"Odeszłaś cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakbyś nie chciała, swym odejściem smucić...
tak jakbyś wierzyła w godzinę rozstania,
że masz niebawem z dobrą wieścią wrócić"
Ks. J. Twardowski
Danusiu kochana spoczywaj w pokoju!
Obrazek znaleziony w internecie
Lidziu ja też nie umiem się pogodzić z odejściem Danusi. Pocieszam się tym że przecież kiedyś się spotkamy i może...
OdpowiedzUsuńCóreńko! Tak trudno pogodzić się z odejściem kogoś, Tak dobrego jak była Danusia
OdpowiedzUsuńBardzo trudno w to uwierzyć, że nie ma już Danusi. Pozostało tylko puste miejsce którego nikt nie wypełni...
OdpowiedzUsuńNo właśnie--nie wierzę
OdpowiedzUsuńTeż nie mogę uwierzyć i nie zgadzam się
OdpowiedzUsuńO kurcze! :x
OdpowiedzUsuńChyba nikt nie może uwierzyć...
OdpowiedzUsuńTrudno pogodzić się z taką stratą, nie zależnie ile się znalo osobę bo każda strata boli.
OdpowiedzUsuńDanusia zawsze zostanie w naszych blogowych sercach
Niby to tylko blogowa znajomość, a żal serce ściska.
OdpowiedzUsuńSerce boli...
OdpowiedzUsuńŻycie jest takie nieprzewidywalne. Ja wierzę, że każdy z nas ma swoją drogę...
Wielka strata w blogowym świecie :(
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuń..Boże, tak żal...
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuńJak mi się zrobiło smutno, nie wiem o niczym i nie rozumiem czemu, ale najbardziej nie rozumiem jak i dlaczego to się stało. Wierzyć się nie chce. SMuuuutno :( (*)
OdpowiedzUsuńO rany ... przecież jeszcze parę dni temu zamieściła wpis na blogu ...
OdpowiedzUsuńNiech odpoczywa w pokoju [*].