Czyli kolejna odsłona lekcji szydełka tunezyjskiego.
Na początku zastanawiałam się, czy w ogóle dam radę w tym miesiącu,
bo wzorek taki, że jak nic tylko robić szale lub inne większe rzeczy.
A ja cały czas walczę moim zwykłym szydełkiem, a co! Kto mi zabroni :)
Ale ja tak łatwo się nie poddaję i stwierdziłam, że zrobię po swojemu.
Wybrałam sobie wzór na ażur od BeaK i do dzieła.
Może na zdjęciu za bardzo to nie wygląda, bo robione koło 2 w nocy,
ale wzór wyszedł i to całkiem fajnie :)
Przygotowałam sobie też wcześniej takie szydełkowe kółeczko
A po połączeniu powstało "ubranko" na butelkę wina,
żeby było jej cieplutko. W końcu idzie jesień, co nie? :)
żeby było jej cieplutko. W końcu idzie jesień, co nie? :)
Cieszę się, że udało mi się do tej pory odrobić każdą lekcję.
I już jestem ciekawa co nam dziewczyny wymyślą na następny miesiąc? :)
Córeńko ! Ale Świetne ubranko, Winko na pewno już nie zmarznie :-) Dobrej nocy całuski pa
OdpowiedzUsuńTeraz butelka na pewno nie zmarznie he he fajne ubranko dla niej wyczarowałaś:)
OdpowiedzUsuńUbranko rewelacyjne :) Wzorek też wygląda bardzo ciekawie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJakie super ubranko! Pomysłowa z Ciebie Kobietka:-D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wzorek. Pozdrawiam serdecznie:-)
Lidziu podziwiam twoja kreatywność . Taka mała rzecz a praktyczna i super wygląda ta ubranko. Ja chyba polegnę tym razem bo na dużą rzecz nie mam czasu a na małą nie mam pomysłu :-( No chyba że zrobię ocieplacz na kubek .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziwiam wszystkie osoby, które umieją dziergać szydełkiem. Ubranko wymiata :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) Butelczyna prezentuje się w tym ubranku niezwykle elegancko :D
OdpowiedzUsuńNo jak zawsze pomysłowo Lidziu!!! Świetna praca:) brawa!!!
OdpowiedzUsuńLidziu, piękny kubraczek i kapelusik. Z buteleczki powstał prawdziwy dżentelmen.
OdpowiedzUsuńŚciskam stokrotnie.
Wspaniały pomysł. Bardzo się mi podoba. Podziwiam za talent!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowo, ślicznie wygląda butelka w takim ubranku. Wzorek wyszedł idealnie.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
pracowita dziewczyna z ciebie-brawo
OdpowiedzUsuńGustowne ubranko :-)
OdpowiedzUsuńFajne:)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńLidziu, świetnie sobie radzisz z tym szydełkiem tunezyjskim :) Ubranko super wygląda! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńButelka wygląda bardzo elegancko w tym stroju :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłowego odrobienia lekcji :) wzór jest przepiekny - taki mięsisty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No po prostu wymiękłam, pomysł i wykonanie rewelacja, a na dodatek będziesz mieć grzane wino o każdej porze dnia i nocy ;)
OdpowiedzUsuńAle cudności zrobiłaś:) Zawsze coś fajnego wymyślisz, nic u Ciebie nie idzie do lamusa, zawsze jest wykorzystane:) Butelka prezentuje się bombowo, odlotowo, fajnie!
OdpowiedzUsuńLidziu, a nawet nie wiesz jak ja się cieszę na widok takiej pięknej pracy. Powiem szczerze, byłam przekonana że nie odpuścisz :-). Buteleczka wygląda jak dobrze ubrana dama :-)
OdpowiedzUsuńJa trochę obawiałam się ażurków, ale już się przekonałam, że całkiem szybko i przyjemnie się je robi.
Buziaki.
Świetny pomysł na ubarwienie butelki, a kapelusik wymiata :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne to ubranko :)
OdpowiedzUsuńLidziu ale pięknie odziałaś tę butelkę w szydełkowy,galowy strój ;)
OdpowiedzUsuńCudnie !!! Jestem jak zwykle Twoją fanką szydełkowych cudeniek :)
Pozdrawiam miło ;)
Jesteś niesamowita! Świetne, a przede wszystkim pomysłowe ubranko!
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
O raju, jakie piękne ubranko. Teraz tylko panienkę wartałoby dorobić, to tego gościa 😃
OdpowiedzUsuńJa też na zwykłym szydełku urzęduję. I nie mam pomysłu ani na duże, ani na małe ażury.
No świetne! a ja myślałam... że sobie coś przygotowałaś :D
OdpowiedzUsuńPiękne to ubranko ,też myślałam ,że to coś dla Ciebie !Wybrałaś ten sam ażurek co ja ,ale u mnie do końca daleko...Mam zamiar zrobić szalik ,ale ciągle jest coś pilniejszego .Pozdrawiam ,Dorota
OdpowiedzUsuńŚwietnie ubranko na butelkę! Dziękuje że podzieliłaś się z nami swoim pomysłem na butelkę! Pozdrawiam serdecznie DT DIY MAGDALENA
OdpowiedzUsuń