam dużo uśmiechu na twarzy :)
Lidziu ale się cieszę ,że nie jestem sama w żabce i Ty już szybciutko pojawiłaś sie ze swoim bombardowaniem .No patrz byłam pierwsza haha,w rzuceniu pracy żabolowi ,ale nie smutaj ,jesteś tuż za mną .Kochana pudełeczko jest śliczne,w bardzo jesiennych kolorach,czyli nawet na czasie .W ich bombardowaniu nie ma na Ciebie mocnych ,zawsze dajesz radę ,pod warunkiem wcześniejszego spłaszowania słodkości.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Cofnęłam jeszcze raz,przecież tam są dwa pudełka?Jednak muszę okulary założyć,tylko kto mi je przyniesie z kuchni,leżę uziemiona z kręgosłupem ,normalnie się nie podniosę tak rypie:(
UsuńLidziu, pudełka są cudowne!
OdpowiedzUsuńPodziwiam pomysł, wykonanie i Twoją łatwość "operowania" wstążeczkami :)
Miłego weekendu :)
No super super, to drugie dla mnie meeeega😆
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza, takie cuda z pudełek po lodach. I jak tak się przyglądam to mnóstwo pracy jest z tymi tasiemkami. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSuper pudełko. Też coś wymyślę😁
OdpowiedzUsuńPudełeczka są przepiękne, a na żywo jeszcze ładniejsze :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz bardzo dziękuję :)
A jak zobaczyłam to pudełeczko, to też pomyślałam, ze idealnie pasuje na bombową zabawę u Danusi i fajnie, ze Ty też o tym pomyślałaś :)
Pozdrawiam cieplutko :)
śliczne cacuszka
OdpowiedzUsuńsuper puzderko zrobiłaś z tego pudełeczka:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pudełka :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze mówię,że Ty jesteś niesamowicie kreatywną osóbką:))szczerze Cię podziwiam:)))ja właśnie powyciągałam wszelakie pudełka i nie mogę się zdecydować co począć z nimi dalej:)jedynie sobie bałagan zrobiłam:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super przemiana! pięknie się prezentuje! pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysły jak zwykle! :))
OdpowiedzUsuńfajne to bombardowanie!
OdpowiedzUsuńszczególnie jego pierwsza faza....;-D
ale co pudełko ma wspólnego z bombami...?
Świetnie to zrobiłaś. Podziwiam twoje tempo.
OdpowiedzUsuńJa patrzę na pudełko po białej czekoladzie i myślę. Może kupię jakieś inne ;-)
Oj zaskakujesz mnie swoją kreatywnością:)
OdpowiedzUsuńNawet z tak niepozornego pudełka po lodach potrafisz zrobić coś pięknego:)
Tak trzymaj. Oby dwa są prześliczne.
Pozdrawiam
Szybka jestes:)) Ale u Ciebie to już norma! Pudełka zrobiłaś odlotowe. Wstążeczki to jakby Twój znak rozpoznawczy. Bardzo mi przypadły go gustu.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Córeńko! Śliczne pudełeczka, ładnie też kolorki dopasowałaś - miłego popołudnia całuski Pa
OdpowiedzUsuńLiduś, te pudełeczka są rewelacyjne, myślę, że to ich zawartość natchnęła Cię tak twórczo:)
OdpowiedzUsuńCałuski serdeczne, kochana.
Bardzo fajne pudełka:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełka:-)
OdpowiedzUsuńNo, nie wpadłabym na taki pomysł :)
OdpowiedzUsuńLidziu, pudełka Twojego projektu są niezwykle i niepowtarzalne- podobają mi się :)))
OdpowiedzUsuńPrześliczne pudełeczka Lidziu, to znakomity pomysł. Przystroiłaś je wspaniale i podobają mi się obie wersje. Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńAle metamorfoza pudełka niesamowita Lidziu!!! :) miłego weekendu zycze i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem pomysłu na przyozdobienie pudełka ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie zbombardowałaś oba pudełka.
OdpowiedzUsuńPierwsza na pewno smaczniejsza, za to druga faza zdecydowanie praktyczniejsza. Ślicznie przerobiłaś oba pudełeczka i miałabym dylemat, które wybrać, oba są piękne :)
OdpowiedzUsuńUściski :)
Swietnie przeobrażone pudełka 😀
OdpowiedzUsuńPomysł na przerobienie pudełka super!!! Fantastycznie wyszły, takie wiosenne pudełeczka!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Lidziu nie jestem zaskoczona szybkością z jaką powstało radosne pudełko. Przecież jesteś mistrzynią w ozdabianiu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDla mnie super praca i to w dwóch odsłonach ... gratuluję .
OdpowiedzUsuńPrześliczne pudełeczko!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPudełeczka wyglądają świetnie p metamorfozie :)))
OdpowiedzUsuńObie wersje kolorystyczne podobają mi się, są bardzo energetyczne! A na jesień takie pozytywne ozdoby są idealne, przy każdym rzucie oka na pudełka człowiek poczuje przypływ sił. :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na przerobienie pudełka!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są Twoje pudełka. Takie radosne, kolorowe ... super!
OdpowiedzUsuńPięknie przerobiłaś pudełka,to pomarańczowe chyba mi się troszkę bardziej podoba,po prostu bardziej ten kolor mi "leży",ja się tylko ciągle zastanawiam jak Ty te wstążeczki na tych pudełkach układasz,one są śliskie,oporne do manewrowania,a u Ciebie takie posłuszne i tak pięknie się układają,cudo,,pozdrawiam
OdpowiedzUsuń