Kolejne siateczki jakie wydziergałam, tym razem takie małe.
Ale mimo, że nie wiele się w nie mieści, to i tak są urocze :)
I tutaj ciut większa, bo zrobiona z grubszego kordonka :)
Właściwie to ta właśnie siateczka była jako pierwsza zrobiona
na wyzwanie kolorystyczne u Danusi, ale potem stwierdziłam,
że do brzoskwiniowego to jej jednak daleko :)
Taka większą, całą białą...ach....ja się chyba kiedys uśmiechnę:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne, ta pierwsza w moim kolorze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jeszcze tak słodkich siateczek nie widziałam:))) śliczne są:))) i wyglądają jednak na pakowne.
OdpowiedzUsuńOj Lidziu, jakie śliczne! I to wszystkie trzy. Kiedy Ty dajesz radę tak robótkować?
OdpowiedzUsuńŚliczne są ♡
OdpowiedzUsuńale piękne
OdpowiedzUsuńLidziu świetne te siateczki są. Jak dla mnie ta oststnia jest jak najbardziej brzoskwiniowa , zwłaszcza na tym przedostatnim zdjęciu. Pocieszam się że nie tylko ja zrobiłam dwie prace na brzoskwiniową zabawę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie mogę się napatrzeć na te Twoje siateczki,są rewelacyjne,i właśnie to,że takie małe też mi się podoba,ja zawsze w torebce mam jakąś małą torebeczkę,taką na drobiazgi
OdpowiedzUsuńPiękny jest zestaw tych siatek ,te kolorki super
OdpowiedzUsuńŚliczne a ta niebieska cudo.Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńOj jakie słodkie, kartkujesz, haftujesz, szydełkujesz, czapki z głów.
OdpowiedzUsuńZachwycające te torebunie, ach...
Bardzo urocze są te siateczki. Ilość prawie hurtowa, nie wiem kiedy Ty Lidko śpisz.
OdpowiedzUsuńcudne siateczki
OdpowiedzUsuńPięknie :) Twoje noce są zdecydowanie dłuższe niż moje - haha :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze Lidziu, nieźle się przy nich napracowałaś, ale warto było. Efekt niesamowity.
OdpowiedzUsuńSą świetne :) Do długiej rozwianej sukienki letniej jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze!
OdpowiedzUsuńOj Lidziu, uwijasz się jak mróweczka- siateczki śliczne. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńnie będę oryginalna.... mi też się podobają te siateczki, a biała jest moją faworytką,
OdpowiedzUsuńLidzia kiedy Ty śpisz? :) :) :)
Córeńko wykonałaś kawał dobrej roboty wszystkie siateczki są cudowne kolory są śliczne i praca doskonała ta pierwsza w moim kolorze cudna ale pozostałe też są śliczne spokojnej nocy całuski pa
OdpowiedzUsuńmoze nie duże, ale jaka przyjemność z taką na zakupy iść:)
OdpowiedzUsuńśliczne siateczki:)
Wspaniałe siatki :-) Rewelacyjny wzór i cudne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudeńka :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za rzeczami robionymi na szydełku, ale tak jak podarowana przez Ciebie serwetka-storczyk mnie ujęła, tak te torebeczki....no miłość od pierwszego wejrzenia!!! Zwłaszcza ta łososiowa :)
OdpowiedzUsuńNie śpisz, na pewno nie śpisz.
OdpowiedzUsuńSiatki są świetne, musi się je rewelacyjnie nosić. najfajniejsze jest jednak to, że oprócz funkcji użytkowych są taką piekną ozdobą.
Pozdrawiam
Cudne są te siateczki :)
OdpowiedzUsuńcudne sa
OdpowiedzUsuńŚwietne siateczki pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńCudne siateczki :)
OdpowiedzUsuńSiateczki są rewelacyjne;) sama bym taką chciała;)
OdpowiedzUsuńJakie fajne te siateczki i jeszcze ten kwiatuszek z przodu. Super, to wygląda :).
OdpowiedzUsuńKochana jak takie cuda umiesz robić w wersji mini, to koniecznie zrób sobie większą użytkową. Będą Ci zazdrościły wszystkie kobietki ze mną na czele :).
Magiczne te Twoje torebeczki w takiej mini odsłonie :)
OdpowiedzUsuńFajny mają wzór :)
Bardzo mi się podobają te siateczki:))
OdpowiedzUsuńSuper siateczki :)
OdpowiedzUsuńOj chciałabym sobie taka wydziergać. Czy masz może do tego jakiś schemat który mogłabyś mi podrzucić na mail? Wspaniała jest :D
OdpowiedzUsuńŚwietne siateczki!
OdpowiedzUsuńMałe jest piękne, a siateczki śliczne.
OdpowiedzUsuń