Mój mąż uwielbia słodycze. Nie może ich zabraknąć w żadnym prezencie.
Tym razem postanowiłam, że zrobię dla nich specjalne opakowanie.
Miałam akurat puste pudełko po dużym toffifee (mniam, mniam)
Rozcięłam je, okleiłam i ozdobiłam, po czym naładowałam słodyczami.
A oto efekt końcowy :)
Tutaj też po raz pierwszy użyłam folii piankowej.
I okazało się, że jest to bardzo fajny materiał do pracy :)
Super pomysł ....:) dla mojego łasucha pomysł zgapię .....mogę :)???????Rozumiem z pianki kwiatki , listki i to coś na czym pisze 12 lat ....?Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPudełeczko jak malowanie, super. Przy moim domowym łasuchu nie zdało by egzaminu, szybko opróżniane, ciągle otwierane - zamykane.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim, życzę Wam obojgu dużo radości, ciepła i miłości na dalsze lata :)
OdpowiedzUsuńPrezent bardzo smakowity i ślicznie wykonany, a że własnoręcznie, to liczy się najbardziej :)
Pozdrawiam
Śliczne pudełko. ..
OdpowiedzUsuńNo i proszę jaki efekt :) Świetne :)
OdpowiedzUsuńśliczne pudełeczko
OdpowiedzUsuńsama bym takowe zgarneła-śliczne
OdpowiedzUsuńLideczko nareszcie Twoja praca;))Dość chwalenia się,bo ja byłam już zazdrosna;)
OdpowiedzUsuńPiekne pudełeczko,na słodycze nadaje się jak ulał;)Dodatkowym jego atutem jest oczywiście papier z różami,które uwielbiam.
Miłego dzionka.
Świetny pomysł, szczególnie jak ktoś "wyczyścił" pudełko z oryginalnej zawartości - haha :) A tak na poważnie, to ślicznie wyszło :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetne pudełeczko
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) A te wycinanki z pianki są urocze! Bardzo fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam seredcznie
pudełeczko świetne, ale u mnie ciągle stało by puste:) Wszystkiego najlepszego dla Was obojga:)
OdpowiedzUsuńNo to kochana będziesz musiała je wieczne uzupełniać- zdajesz sobie sprawę?... ;) ;) ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na rozdanie ;)
OdpowiedzUsuńLidziu wszystkiego najlepszego Wam obojgu życzę :))
OdpowiedzUsuńPudełeczko śliczne, u mnie ciągle stałoby puste :)
Pozdrawiam serdecznie :))
Śliczne i pomysłowe pudełeczko. Tylko te napełnianie.........
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No proszę miało nie być już prezentów ,a tu kolejeny . Ale teraz Ty obdarowujesz a nie dostajesz :-)
OdpowiedzUsuńAle czekoladownik wyszedł świetny !!! I to już 12 lat mineło ???? kawał czasu !!
Poczytałam komentarze pod Twoim ostatnim zdjęciem do konkursu foto , HIHI le musiałas miec ubaw . Swoja droga tostrasznie jestem ciekawa czy ktos trafił , bo zagadka była niesamowita.
Pozdrawiam serdecznie i pedze dalej
A ja mam pianki i się zastanawiałam do czego można ich użyć - już wiem :)
OdpowiedzUsuńCzy rocznica juz była, czy się zbliża wielkimi krokami?Nie mniej samych pięknych chwil Wam życzę i zdrówka!
OdpowiedzUsuńPudełeczko piękne i fajny pomysł, a Mężuś łasuch:))) Pozdrawiam.
Och ten mężuś łasuch,ale mu się poszczęściło ,w końcu Lidzia mu niezły prezent zrobiła i to jaki słodziutki i fajniutki .Piękne pudełeczko kochana
OdpowiedzUsuńBuźka :)
Pięknie ozdobiłaś to pudełko. Jeszcze wielu takich rocznic Wam życzę :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twoje recyklingowe pomysły :)
OdpowiedzUsuń